Witam, miał ktoś styczność z Inspektoratem Sanitarnym w swoim gospodarstwie?
Dokładnie chodzi mi o wydanie przez Sanepid opini sanitarnej w zakresie spełniania wymagań sanitarno-higienicznych w przechowalni owoców. Jak wygląda taka kontrol? Dotyczy ona tylko danego budynku, czy Sanepid sprawdza przy tym warunki w jakich przechowywane są środki ochrony roślin, ewidencje (zabiegów agrotechnicznych/zakupu środków ochrony roślin)? Niebawem mam mieć taką kontrol i nie wiem czego mogę się spodziewać. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś podzielił się "wrażeniami" z takiej kontroli. Pozdrawiam