Jeszcze trochę wcześnie na pryskanie nawet z ziemi nic za bardzo nie wychodzi.
Jeszcze trochę wcześnie na pryskanie nawet z ziemi nic za bardzo nie wychodzi.
nie moze miec zielono bo wegetacja dopiero zaczyna ruszac a chwasty w zimie wymarzly. Jedynie moze miec troche trawy i chwasty ktore przetrwaly mrozy.
Witam
Co sądzicie o opryskaniu porzeczki w krzek czymś doglebowym w połączeniu z glifosatem.
Czy można te preparaty łączyć? Mam troche zielono w krzakach.
I czy pora odpowiednia i jakie dawki preparatów dajecie jak bardzo istotne ile wychodzi wam cieczy na ha przy zastosowaniu dwóch dysz na rządek
Pozdrawiam
Jak nie może mieć zielona jak może.
Wszystko zależy od tego jakie chwasty ma na polu i kiedy ostatnio robił zabieg na chwasta. W tym roku u mnie nie jest zielono ale rok temu miałem piekny dywanik pod krzakami. Prysnołem go w styczniu i po ruszeniu wegetacji pięjnie się wszystko pozwijało. Gdybym czekał na wschody nowych chwastów to dopiero by miał dżungle.
Witam.
Planowałem pryskać glifisatem w krzak w poniedzialek 06.03.2017 r., w niedzielę pojechałem sprawdzić czy wjadę a tu niestety delikatne zaskoczenie w Ametyście pąki nabrzmiały i rozwinęły się do połowy (tak około 0,5 do 10 mm) i po robocie. Woj. Lubelskie region Opole Lubelskie.
Sofijewska, Ametyst, jak i Gofert u mnie zaczynają pukać w pączki. Oprsk odpada. Mam też Rubena ale tam jeszcze cisza.
Witam.
Mam zamiar prysnąć Stomp 3l+Dewrinol 3l na ha. Nie zaszkodzi to porzeczce? Pąki już się rozwijają.
Ja dzisiaj pryskalem Tibena roundapem i powiem tak szczerze ze to ostatni moment. W grudniu wypryskalem Tisela i Kopanie i cale szczescie bo juz puscily male listki a zielsko juz brazowe i pozwijane. Tiben u mnie juz powolutku rusza ale jeszcze probuje w poniedzialek i wtorek jak pogoda pozwoli. Mam nadzieje ze nie odbije sie to na krzaczkach
Panowie moi kochani. W krzak pryska się w grudniu. Ja pryskałem 30 grudnia, była piękna pogoda. Na dworze -2 stopnie. Perfect. W tej chwili mam już żółte zielsko. Glifosat działa pięknie na gołą ziemię. Teraz w moim odczuciu już jest za późno.
mam pytanie czy fisilade lub agil nie uszkodził rocznych porzeczek i agrestu w oprysku po lisciach?
Nie zaszkodzi daj górne dawki bo te srodki nie są aż tak skuteczne środek Agil bym pominoł bo nie niszczy wiechliny a to bardzo złośliwy chwast .
Ogolnie chodzie o samosiewy zborza , owies gluchy , jaka dawke proponujecie ? Czy rozdzielic ja na 2 dawki bo tez tak mozna , czy na raz jednym szczalem
tyle ile jest w instrukcji. Ja pryskam panterą 0.5l na ha opryskanej powierzchni
Fragii, 2017-03-12 21:55, napisał:
Panowie moi kochani. W krzak pryska się w grudniu. Ja pryskałem 30 grudnia, była piękna pogoda. Na dworze -2 stopnie. Perfect. W tej chwili mam już żółte zielsko. Glifosat działa pięknie na gołą ziemię. Teraz w moim odczuciu już jest za późno.
Mam pytanie do osob doswiadczonych:w czarnej porzeczce mam troche chwastow(nawet duzo) czy w/g was lepiej opryskac teraz glifosadem czy poczekac do lutego-chodzi o oprysk w krzewy, porzeczka 5-6 letnia , czy jej nie podpale i jaka dawke zastosowac na 400l
Pryskaj najlepiej przed spodziewaanymi dużymi przymrozkami. Teraz jeszcze jest za ciepło. Wszystko zależy od pogody, jednak by nie uszkodzić krzewów należy pryskać przed zimą a nie po.
Odradzam pryskanie w lutym czy marcu. Po 1 cieżko wjechać. Po 2 jest śnieg albo duże ilości wody. Po 3 i co najważniejsze krzewy w tym okresie zaraz się obudzą ze snu zimowego i możesz sobie popalić krzewy.
Ja w ostanim sezonie pryskając pod koniec grudnia to do prawie połowy czerwca miałem czyściutko aż miło popatrzeć.
pzdr
A i dawka. Ja od wielu wielu lat daje 1l glifo i 0,5l chwastoxu. Ktoś mi poradzil tutaj aby nie dawać chwastoxu bo on i tak nie zadziała zimą i niestety to jest bujda. Tam gdzie dałem chwastox i glifo porzywy padły, tam gdzie chwastoxu nie dałem, porzywka rosła sobie z pełną siłą. Ilość wody na hektar musisz sobie sam wyznaczyć, ja zimową porą daje trochę więcej niż kiedy pryskam w czwerwcu. Ważnym aspektem jest też to ile tych chwastów jest bo gleba i chwasty musza być bardzo dobrze pokryte cieczą.
Kiedyś też pisałem żę chwastox działa w niskich temperaturach i tak jest potwierdzam u mnie też się to potwierdziło najgorsza jest pogoda bo ja już dwa lata zawaliłem oprysk od połowy grudnia był już śnieg i nie dało się wjechać ale jest to chyba najbardziej skuteczny oprysk na chwasty i chyba najtańszy.
Fragii, 2017-11-06 23:52, napisał:
Pryskaj najlepiej przed spodziewaanymi dużymi przymrozkami. Teraz jeszcze jest za ciepło. Wszystko zależy od pogody, jednak by nie uszkodzić krzewów należy pryskać przed zimą a nie po.
Odradzam pryskanie w lutym czy marcu. Po 1 cieżko wjechać. Po 2 jest śnieg albo duże ilości wody. Po 3 i co najważniejsze krzewy w tym okresie zaraz się obudzą ze snu zimowego i możesz sobie popalić krzewy.
Ja w ostanim sezonie pryskając pod koniec grudnia to do prawie połowy czerwca miałem czyściutko aż miło popatrzeć.
pzdr
A i dawka. Ja od wielu wielu lat daje 1l glifo i 0,5l chwastoxu. Ktoś mi poradzil tutaj aby nie dawać chwastoxu bo on i tak nie zadziała zimą i niestety to jest bujda. Tam gdzie dałem chwastox i glifo porzywy padły, tam gdzie chwastoxu nie dałem, porzywka rosła sobie z pełną siłą. Ilość wody na hektar musisz sobie sam wyznaczyć, ja zimową porą daje trochę więcej niż kiedy pryskam w czwerwcu. Ważnym aspektem jest też to ile tych chwastów jest bo gleba i chwasty musza być bardzo dobrze pokryte cieczą.
Wielki dzeki Panowie za rade i podpowiedzi, mam jeszcze małe doswiadczenie wiec tym bardziej kazda rada jest cenna
Witam i jak zaczynacie juz pryskac chwasty w porzeczkach czy jeszcze czekacie? Oczywiscie pytanie do tych co pryskają z dyszą skierowaną w karpy porzeczki bo wiadomo ze z dyszami pod oslona mozna caly rok
Ja jeszcze cały czas czekam. Liczę że jeszcze jakieś okienko pogodowe się trafi, a jak wiadomo im później zrobiony zabieg tym lepiej.
Wlasnie bylem na platacji i wszytkie paczki juz zamkniete takze chyba juz mozna zaczynac. Tez nigdy nie spieszylem sie z tym opryskiem i w tamtym roku pryskalem dopiero jakos 20 grudnia lecz pozniej pogoda nie pozwolila dokonczyc i troszke na wiosne zostalo a z wiosennym opryskiem moze byc ciezko bo porzeczka wczesnie rusza a mokro na polu i wlasnie mysle ze od przyszlego tygodnia zaczynam bo boje sie zeby pogoda sie nie popsula
Witam.
Czyli jeśli jutro będzie +1 lub +2 stopnie C , to mogę pryskać w krzak Randap + Cwastox. Śnieg być może stopniej nie dużo go już zostało. Czy wstrzymać się?
No nie działa.
Jak pryskasz taką mieszaniną to zabardzo nawet nie jesteś w stanie stwierdzić który środek zadziałał.
Kiedyś sam prysnołem i efektu nie było a temperatura osyclowała w granicahc 6-8stopni
Ja nie maiłem potrzyeby pryskać w mieszninie i poszedł sam chwastox.
No i wszystko zależy od stężenia kiedyś wiosną na dużą rosę poszedł sam chwastox, z pola zgonił mnie deszcz a następnego dnia chwasty leżały plackiem tylko że było 4-5l na ha opryskiwanej powierzchni
Kon możesz pryskać śmiało. Jak śniegu nie będzie to można.
Zandarski na 100% zadziała. Cały pic polega na tym aby były niskie temperatury, najlepiej w dzień koło 0 a w nocy minus kilka.
Chwastox w takich warunkach działa idealnie.
Witam,
Czym zwalczacie chwast bodziszek drobny? Bardzo się rozpanoszył po plantacji. sam glifosat tylko go przygłusza, z chwastoxem troche lepiej działa ale całkowicie go nie zwalcza.
Co myślicie o Halvetic 180 SL, sprzedawca zapewnia że to zwykły Glifosat . Zastanawia mnie czy mogę tym pryskać w krzak tak jak agrosarem
Ten środek to glifosat, ale zawartość substancji czynnej jest dwa razy mniejsza niz w Agrosar. Trzeba przeliczyc co sie opłaca, teraz glifosat i tak jest bardzo drogi
Pryskałem lumaxem dwa dni temu, do lumaxu nic nie dodawałem. czekam na efekty
Adam91, 2022-03-24 21:07, napisał:
Pryskałem lumaxem dwa dni temu, do lumaxu nic nie dodawałem. czekam na efekty
Lumax działa ale według mnie też przyhamowuje wzrost krzewów.
Lumax działa super , ale trzeba dać 1/2 dawki stosowanej na kukurydzę , ja dodawałem jeszcze rundup i do zbiorów czyściutko w krzaku.
Porzeczki mają raczej większe i głębsze korzenie niż kukurydza, myślę ze nie powinno zaszkodzić. Ocenię w sezonie.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl