witam
potrzebuje pomocy w zorganizowaniu nawadniania uprawy malin. W sensie gdzie wykopac studnie, jak rozlozyc sprzet i jaki sprzet byscie radzili najtanszym kosztem zastosowac. Powierzchnia to 2,5ha a plan dzialki z lotu ptaka i z profilu zalaczam ponizej. Myslicie ze sensowne jest kopanie studni na wzniesieniu? Jakie sa tego koszty?
P.S. dodam ze jestem kopletnym amatorem w temacie nawadniania