W Polsce Centralnej kwiatków jeszcze nie ma. Sytuacja wygląda dokładnie tak samo jak 20 kwietnia 2015 roku. Mamy więc w tym roku lekkie przyspieszenie. A jak wygląda kwitnienie w innych rejonach Polski?
W Polsce Centralnej kwiatków jeszcze nie ma. Sytuacja wygląda dokładnie tak samo jak 20 kwietnia 2015 roku. Mamy więc w tym roku lekkie przyspieszenie. A jak wygląda kwitnienie w innych rejonach Polski?
powoli zaczyna kwitnąć rivan bitnera. reszta nieśmiały biały pąk a kordia zielony. trochę to zimno i deszcze wstrzymały drzewa. Ciekawe jakie będzie zawiązanie bo pąków od dawna tyle nie widziałem na drzewach. mimo suszy zeszłorocznej drzewa są w dobrej kondycji. (Wlkp)
Jest u mnie jak u Marszyma. Masa pąków. Początek kwitnienia Vandy Rivana,Burlata.
U mnie (pólnocna wielkopolska) początek kwitnienia rivana , reszta biały lub zielony pąk.
Okolice Lublina na jednej kwaterze Rivan,Oktavia i Burlat kwitnie a summit i kordia biały pąk a na drugiej kwaterze oddalonej o 5km kordia i sylvia pąk zielony vega biały pąk na jednej jak i na drugiej już pracują pszczoły
Sandomierskie bardzo dynamicznie rano Kordia jaszcze nie kwitła a o 12 zabieliło się na drzewach Burlat zaczyna pełnie kwitnienia,Regina w zielonym pąku 20 oC zrobiło swoje,pszczoła na oblocie ale od jutra zmiana pogody.Pozdrawiam.
a ja w swoim małym sadzie czereśniowym właśnie nie widzę pszczół i tym się martwię. murarki jedynie wokoło gniazda latają, i co najwyżej trzmiele pracują
U mnie zaczęła kwitnienie Vanda. Summit i Kordia już biały pąk, Sylvia zielony, regina ogrzewa mieszkanie. Wandę musiałem ostro przeciąć, więc kwiatu nie za dużo. Niestety według najnowszych prognoz w czwartek może się okazać, że dużego zbioru nie będzie.
U mnie na dzień dzisiejszy w dalszym ciągu drzewa nie kwitną. Pojawiają się sporadycznie pojedyńcze kwiaty. Ogólnie wygląda to tak jak na foto. Bardzo cieszą pracusie z drugiej fotki:)
Morisss, 2016-04-17 19:10, napisał:
U mnie zaczęła kwitnienie Vanda. Summit i Kordia już biały pąk, Sylvia zielony, regina ogrzewa mieszkanie. Wandę musiałem ostro przeciąć, więc kwiatu nie za dużo. Niestety według najnowszych prognoz w czwartek może się okazać, że dużego zbioru nie będzie.
Przecież nie nadają przymrozków w tym tygodniu
Nie musi byc mrozu wystarczy ze bedzie deszczowa pogoda i chlodno ok 10 stopni w czasie kwitnienia i pszczola nie wyleci
Czy aby na pewno? Delikatna odchyłka na minus względem prognoz i problem murowany.
http://www.meteo.pl/php/pict_show_coamps.php?cat=1&time=6&date=2016041712
http://www.meteo.pl/php/pict_show_coamps.php?cat=1&time=13&date=2016041712
http://www.meteo.pl/php/pict_show_coamps.php?cat=1&time=22&date=2016041712
http://www.meteo.pl/php/pict_show_coamps.php?cat=1&time=28&date=2016041712
Vanda już prawie w pełni kwitnienia. Zaczyna kwitnąć Summit i Kordia. Prognozy jednak złe. Oby się nie sprawdziły. Prawie w całym kraju w nocy ze środy na czwartek prognozowane przymrozki.
http://coamps.icm.edu.pl/pict.php?r=N&m=2N&k=21&t=4500&date=2016041800&lang=0
Nie muszą od razu być przymrozki. Ma być przez najbliższy tydzień po prostu za zimno. Opad może być spory.
a na brunatną wykonujecie oprysk ze względu na te deszcze, czy się wstrzymujecie mimo to ?
