PRACOWNICY I STAWKI W 2019-ukraina a moze ktos inny???

WRACAJAC DO TEMATU .JAK WIDZICIE UKRAINE W PRZYSZLYM ROKU 2019???

BEDA CHETNI DO PRACY CZY ZOSTANIEMY NA LODZIE???

ZA ILE I ILE BEDZIE  LUDZI DO PRACY???

u nas tamten sezon zakonczyl sie na 11-12 za godz ,narazie zero chetnych na przyszly.

obserwuje jak gadaja o pracy w niemczech.u znajomych produkujacych owoce  zapowiedzieli ze rezygnuja bo wyjezdzaja na zachod.polaka nie uswiadczysz .niechca robic na polu,a jak chetny to żądania kosmiczne.......

jesli niemiaszki uwolnia rynek pracy dla nich to bedziem ugotowani.

Myślę że trzeba zwiększyć stawki bo to okaże chodzi. A czy więcej zarobia. ? Przecież oni często zarabiają kolo 1tys euro.

Druga sprawa to błąd był taki że wiele branż się uzależnilo od Ukraińców

A może dobrze by to zrobiło gdyby zabrakło rąk do pracy? Przy takim tempie zakładania nowych sadów nic tak nie pomoże nam samym. Mniejsze zbiory, wyższe stawki pracownicze przy niskich cenach owoców, większe straty poniesione przez sadowników nieprzemyślaną produkcją. Po sezonie czy dwóch odrazu zredukowana zostanie pewnie znaczna część zbiorów. Może w ten sposób będziemy zmuszeni żeby nie sprzedawać za bezcen? Założyć sad i liczyć na łatwą i opłacalną sprzedaż? Ten rok pokazał że to za mało... Chyba ,że komuś wystarczy 10 gr za kg przemysłu i 50 gr za kg deseru... Smutne to ale prawdziwe - sadownicy stali się już prawie nędzarzami...

Napewno będzie mało chętnych, pewnie będzie tak że będziemy mieli tyle ile sami obrobimy i to nie było by złe, bo cena by była wysoka, tylko pod warunkiem że nie wjedzie jabłko spoza Uni. Jak czytam w ogłoszeniach to przy zbiorze jabłek płacą 10 Euro na godzine https://gazetawroclawska.pl/zbierajac-jablka-w-niemczech-zarobisz-10-euro-za-godzine-praca-sezonowa-za-granica-czeka/ar/13119685

Hetmanpolny, 2018-12-15 14:12, napisał:

Napewno będzie mało chętnych, pewnie będzie tak że będziemy mieli tyle ile sami obrobimy i to nie było by złe, bo cena by była wysoka, tylko pod warunkiem że nie wjedzie jabłko spoza Uni. Jak czytam w ogłoszeniach to przy zbiorze jabłek płacą 10 Euro na godzine https://gazetawroclawska.pl/zbierajac-jablka-w-niemczech-zarobisz-10-euro-za-godzine-praca-sezonowa-za-granica-czeka/ar/13119685

Nawiazując do Twojej wypowiedz jak myslicie w jakim kierunku nastapia zmiany czy zostaną tylko duze gospodarstwa 30 ha i wiecej czy raczej mniejsze 4-10ha gdzie wszystko paza zbiorem zrobi sie samemu.ktos zna odp.?

redkord, 2018-12-15 09:34, napisał:

A może dobrze by to zrobiło gdyby zabrakło rąk do pracy? Przy takim tempie zakładania nowych sadów nic tak nie pomoże nam samym. Mniejsze zbiory, wyższe stawki pracownicze przy niskich cenach owoców, większe straty poniesione przez sadowników nieprzemyślaną produkcją. Po sezonie czy dwóch odrazu zredukowana zostanie pewnie znaczna część zbiorów. Może w ten sposób będziemy zmuszeni żeby nie sprzedawać za bezcen? Założyć sad i liczyć na łatwą i opłacalną sprzedaż? Ten rok pokazał że to za mało... Chyba ,że komuś wystarczy 10 gr za kg przemysłu i 50 gr za kg deseru... Smutne to ale prawdziwe - sadownicy stali się już prawie nędzarzami...

Sadownicy stali się nędzarzami jeżdżącymi nowymi samochodami za ponad 100 tysięcy i ciagnikami z opryskiwaczami (zestaw około 150-200 tysięcy zł.). Ładni mi nędzarze, nie przesadzajmy może.

jezdzac po europie mozna zaobserwowac ze  srednich gospodarstw jest coraz mniej,coraz wiecej molochow finansowanych niewiadomo przez kogo/bo niewierze ze przecietniak moze stworzyc produkcje za kilkanascie czy kilkadziesiat milionow euro/ niedosc ze sfinansowanych to majacych zbyt odrazu przez sieci(uklady) i to po cenach o ktorych maly producent moze tylko marzyc.

ale w tym rozgardiaszu istnieja i dobrze sie maja male gospodarstwa ktore dostosowaly produkcje do lokalnego rynku,i przewaznie same rozprowadzaja i sprzedaja swoja produkcje

niestety reszta jest zmuszona sprzedawac -oddawac towar posrednikom lub firmom rozprowadzajacym towar.czyli zadko kiedy w takim systemie dostaje producent 

mysle ze problem z ludzmi znacząco ograniczy produkcje u nas w kraju.w najblizdzych 2 /3 latach wiele gospodarstw padnie,taka prawda.ale zeczywiscie to moze doprowadzic do zwrostu cen,bo albo zaplaci sie wiecej ludziom przy zbiorach co spowoduje zwrost cen albo niezbierze sie wcale co spowoduje ograniczenie towaru na rynku co tez podniesie ceny ,chyba ze zaleja nas towarem ze wschodu co tez jest duzym zagrozeniem.wtedy zostanie sie spakowac i jechac na saksy .......a to zly prognostyk dla nas

baron4, 2018-12-14 23:49, napisał:

Myślę że trzeba zwiększyć stawki bo to okaże chodzi. A czy więcej zarobia. ? Przecież oni często zarabiają kolo 1tys euro.

Druga sprawa to błąd był taki że wiele branż się uzależnilo od Ukraińców

pracuja coraz mniej i coraz gorzej,z wszystkim laska .u mnie wszczycie zbiorow najlepsze wyciagaly nawet 350 /400 zl na dzien a i tak jeczaly ze niezarabiaty,jak dniowka spadla do 100 to pouciekaly,bez slowa.

a niestety niebylo i niema innej alternatywy co do pracownikow,kogo wziasc ,polacy niechca robic na polu,odbija im ,zadaja kosmicznych stawek a i tak dzien ,dwa najpuzniej po tygodniu uciekaja,bo za ciezko

Hetmanpolny, 2018-12-15 14:12, napisał:

Napewno będzie mało chętnych, pewnie będzie tak że będziemy mieli tyle ile sami obrobimy i to nie było by złe, bo cena by była wysoka, tylko pod warunkiem że nie wjedzie jabłko spoza Uni. Jak czytam w ogłoszeniach to przy zbiorze jabłek płacą 10 Euro na godzine https://gazetawroclawska.pl/zbierajac-jablka-w-niemczech-zarobisz-10-euro-za-godzine-praca-sezonowa-za-granica-czeka/ar/13119685

10 Euro to propaganda znajomy był w tym roku to stawka 7-8 Euro

piotrek197704, 2018-12-15 21:12, napisał:

redkord, 2018-12-15 09:34, napisał:

A może dobrze by to zrobiło gdyby zabrakło rąk do pracy? Przy takim tempie zakładania nowych sadów nic tak nie pomoże nam samym. Mniejsze zbiory, wyższe stawki pracownicze przy niskich cenach owoców, większe straty poniesione przez sadowników nieprzemyślaną produkcją. Po sezonie czy dwóch odrazu zredukowana zostanie pewnie znaczna część zbiorów. Może w ten sposób będziemy zmuszeni żeby nie sprzedawać za bezcen? Założyć sad i liczyć na łatwą i opłacalną sprzedaż? Ten rok pokazał że to za mało... Chyba ,że komuś wystarczy 10 gr za kg przemysłu i 50 gr za kg deseru... Smutne to ale prawdziwe - sadownicy stali się już prawie nędzarzami...

Sadownicy stali się nędzarzami jeżdżącymi nowymi samochodami za ponad 100 tysięcy i ciagnikami z opryskiwaczami (zestaw około 150-200 tysięcy zł.). Ładni mi nędzarze, nie przesadzajmy może.

Mój znajomy mawia ,że bogaty jeździ starym samochodem ;-)

szymke, 2018-12-16 09:57, napisał:

Hetmanpolny, 2018-12-15 14:12, napisał:

Napewno będzie mało chętnych, pewnie będzie tak że będziemy mieli tyle ile sami obrobimy i to nie było by złe, bo cena by była wysoka, tylko pod warunkiem że nie wjedzie jabłko spoza Uni. Jak czytam w ogłoszeniach to przy zbiorze jabłek płacą 10 Euro na godzine https://gazetawroclawska.pl/zbierajac-jablka-w-niemczech-zarobisz-10-euro-za-godzine-praca-sezonowa-za-granica-czeka/ar/13119685

10 Euro to propaganda znajomy był w tym roku to stawka 7-8 Euro

Siedem to zarabia brygadzista, kierowca, wózkowy reszta sześć, a koszta większe. Ukrainka zachód sobie chwali jak znajdzie męża ;-)

koszty utrzymania na zachodzie rosna drastycznie w ostatnich 2 latach,wiec i ukraina zdezy sie z zeczywistoscia,czesc to zniecheci ale wielu nie.

truskawa-sk, 2018-12-21 12:42, napisał:

koszty utrzymania na zachodzie rosna drastycznie w ostatnich 2 latach,wiec i ukraina zdezy sie z zeczywistoscia,czesc to zniecheci ale wielu nie.

Drastycznie to rosną koszty życia w Polsce. Prąd od nowego roku o 70-100 % gdzie w niemczech tylko o 30%. Paliwo nie jest jużą relatywnie tanie. 

Police, 2019-01-03 12:07, napisał:

truskawa-sk, 2018-12-21 12:42, napisał:

koszty utrzymania na zachodzie rosna drastycznie w ostatnich 2 latach,wiec i ukraina zdezy sie z zeczywistoscia,czesc to zniecheci ale wielu nie.

Drastycznie to rosną koszty życia w Polsce. Prąd od nowego roku o 70-100 % gdzie w niemczech tylko o 30%. Paliwo nie jest jużą relatywnie tanie. 

i tutaj nasuwa sie pytanie,czy nasza produkcja -wzrost cen-w co wątpię\ zrownowazy wzrost kosztow,czy bedzie sie oplacalo pewne zeczy produkowac w Polsce

Witam, ma ktoś namiary na chętnych pracowników do zbioru czeresni?praca na 6 tygodni w wielkopolsce. Pozdrawiam 

Witam serdecznie,

Ile płacicie za zebranie 0,5kg maliny?

Karol

Jak tam Panowie w tym roku płacicie "Ukrainie" ?