Wybór ciągnika do sadu- wątki połączone - strona 4

Jak dla mnie 7 km to bliziutko :) pytanie do ktorego dealera masz najblizej... :)

Wreszcie John Deere ma w ofercie fajnego sadownika  Seria 5G np 5075GN produkowanego przez Carraro Agritalia

W zasadzie to to samo co Carraro Agricube  (silnik FPT) , Class Nexos (silnik FPT) Massey Ferguson 3600 (silniki SISU)  nie wiem tylko czy John Derre ma silnik swój czy też 3,2 litra FPT, a większy  to 4,5l też nie wiem czyj .

Ciekawe jaka cena i czy jest sens przepłacać za kolor. Wszystko zależy od silnika .Może ktoś wie więcej ?

dilerzy najblirzej kubota 20 km nh 30 km jd 35km ale tu odległość to nie wielka przeszkoda chce po prostu coś dobrego bo np ten mały mistral zepsuł mi sie dwa razy naprawa poza serwisem za każdym razem po 6 tys zł a co do nowego JD 5075 gn którym byłem zachwycony na początku to juz odpada bo na pompowtryskach będzie na 100% bo diler mi mówił a wiadomo comon rail w traktorze to dobre ale póki nowy i jakieś gorsze paliwo sie nie wleje 

Kubota M7040N jest prosta bez kosmicznej elektroniki aczkolwiek między innymi ze względu na wysoką cenę kuboty w roku 2013 wybrałem NH t4030N / t4.75N i jest w miarę ok. Teraz Kubota ma rozsądne ceny  A i ja mam  NH bez osi Supersteer i przy szerokości 142 cm skręca bardzo dobrze. Kolego pytaj dealerów o rodzaj zasilania , NH i Kubota mają jeszcze chyba zwykle wtryskiwacze bez CR  ,nowa norma obowiązuje mocniejsze maszyny .

układ common rail i pompowtryski to 2 różne układy zasilania, a jeśli ktoś kupuje "normalne" paliwo na stacjach to nie ma co sie obawiać common raila.  ile teraz kosztuje nh t4.65v  i kubota l5040?

tylko nie Landini -psują się na potęgę i palą jak smoki

A niektórzy za Perkinsa oddali by naprawdę wiele :) 

Tak szczerze, to kazdy ciagnik dużo pali :) (pytanie tylko ile to jest duzo...) Co do bezawaryjnosci... to chyba pod tym wzgledem dobrze wypada nh (sam nie mam, ale duzo znajomych posiada te ciagniki i jakos im dzialają). Od siebie moge tylko dodac, ze co bys nie kupil to i tak znajdziesz jakies wady - nie ma idealnego ciągnika  

Panowie niech ktos sie wypowie co do tego nowego nh t3f?? jak on sie ma do t3040?

Mnie interesowała szerokość na kołach360/70R24 pytalem  jakiś czas temu, i dealer nie byl w stanie odpowiedzieć ,bo nie mieli jeszcze szczegółowych danych technicznych. Mieli cennik i nie pamiętam czy 55KM czy 65 KM kosztował coś kolo 82tyś netto . Ale glowy nie dam za tą cenę bo wyrzuciłem te dane z pamięci .Pozostaje też kwestia kabiny ,czy będą robić w polsce tak jak do NH Boomer i Kubota L5040,bo gdyby taki t3.f 55KM z kabiną mieścił się w cenie 110 tyś brutto i szerokości max 142cm  to była by ciekawa alternatywa dla t3040 i Kuboty l5040.

no właśnie odnośnie spalania np mój mały mistral z agrolą 2000 l dojazdy po5- 6 km w jedną strone wiadomo troche ma ciężko pali na godzine zegarową 3.6 l a są tacy co twirdzą że nh 78 KM też tyle pali albo kubota 74 KM nie  wiem co o tym myśleć szczególnie że te większe ciągniki podobno na dłuższych dojazdach to smoki . więc jaka jest prawda? podzielcie się tym spalaniem i jak z tymi dojazdami do jakiej prędkości na drodze są oszczędne?

Moj 70km w opryskiwaczu 1500l pali okolo 6 litrow na godzinę zegarową. Dojazdy max 18 km w jedna strone, predkosc 43,1 km/h obroty 1650. Przez miesiac średnie spalanie oscyluje w granicach 5.4l/h zegarową.

dzięki kolego cOOrneL za konkretną odpowiedz powiedz mi jeszcze jaki ciągnik no i ta prędkość to szaczun chyba na  dużych kołach 28 cali jak taki szybki a co do spalania to widze że da sie wytrzymać jak na ciągnik 70 KM w końcu to nie jakaś pierdółka 50 KM co waży 1800kg  

czy to ten Fendt ze zdjęcia?

Co do marki na L - wiele osób tak mowi. Ja ze swojej strony tradycyjnie polecam Zetora. Nowsze modele sa mniej paliwożerne, a soldiność i prostota eksploatacji nadal na najwyższym poziomie. 

Koledzy:new Holland 65km czy 75 km do sadu??w co doposażyc ewentualnie?

siema jaki proponujecje wybrac ciagnik do sadu muwiac o nowych 

na 10ha sadu, 55-75km

Witam a co sądzicie o ciągniku Deutz- fahr Agroplus S 320.

Proszę o opinie użytkowników.

witam  potrzebuję ciągnika do sadu . Mam7ha sadu 2,5 ha wiśni i 1,5 ha malin.Moimi głównymi ciągnikami są 2xc360 i c330. Ciągnik pracował by przy pilmecie 1500l i 1000l. Moimi wymaganiami są 

mało elektroniki,

cena do  150tyś

moc 50-70KM

Witam potrzebuję ciągnika do sadu.Mam teren dość górzysty.Moimi głównymi ciągnikami są 2x c360 i c330.Mam 7ha sadu 2,5 ha wiśni i 1,5ha malin.Ciągnik pracował by przy pilmecie 1500l

Moje główne wymagania to:

mało elektroniki

cena do 150 tyś

moc 50-70KM

Kolego musisz doprecyzować czego potrzebujesz. Bo 50km np w Landini Mistral , A 58km w Goldoni Energy 60 to niby niewielka rożnica a ciągniki rożne pod względem wagi/uciągu . Kolejna popularna grupa maszyn od 65km  wzwyż np :rodzina :NH,CASE to już konkretne ciągniki do konkretnych zadań .

kwiatsad, 2015-12-24 16:45, napisał:

Kolego musisz doprecyzować czego potrzebujesz. Bo 50km np w Landini Mistral , A 58km w Goldoni Energy 60 to niby niewielka rożnica a ciągniki rożne pod względem wagi/uciągu . Kolejna popularna grupa maszyn od 65km  wzwyż np :rodzina :NH,CASE to już konkretne ciągniki do konkretnych zadań .

Landini Mistral ma bardzo małą wagę boje się że nie pociągnie 1500l po deszczu.Myślę żeGoldoni  Energy  60 dawał by radę.

NH, Case będzie trochę droższy od Goldoni energy 60.

Mi się też podoba Mc cormick f70 co o tym sądzicie?

lukasz2002, 2015-12-24 17:39, napisał:

kwiatsad, 2015-12-24 16:45, napisał:

Kolego musisz doprecyzować czego potrzebujesz. Bo 50km np w Landini Mistral , A 58km w Goldoni Energy 60 to niby niewielka rożnica a ciągniki rożne pod względem wagi/uciągu . Kolejna popularna grupa maszyn od 65km  wzwyż np :rodzina :NH,CASE to już konkretne ciągniki do konkretnych zadań .

Landini Mistral ma bardzo małą wagę boje się że nie pociągnie 1500l po deszczu.Myślę żeGoldoni  Energy  60 dawał by radę.

NH, Case będzie trochę droższy od Goldoni energy 60.

Mi się też podoba Mc cormick f70 co o tym sądzicie?

A co sądzicie o ursusie 5044?

McCormick 'a i Ursusa nie znam ,byly wpisy o awaryjnych skrzyniach albo mostach w Mc . Ale jest jeszcze Kubota M6040N w okolicach tej ceny . Ja mam NH ale brałem pod uwagę odleglość od serwisu -10km. Kolego przy twoim terenie  musisz sprawdzić jak mają położone środek ciężkości różne ciągniki , opcje kół 24" czy 28" i różne szerokości oraz skręt . Odkąd generalnym importerem na Polskę została Kubota Deutschalnd to mają dużo lepsze ceny i w przyszłości jak będę potrzebował małego pomocnika to napewno rozważę Kubotę . Mam jedno urządzenie z silnikiem Kubota i silnik cyka jak zegarek .

kwiatsad, 2015-12-24 18:55, napisał:

McCormick 'a i Ursusa nie znam ,byly wpisy o awaryjnych skrzyniach albo mostach w Mc . Ale jest jeszcze Kubota M6040N w okolicach tej ceny . Ja mam NH ale brałem pod uwagę odleglość od serwisu -10km. Kolego przy twoim terenie  musisz sprawdzić jak mają położone środek ciężkości różne ciągniki , opcje kół 24" czy 28" i różne szerokości oraz skręt . Odkąd generalnym importerem na Polskę została Kubota Deutschalnd to mają dużo lepsze ceny i w przyszłości jak będę potrzebował małego pomocnika to napewno rozważę Kubotę . Mam jedno urządzenie z silnikiem Kubota i silnik cyka jak zegarek .

mc cormik waży 3000t. Masz rację małą odległoś od serwisu duży plus . Kubota m6040 to chyba kosztuje ok 160 tyś?

Czytałem że kubota to solidna marka? 

Kubota m7040n tak , ale ta mniejsza m6040n z polską kabiną napewno mniej . Ale znalazłem coś takiego :     

http://olx.pl/oferta/kubota-m7040n-c-okazja-CID757-IDccFw9.html#eca5f8b880

Co do wyboru ,to ja obejrzalem większość sadowników jak kupowałem w 2013r ciągnik . Na miejscu mam Kubota i NH , i wybór padł na NH ze względu na cenę ,bo jak pisalem wcześniej Kubota wtedy kosztowała 176 tyś brutto i nie bylo szału w wyposażeniu , to za ta kasę NH  T4030N bez osi supersteer ma 5 par wyjść hydrauliki, przedni tuz POL-AGRA, koła 28cali , hydrauliczne stabilizatory cięgien tuz,prawy wieszak hydrauliczny, biegi pelzające i inne pierdoły. Teraz sytuacja się zmieniła i Kubota ma korzystniejsze ceny . Generalnie NH jest ok,ale jakieś pierdoły się psują:uszczelniacz wału, wałka wom , swożeń pedału sprzęgła .

kwiatsad, 2015-12-24 19:55, napisał:

Co do wyboru ,to ja obejrzalem większość sadowników jak kupowałem w 2013r ciągnik . Na miejscu mam Kubota i NH , i wybór padł na NH ze względu na cenę ,bo jak pisalem wcześniej Kubota wtedy kosztowała 176 tyś brutto i nie bylo szału w wyposażeniu , to za ta kasę NH  T4030N bez osi supersteer ma 5 par wyjść hydrauliki, przedni tuz POL-AGRA, koła 28cali , hydrauliczne stabilizatory cięgien tuz,prawy wieszak hydrauliczny, biegi pelzające i inne pierdoły. Teraz sytuacja się zmieniła i Kubota ma korzystniejsze ceny . Generalnie NH jest ok,ale jakieś pierdoły się psują:uszczelniacz wału, wałka wom , swożeń pedału sprzęgła .

A no tak nie ma 100 procentowej  pewności że ten będzie najlepszy a ten najgorszy

Jeszcze jedna rada, kup jak najmocniejszy ciągnik , ja mam 78KM i jedną maszynę do której przydałoby się z 95KM . Teraz jestem zwolennikiem mocy na wyrost,bo nigdy nie wiadomo jakie maszyny za kilka lat będziemy napędzać . Także odradzam maluchy :Mistral/NH T3040/MC GM55/ Agrokid /Solaris /R1 .  Minimum to Goldoni Energy 60,a najlepiej "80" -75KM Albo Kubota m6040n 66kM z Polską kabiną .

Ja mam również 78KM  w JD 5080GF

Śmigam na 3 biegu szosowym przy większości maszyn jak opryskiwacz 1500l

głębosz/kultywator 160szer kosiarki itp.Również z tego biegu ruszam.

Pamietaj duży i silniejszy może wiecej a i paliwa spalisz mniej bo ma lżej

 to  jest włąsnie   Polska mentalość  mieć te  11h  i trzy  ciągniki bo nie chce  sie  przepiąc  maszyny a jak bedzie  czwary  i najlepiej najmocniejszy  to bedzie  jeżdzony w niedziele

A ten JD to nowy model ? Nie napędza go czasem silnik FPT ten sam co w NH ?

Kolego Darek te 2 c360 to chyba sam wiesz ,że do sadu w tych czasach to tak na silę bo zapewne swoje lata mają i szerokość nie ta.

C330 ok sami użytkujemy i do pewnych prac są idealne.

darek, 2015-12-24 21:44, napisał:

 to  jest włąsnie   Polska mentalość  mieć te  11h  i trzy  ciągniki bo nie chce  sie  przepiąc  maszyny a jak bedzie  czwary  i najlepiej najmocniejszy  to bedzie  jeżdzony w niedziele

Tzn. że facet ma do końca życia pracować na c-360.niech ma jeden nowy zaoszczędzi czas i przedewszystkim zdrowie.tak jak kolega wyżej wspomniał bierz pod uwagę bliski i kompetentny serwis

bartosz, 2015-12-24 22:10, napisał:

darek, 2015-12-24 21:44, napisał:

 to  jest włąsnie   Polska mentalość  mieć te  11h  i trzy  ciągniki bo nie chce  sie  przepiąc  maszyny a jak bedzie  czwary  i najlepiej najmocniejszy  to bedzie  jeżdzony w niedziele

Tzn. że facet ma do końca życia pracować na c-360.niech ma jeden nowy zaoszczędzi czas i przedewszystkim zdrowie.tak jak kolega wyżej wspomniał bierz pod uwagę bliski i kompetentny serwis

mam parę  srerwisów new holland, mc cormik 

kwiatsad, 2015-12-24 21:21, napisał:

Jeszcze jedna rada, kup jak najmocniejszy ciągnik , ja mam 78KM i jedną maszynę do której przydałoby się z 95KM . Teraz jestem zwolennikiem mocy na wyrost,bo nigdy nie wiadomo jakie maszyny za kilka lat będziemy napędzać . Także odradzam maluchy :Mistral/NH T3040/MC GM55/ Agrokid /Solaris /R1 .  Minimum to Goldoni Energy 60,a najlepiej "80" -75KM Albo Kubota m6040n 66kM z Polską kabiną .

ta kubota co na olx mi przysłałeś bardzo mi się podoba szerokie opony i kabina szeroka mile się w niej będzie pracowało.

Bo najgorzej jest u mnie kiedy jest 3 dni deszczu wtedy c 360 z 1000l ledwo wyjdżam.

Więc chyba wybiorę kubotę albo nh T 4030n

kwiatsad, 2015-12-24 21:46, napisał:

A ten JD to nowy model ? Nie napędza go czasem silnik FPT ten sam co w NH ?

Kolego Darek te 2 c360 to chyba sam wiesz ,że do sadu w tych czasach to tak na silę bo zapewne swoje lata mają i szerokość nie ta.

C330 ok sami użytkujemy i do pewnych prac są idealne.

c 360 mam bardzo dobre wyciszone i zwężone w jednej robię silnik i na wisnę będę zaczynał sezon.

c 330 jest najlepsza do koszenia trawy , herbicydy, sianie nawozu cięcie sadu wieć jej nigdy nie sprzedam

bartosz, 2015-12-24 22:10, napisał:

darek, 2015-12-24 21:44, napisał:

 to  jest włąsnie   Polska mentalość  mieć te  11h  i trzy  ciągniki bo nie chce  sie  przepiąc  maszyny a jak bedzie  czwary  i najlepiej najmocniejszy  to bedzie  jeżdzony w niedziele

Tzn. że facet ma do końca życia pracować na c-360.niech ma jeden nowy zaoszczędzi czas i przedewszystkim zdrowie.tak jak kolega wyżej wspomniał bierz pod uwagę bliski i kompetentny serwis

doradzili mi na konferencji że wystarczy  mi  50 koni bo jak jest przedni napęd to liczy się jak 70 koni. Ja w to nie wierzę i waga ciągnika musi grać swoją rolę.

Jednej jesieńi tak bardzo padało to zostawiłem przyczepę z jabłkami w polu bo nie mogłem zjechać z góry.

Ja mam równiny więc nie wiem jak to jest po deszczu pod górę. Co do ciągnika to wybór należy do Ciebie . Pamiętaj jeszcze o takich parametrach jak :skręt ,prześwit,szerokość ciągnika i opon ,możliwość poszerzania ,wielkość kabiny. Np do NH t4.75N trzeba nauczyć się wsiadać i wysiadać .jak już się usiądzie to ok ,ale to wsiadanie i wysiadanie przy wzroście pow 185cm jest uciążliwe .Kubota ma kabinę mega przestronną . NH może być węższy od Kuboty .Ale w górzystym terenie i tak pewnie byś go rozszerzył.Co do mocy to należy pamiętać ,że moc w ciągnikach NH podawana jest samego silnika ,więc na kołach będzie o 10-15% mniej tak samo na walku.

kwiatsad, 2015-12-24 23:04, napisał:

Ja mam równiny więc nie wiem jak to jest po deszczu pod górę. Co do ciągnika to wybór należy do Ciebie . Pamiętaj jeszcze o takich parametrach jak :skręt ,prześwit,szerokość ciągnika i opon ,możliwość poszerzania ,wielkość kabiny. Np do NH t4.75N trzeba nauczyć się wsiadać i wysiadać .jak już się usiądzie to ok ,ale to wsiadanie i wysiadanie przy wzroście pow 185cm jest uciążliwe .Kubota ma kabinę mega przestronną . NH może być węższy od Kuboty .Ale w górzystym terenie i tak pewnie byś go rozszerzył.Co do mocy to należy pamiętać ,że moc w ciągnikach NH podawana jest samego silnika ,więc na kołach będzie o 10-15% mniej tak samo na walku.

Tak kubota była by najlepsza szerokie opony itd.

grhist, 2015-12-25 01:07, napisał:

kolego najlepiej pojeździj i przjedź się każdym ciągnikiem, nie ma już t4030n teraz jest t4.75n, Kubota ma bardzo przestronną kabinę, bjie konkurencje po za Fendtem oczywiście, na głowe, nie pisałeś kolego nic o szerokości, dla mnie Kubota jest za szeroka, z NH seria V mnie tylko interesowała, kabinę ma tą samą co seria N a zawsze można V rozszeżyć, wydaje mi się, że NH ma niżej położony środek ciężkości, więc przy tej samej szerokości będzie pewnie mniej wywrotny, silnikowo oba ciągniki wyglądają podobnie, Kubota jest trwała, silniki z NH iveco są sprawdzone z serii TN gdzie ładne przebiegi kręcą, co do mocy kolega ma rację, NH t4.65V moc ma wg mnie podobną do c360, ale uciąg ze względu na masę o niebo większy, jak ci taka moc starcza to bierz t4.65V, spali mniej jak Kubota a cenowo pewnie poniżej 140 tys brutto, nie bierze rzeczy w stylu EHR bo to sie lubi psuć jako pierwsze i sporo kosztuje naprawa

Masz troche racjii nh spali mniej od kuboty i nie ma tyle chyba elektroniki.