tebukonazol 2lub 3 razy jest standardem jak nie chcesz miec problemów z moniliozą
Vega 40 %
Vanda 75 %
Reiner 60%
Kordia 5%
Sznajdera 5%
Regina zielona
Jeszcze mam zjadane kwiaty przez chrząszcze nieznanego pochodzenia
Ogólnie czereśnie kwitną bardzo powoli i nierównomiernie woj.opolskie
Pogoda okropna jak na kwitnienie. Zimmo,zachmurzone niebo i narazie nie wróżą zmiany na lepsze. bywała już taka pogoda w inne lata że pszczoła nosa nie wytkła a jednak jakoś plony nie były najgorsze. Byle mrozu nie byĺo
Może nie bedzie tak zle ,najnowsze prognozy pokazały,ze w tym tygodniu przymrozki raczej nas ominą,co do tebukonazolu nie ma nic bardziej skutecznego liczac w % przeciwko moniliozie to blisko 98%skuteczność,pszczoły lecą wszędzie tylko nie na czereśnie,wiadomo priorytet to pyłek a tego inne rosliny mogą zaoferowac duzo wiecej,trzmiel potrafi ratować sprawę zapylenia czereśni ale jest go jeszcze mało,lekko przystopowało rozwijanie kwiatostanów,to nadzieja na zapylenie ale i takie rozwleczone kwitnienie to takie samo wybarwianie owoców ,czyli wszystkie kolory tęczy na gałęzi.Pozdrawiam.
VincentVega, 2016-04-19 11:11, napisał:
A czy to czasem nie jest licinek?
Możliwe że tak
Czereśnia - jeśli to licinek to w tym sezonie nic już nie zrobisz. Zawalcz z nim na przyszły sezon bo to wbrew pozorom bardzo, bardzo groźny i mało znany szkodnik.
Wracając do tematu kwitnienia to u mnie jak na razie kwitnąć zaczyna Vega (ok 20%) oraz Vanda i Kordia na Giseli 5 (poniżej 10%). Pozostałe odmiany (Summit, Sylvia, Kordia, Sam, Techlovan, Regina na Colcie i Czereśni ptasiej) to pojedyńcze kwiaty na niektórych drzewach.
Tak się bałem o noc środa/czwartek, ale na szczęście było tylko -1. Gdzieniegdzie na dolnych gałęziach pojedyńcze kwiaty zmarzły. Teaz na dziś znowu zapowiadają przymrozki. Mam nadzieję, że nie będą większe. Wczoraj był jedyny dzień, kiedy na czereśniach widziałem pszczoły. Dziś znów zimno i wieje i tak ma być jeszcze przez co najmniej 5 dni. U mnie całe kwitnienie czereśni w tym roku przypadnie na okres paskudnej i zimnej pogody. Zobaczymy, jak to wpłynie na zawiązanie owoców. Całe szczęście sytuację ratują trzmiele, które latają nawet w taką pogodę.
Vega pełnia kwitnienia. Vanda i Summit wreszcie zaczęły kwitnąć. ok 70-80% kwiatów się otworzyło. Techlovan i Kordia mają otwarte ok 30-40% kwiató natomiast Sam, Sylvia, Regina otworzyły pojedyńcze kwiatki więc o kwitnieniu nie mam na razie mowy. Jak na razie żadnych większych uszkodzeń mrozowych nie widać - jedynie na nielicznych kwiatach trafiają się jeden, dwa zabrązowione płatki. Pszczoły już od rana pracują jak oszalałe. W czereśniach słychać jeden wielki bzzzzzzyk:) To bardzo cieszy.
U mnie na Vandzie już opadają płatki. Summit Techlovan już też powoli kończą. Kordia w pełni kwitnienia, Sylvia prawie w pełni. Kwitnienie przypadło na najgorszą z możliwych pogodę. Było zimno, wiało, większość czasu pochmurmo. W nocy przymrozki, w sobotę nawet -3 stopnie. W mojej okolicy choćbyś wstawił ul w środku sadu, i tak pszczoły polecą na wierzby i inne drzewa nad Wisłą, które właśnie kwitną. Teraz, jak pogoda się poprawia, to już większość czereśni kończy kwitnienie.
Vincent napisz, w jakiej okolicy masz sad, że zaczłął kwitnąć tak późno. Ja jestem z Mazowsza - pow. Otwocki.
Całkiem blisko - powiat Żyarardów. Jeśli chodzi o kwitnienie, to jest tak jak napisałem ale jeśłi chodzi o przemarznięcie to jednak przejechałem się trochę :( Mój sad jest tak położony, że jego jedna część jest na zimniejszym miejscu a druga na cieplejszym i ta zimniejsza strona to wygląda bardzo kiepsko. Kwiaty jednak mocno dostał :( i jest tam posprzątane jak na razie.
U mnie tak samo wstawiłem tylko trzy ule na 0,5/h i jak się wejdzie do sadu to słychać jeden bęk
Radek, trzy ule na pół hektara to nie jest mało. Pszczółki pięknie poradzą sobie z zapyleniem :) (co zresztą zapewne dobrze wiesz). A co do "jednego bęku" to u mnie jest to samo - bardzo przyjemny dla ucha odgłos , hehehehe. Pamiętam jeszcze kilka lat temu usłyszeć albo zobaczyć pszczołę u mnie w sadze to było naprawdę wydarzenie. Teraz zobaczyć drzewko bez choć kilku pszczół to niemożliwe (oczywiście jak pogoda pozwala). Sąsiedzi też mają pożytek bo wokół mnóstwo jabłek, śłiw, wiśni, porzeczek, czereśni, truskawek a nawet pigwa :).
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl