Witam czy przysługuje jakies odszkodowanie za pogryzione drzewka bo zające obgryzły mi ponad 1 tys szt!
Witam czy przysługuje jakies odszkodowanie za pogryzione drzewka bo zające obgryzły mi ponad 1 tys szt!
Nie należy się żadne odszkodowanie i trudno żeby się należało. Nawet w najstarszych podstawowych podręcznikach opisane jest zagrożenie i sposoby zapobiegania. Ja mam sad przy duzym kilkusethektarowym kompleksie leśnym i oprócz porządnego ogrodzenia maluję pnie corocznie jesienią by drzewka były zabezpieczone. Trzeba o tym pamiętać i tyle. Niestety zdarzają się lata z bardzo wysoką pokrywą śnieżną no i wtedy zdarzaja się pogryzienia powyżęj nawet pnia. By zarobic na sadownictwie, trzeba niestety włożyć dużo pracy. Unia i Panstwo czy ktokolwiek inny za wszystko nie zapłacą.
Żadne odszkodowania za szkody zrobione przez zwierzynę dziką w sadach rolnikowi się nie należą. Na działce nieco oddalonej od domu sarny zniszczyły około 20% nowo posadzonych drzewek, koło łowieckie rozkładało ręce mówiąc że nic nie mogą zrobić. W drodze dochodzenia swoich praw zadzwoniłem do Izby Rolniczej w Warszwie i miła pani po przeczytaniu całej ustawy stwierdziła że nie mają żadnej podstawy prawnej do rozliczania takich szkód. Nawet jeśli rolnik ogrodzi swoją uprawe musi sobie sam ją pilnować, ponieważ jest to powierzchnia wyłączona z polowań
Jaskul, polecam lekturę
www.wir.org.pl/szkody/szkody_lowieckie_wir.pdf
Akurat w przypadku saren i nieogrodzonego sadu, odszkodowanie przysługuje. Tylko trzeba zgłosić do koła łowieckiego zamiar założenia uprawy. Mi przez ostatnie kilka lat lokalne koło wyplacało coroczne odszkodowanie za straty na nieogrodzonych działkach. Choć przyznam, że wymagań dużych nie miałem - liczyłem ich raptem po 15zł od drzewka jabłoni.
W moim przypadku jeszcze nie zdarzylo się, żeby sarny pokonały 1.6m siatki leśnej. A jak coś wpadnie, zawsze można się samemu zająć szkodnikiem po cichu, skoro mysliwy nie może ;)
Rozkładanie rąk to standardowa ich zagrywka, bo liczą że puścisz im to płazem. Za pierwszym razem też mnie tak zwodzili, aż zarządałem pisemnej odmowy wypłaty i zagroziłem sądem, bo wszystkie protokoły zawsze sporzadzane były w dwóch egzemplarzach i miałem całą dokumentację na taką ostateczność ;)
jaskul, 2017-03-03 18:13, napisał:
Żadne odszkodowania za szkody zrobione przez zwierzynę dziką w sadach rolnikowi się nie należą. Na działce nieco oddalonej od domu sarny zniszczyły około 20% nowo posadzonych drzewek, koło łowieckie rozkładało ręce mówiąc że nic nie mogą zrobić. W drodze dochodzenia swoich praw zadzwoniłem do Izby Rolniczej w Warszwie i miła pani po przeczytaniu całej ustawy stwierdziła że nie mają żadnej podstawy prawnej do rozliczania takich szkód. Nawet jeśli rolnik ogrodzi swoją uprawe musi sobie sam ją pilnować, ponieważ jest to powierzchnia wyłączona z polowań
dziwne bo ja dostałem za sarny w wiśniach
Dobry temat!!!!Korporacje,kasty,mafie a wszyscy ci "wybrańcy" spotykają się gdzie w lesie na polowaniu(posłowie,senatorowie,sędziowie,prokuratorzy,adwokaci,biznesmeni,agenci tajnych służb kochają polować)Teraz do rzeczy .Dziki ryją mi 1,5 hektara sadu cyklicznie od dwóch lat ,teren ogrodzony siatką leśną.Szkody zgłaszałem wielokrotnie,byli myśliwi oglądali mieli wiele do powiedzenia w tym takie genialne uwagi jak
"trzeba zebrać owoce to dziki przestaną przychodzić" ,'dzik w sadzie nie może wyrządzić żadnej szkody" "zwierzyna leśna musi się czymś żywić".Oczywiście odmówili wypłaty jakich kolwiek odszkodowań.Jak ktoś chce to może się
odwoływać do prezesów okręgowych związków łowieckich zakładać pozwy w sądzie tylko prawie na sto procent po drugiej stronie sprawę będzie rozpatrywał myśliwy.
Znam wygrane sprawy gdzie rolnik uzyskał odszkodowanie. Co do zajecy winni sa mysliwi bo sprowadzili zajaca z syberji pomieszal sie z naszym i teraz tnie jak sthil . Zrob zdjecia idz do gminy niech sporzadza protokół wystap do rejonowego kola o odszkodowanie jak cos to sprawe w sadzie wygrasz pod warunkiem ze drzewka były malowane. Jesli nie były to nie wiem.
to tak jak bys sie dopominal odszkodowania za to,ze ci szpaki czeresnie zjadly....najpierw sam musiisz zadbac o zabezpieczenie plantacji(ogrodzenia,owijki itp) a dopiero puzniej dochodzic praw jak cos zostanie zniszczone.
zajace z syberii??? ciekawe,pierwsze slysze.... jak juz to z bialoruskich hodowli
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl