ceny sa jakie sa, na dzien dzisiejszy wahaja sie 0.80-1.00 popyt zmalal w tym tygodniu.
Na broniszach towaru duzo/bardzo duzo, ceny rowniez spadly.
ceny sa jakie sa, na dzien dzisiejszy wahaja sie 0.80-1.00 popyt zmalal w tym tygodniu.
Na broniszach towaru duzo/bardzo duzo, ceny rowniez spadly.
koledzy na spokojnie popyt w tym tygodniu mniejszy bo 8 marca w rosji jak święto narodowe i gorzalka ze trzy dni z rzędu, co roku to samo na dzien kobiet...
na spokojnie bez paniki, na dzien dzisiejszy w mojej okolicy towaru w KA zostało mniej więcej tyle co w zeszłym roku...
reszta się wycześciła, towar pójdzie, białoruskie, mołdawskie i rumuńskie tiry krażą po okolicy, ale osobiście na powtórke z 2015 też nie licze:P
chyba jua trzeba zacząc powoli otwierać komory i sprzedawać ,nie ma co liczyć na powtórke z tamtego roku bo jabłek jest dużo więcej niż w tamtym roku
chyba mówi to ten który sprzedał po 70 gr i teraz było by mu przykro jak ktoś wziął by więcej.
sadownik999, 2016-03-10 12:46, napisał:
tak w tym roku każdy trzyma jabłka ze chyba w maju to będzie katastrofa cenowa
A niedawno pisałeś, że jabłek w maju zabraknie! Wróżysz z fusów czy jakiś „przedsiębiorca” co nie może dokupić się ładnego towaru objawił Tobie tę prawdę!
witam. moim skromnym zdaniem cena zalezy tylko i wyłacznie od nas. wydaje mi sie ze nastapi jeden z dwóch scenariuszy.
1. nagle zacznie sie panika i ludzie zaczna otwierac co spowoduje spadek ceny itd a jabłko i tak zejdzie bo przeciez kazdy chce zarobic a w szczególnosci handlowcy. zbliza sie symboliczny termin swiat i to moze byc dla nas najbardziej nerwowy okres.
2. ludzie wytrzymaja jeszcze troche(ok miesiaca) cena sie ustabilizuje i sprzedamy jabłka za przyzwoite pieniadze bo popyt bedzie, choc ceny powyzej 1,3zł raczej nie dostaniemy za idareta, jonagoreta czy glostera .
oczywiscie kazdy z nas mysli jeszcze o 3 opcji ktora chyba w tym roku jest niestety nie osiagalana ze rynek wschodni jedak sie otworzy szerokimi drzwiami i zarówno popyt i cena pojda mocno w góre. ja jednak nie otwieram i czekam bo wierze w to ze w koncu nasi eksporterzy i wschodni handlowcy znajda sposób zeby zarobic bo przeciez to jabłko to nie tylko nasze utrzymanie ale równiez i ich.wszystkim zycze rozwagi w podejmowani decyzji i pamietajcie pospiech jest złym doradca i tylko sami własnym działaniem mozemy zmieniac rzeczywistosc. przestancie pisac ze jabłka jest full i nie zejdzie bo to nam przede wszystkim szkodzi i daje argument hadlowca zeby obnizac ceny a nikt do konca nie wie ile go jest w magazynach.
Rebowola jonagored, Ligol było 90gr a jest spadek na 80gr
grabarz702, 2016-03-10 21:09, napisał:
ja jednak nie otwieram i czekam bo wierze w to ze w koncu nasi eksporterzy i wschodni handlowcy znajda sposób zeby zarobic bo przeciez to jabłko to nie tylko nasze utrzymanie ale równiez i ich.
Eksporterzy i handlowcy operują na podobnych marżach cały czas, nie bój się oni mają zbyt i co dobre jest też podaż, więc oni zarobią na pewno, niewiadomo czy ty zarobisz i co lepsze, żadnego eksportera nie będzie to obchodziło
Agrobiznes 11.03.2016 zostanie niesprzedanych jablek konsumpcyjnych około 300 tyś ton.to bije na alarm handlujcie gdzie się da.
Eee no Panowie co kłamiecie, że słabo sprzedajecie przecież tam w tym Grójcu takie ceny jak rok temu.