po przespaniu  nocyi zastanowieniu  nad  twoim problemem    powiem  tak  moc  mocą   ale  waga     ciągnika   szerokość   opon   obciążniki na  przyd i tył  i tak sie zapytam  bo widziadłom   kiedyś na ogłoszeniu   MF z przednimi  tarczowymi    hamulcami   bo chyba na polski rynek  taka opcja  występuje    bo  hamowanie  4  kołami  jest  lepsze nisz  2   jak cie przyczepa  z góry   pcha  na glinie a serce  chce ci zęby  wybić  ze strachu  pytaj  o wersje górską

kubota m6040n 135tys brutto

Warto wziąć pod uwagę również traktory przegubowe takich marek jak Antonio Carraro, Pasquali, itd. W terenach górzystych powinny sobie radzić bardzo dobrze. Z pewnością na forum ktoś taki traktor posiada i chętnie sie o nim wypowie.

darek, 2015-12-25 09:04, napisał:

po przespaniu  nocyi zastanowieniu  nad  twoim problemem    powiem  tak  moc  mocą   ale  waga     ciągnika   szerokość   opon   obciążniki na  przyd i tył  i tak sie zapytam  bo widziadłom   kiedyś na ogłoszeniu   MF z przednimi  tarczowymi    hamulcami   bo chyba na polski rynek  taka opcja  występuje    bo  hamowanie  4  kołami  jest  lepsze nisz  2   jak cie przyczepa  z góry   pcha  na glinie a serce  chce ci zęby  wybić  ze strachu  pytaj  o wersje górską

Teraz ti nic bo wysypałem kamieniem ale 3 lata temu to się działó z góry. A w sadzie troche pcha ale nic  grożnego tylko problem z wyjechanie w góre.

M6040n ma polską kabinę, jak komfort ma taki jak L5040 to nie warta tych pieniędzy, maks 120tys, z przegubowymi to dobra rada w taki teren

Jeżeli masz duże podjazdy i zjazdy, to trzeba mieć hamulce na przyczepie, bo bezpieczeństwo i zdrowie jest najważniejsze. 

decosta, 2015-12-25 12:18, napisał:

Jeżeli masz duże podjazdy i zjazdy, to trzeba mieć hamulce na przyczepie, bo bezpieczeństwo i zdrowie jest najważniejsze. 

Dość stromych nie mam ale tylko po błocie po suchym c360 aby śmiga 

Ciekawi mniw że gdy zakupisz ten ciagnik to co ze starymi.Mam 8ha i  tych gor troche jest dosc strome opryskiwacz 2000l i kubota l5040 daje rade.Waży 2100kg.Do tego 3p zwezone do tej pory nim robiłem z agrola1500 oc.i terz było ok czasem jak mokro to były problemy.Ta kubota za 155tys jest nie daleko mnie fajny ciagnik ale nie na 8ha.Gdy masz przedni naped to 2000 kg ciagnika wystarczy w góry,jesli chcesz cieższy to z automatu musi być mocniejszy.Atrakcyjna cena jest tego v65 new holland ale wchodzi nowa wersja t3 ma byc tansza waga ok 2,500 kg.silnik2,9trzy cylindry moc od50do72km.Dosc ciekawy ciagnik za ok 110tys.Ten najmocniejszy bedzie cos drozszy.W wyzszym przedziale cenowym to jest już sporo ty ciagników.Ja przy tym areale to pryskam kubotą, 3p do trawy belki itd,i to wystarcza mi.

Koledzy z uporem maniaka namawiam na zakup mocniejszej maszyny "na wyrost" . Moim zdaniem różnica w spalaniu jest niewielka,jesli potrafimy odpowiednio dobrać przełożenia + wałek 540 ECO . Oczywiście 50KM w zasadzie  wystarczy do wszystkich prac ,ale w przyszłości przyjdzie taki moment  ,że ta moc będzie potrzebna ,do tego rozbudowana hydraulika. Ciągnik kupujemy przecież na lata