Witam! Czy właściwe będzie założenie plantacji na terenie po byłych stawach rybych? Uważam,że plusem będzie brak konieczności nawadniania ,co znacznie obniży koszt założenia takowej.Teren położony w niszy w sąsiedztwie niewielkiego cieku,doskonale nasłoneczniony przez większość dnia.Nie jestem jedynie pewien, czy krzewom nie zasazkodzą przymrozki wystepujace zazwyczaj wiosną?Gleba ciężka,lecz posiadam w sąsiedztwie piaskownię więc poniosę jedynie koszt zakupu torfu i przygotowania odpowiedniego podłoża,oraz zakup sadzonki.