Anonim, 2016-03-11 15:58, napisał:
Ceny są od 20 do 25 złotych za karton 13 kg to wychodzi około 1,53 - 1,70 zł za kilogram – mówi Dominik Kołaciński sadownik z Grójca.
http://www.tvp.pl/informacje-rolnicze/aktualnosci/jablkowy-zawrot-glowy/24341982
Nie wiem czy kolega z TV nie chciał narzekać czy faktycznie u niego takie ceny jak podaje ;D
Drodzy koledzy i koleżanki nie siejmy paniki cena w zeszłym roku o tej porze też nie powalała i oscylowała między 60-80 gr i do teg pan Maliszewski mówił że jeszcze będzie gorzej ....i co za dwa miechy bili się o jabłko, 2 zł to było minimum nawet na banki już nikt nie chciał dawać .Na dogrywce w ARR nie było chętnych. Tylko spokuj ,spokuj i obserwacja rynku oraz towaru w komorach...i będzie ok . Już Bałkany się wypsztykały z towaru a Italia poniżej 0,5 E nie odda .Jabłko leży słabo i dobrego towaru w czerwcu nie będzie prawie w ogule a cenę przewiduję na min. 2,5 zł....
I na co wy wszyscy liczycie? że w czerwcu otworzycie wszyscy komory i 700tys ton sprzedacie w ciagu miesiąca? Na dworze wtedy będzie pewnie minimum 20 stopni na waszych pakowniach minimum kilkanaście, już teraz od wszystkich znajomych co otwierają kontrole słysze i widze jak jabłko sie parzy po paru dniach po rozgazowaniu. w marketach jabłka dzień po przywiezieniu i wystawieniu na sklep są już brązowe... a wy myślicie że rozgazujecie wszyscy w czerwcu i przy 20 stopniach będziecie ładować na tiry bez jakichkolwiek strat. Życze powodzenia.
przechowalnia idzie na tasme pogoda tem..zrobila swoje mysle ze za ladny towar jeszcze jakies przyzwoite pieniodze sie weznie i tego zecze sobie i innym sadownikom nie sprzedawajmy ponizej kosztów produkcji
transporter, 2016-03-13 10:36, napisał:
Drodzy koledzy i koleżanki nie siejmy paniki cena w zeszłym roku o tej porze też nie powalała i oscylowała między 60-80 gr i do teg pan Maliszewski mówił że jeszcze będzie gorzej ....i co za dwa miechy bili się o jabłko, 2 zł to było minimum nawet na banki już nikt nie chciał dawać .Na dogrywce w ARR nie było chętnych. Tylko spokuj ,spokuj i obserwacja rynku oraz towaru w komorach...i będzie ok . Już Bałkany się wypsztykały z towaru a Italia poniżej 0,5 E nie odda .Jabłko leży słabo i dobrego towaru w czerwcu nie będzie prawie w ogule a cenę przewiduję na min. 2,5 zł....
Może na obserwacji rynku to kolega zna sie, ale z ortografia to juz kiepsko troche..jak juz 2.5 bedzie to proponuje kupić słowniczek.
Rosja,to już nigdy nie zniesie embarga na Polskie warzywa i owoce,bo już u nich jest nadprodukcja ratują swój rynek...
Cena średnio 80 gr.. Jak ktoś chce sprzedawać to sprzedaje.. Jak by było 1zł /kg. podejrzewam że jabłek było by trochę więcej na rynku...
Cena jest niska ok 0,8zł sprzedaż cieżka i perspektyw na poprawe nie wiadać. Dawno handel nie wyglądął tak słabo...
Eksport nie stanął tylko idzie cały czas, jest bardzo dużo jabłek na rynku i to kiepskiej jakości i dlatego cena idzie ciągle w dół.
Sobienie Jeziory 70-80 groszy, porażka totalna z tymi cenami. Za psie pieniądze dostają jabłka od sadowników.
jest sporo jabłek przemysłowych, przez co ceny przemysłu w dół, co pośrednicy wykorzystują i ceny exportu spadają, a paradoksalnie sporo towaru odchodzi...
Jak tam Panowie z eksportem?, coś cicho w temacie ,chyba każdy czeka na lepsze czasy, tylko pytanie czy te czasy nadejdą :) Niektóre ogłoszenia z igrit rozbrajają, znalazłem tutaj takie rodzynki :)
Zamienie 30 skrzyń Goldena za 100 kg captan 80 wg
!!! OKAZJA !!! Oddam komorę jabłek za całorocznego pracownika
widziałem ogłoszenie za idareta nie wybarwionego z KA za 35gr
jak Rosja nie ruszy to słabo to widzę, ciekaw jestem czy generalnie Rosja stoji czy zamkniety tranzyt przez Ukraine i Turcję tak nam się daje we znaki
Znajomy z lubelskiego mówił ,że w tym tygodniu zeszło bardzo dużo jabłka ,tiry jezdziły non stop.
Jak na razie tracą ci co trzymają jabłka u kogoś tzn. wynajmują chłodnie czy w grupach przy takich cenach i zaplaceniu za chłodnie zostaje guzik.. Lepiej było wysypac na jesieni na przemysł..,
jakis ruch jest,ale jest slabo, idareta mozna sprzedac wmiare latwo, ja sam sie z sampionem i goldenem troche mecze.
szykuje sampiona po 80 gr/kg od 70+
goldena ostatnio robilem po 95gr/kg od 65+
idareta 75-80gr/kg od 70+
mutu sprzedalem po 90gr/kg od 70+ w poniedzialek.
Sandomierz ostatnie tygodnie duży ruch zeszło sporo towaru aż nie nadążali rozwozić kartonów. Dziwne trochę to że cena nie chce ruszyć do góry skoro mase towaru schodzi. Pare atrykułów ile to jabłek jest zrobiło swoje i sadownicy trochę spanikowali cena mogła by być wyższa.
Do mnie wczoraj dzwonił ukrainiec który skupuje w okolicy sandomierza, pyta kiedy będzie otwierane. W tamtym roku w okolicy Warki skupował dopiero przy 1,5 zł. Jeszcze ze trzy tygodnie i może cena będzie inna.
grzegorz015, 2016-03-23 10:58, napisał:
Sandomierz ostatnie tygodnie duży ruch zeszło sporo towaru aż nie nadążali rozwozić kartonów. Dziwne trochę to że cena nie chce ruszyć do góry skoro mase towaru schodzi. Pare atrykułów ile to jabłek jest zrobiło swoje i sadownicy trochę spanikowali cena mogła by być wyższa.
To chyba za ligolem dzwonił:-)
Jabłka od o 6,5cm + w górę, cena 55 - 60 gr.. Tragedia
Koleżanki/Koledzy . Z zejściem jest ogólnie słabo, u mnie dzisiaj ( mazowieckie ) sytuacja wygląda następująco.
Białorusini Jonagored/Ligol 7+ chcą naprawdę ładnie wybarwionego 80-85 gr.Grupy - Idared 70 gr,Jonagored/Ligol 80 gr. Ci z dobrymi kontaktami handlowymi za to słabsze jabłko z KA oferują 60 gr.Ogólnie nieco znajomych zaczęło otwierać KA.Oparzelizna powierzchniowa/Gorzka zgnilizna mocno występuje.Jabłko z oparzelizną na obieranie 30 gr. Przemysł 15-18 gr.
A jak sytuacja u was ? Pozdrawiam serdecznie.
Chyba zaczyna brakować ładnych jabłek bo czekolada zjadła duźo. Ludzie otwierają i przecierają oczy ze zdziwienia
Czyli problem chorób przechowalniczych się potwierdza. A jak z zejściem??? Bo to jest w sumie najważniejsze w tym momencie moim zdaniem.
Jak się rozmawia ze znajomymi to słychać narzekania na jakość jabłek ze świeżo otwartych kontroli, a to czekolada, a to oparzelizna. Ludzie pozamykali jabłka mizernej jakości bo liczyli na niewiadomo jaki zbyt i przez to mamy cenę jaką mamy. Jabłek na rynku jest bardzo dużo, ale co z tego skoro większośc nadaje się na soki.
Ludzie jak zamknęliście szajs w komorach to fiołków nie wyjmiecie po otwarciu, a jabłko jeszcze zapłaci jak już wysypiecie to co pozamykaliście.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl