Który opryskiwacz wybrać
dragone k3 ma za wysoką kolumne i braknie powietrza na górze, agrola power albo ślęza duet, tylko kwestia ceny
Akurat tak sie składa że mam dragone k3 i ślęze duet.. moim zdaniem dragone o niebo lebszy. śleza musi bić w góre żeby wieszchołki dopryskać a dragone ma dużo wyższą przystawke wiec w górne partie bije bardziej poziomo i w razie wiaterku jest o wiele mniejsze znoszenie - ciecz pokonuje dużo mniejszy odcinek od przystawki do drzewa. a ze wiatru brakuje to już naprawde anty reklama moim zdaniem - rozwiń swoje stwierdzenie kolego.. poza tym dragone jest bardzo prosto skonstrółowany prosty i niezawodny bez jakis zakrętów wygibasów i kombinacji. ktoś nad nim pomyślał a nie ciągnol weże i przewody jak pasowało....
żeby dobrze pryskała wysoka kolumna są 2 możliwości, albo 2 wentylatory jeden nad drugim albo bardzo dobre sterownice (np Tifone Storm) jak są 2 wentylatory przeciwbieżne, to jest prefekcyjny rozkład powietrza prawa/lewa strona, ale już nie góa/dół i więcej powietrza ucieknie dołem, na górze będzie mniej, wtedy lepiej żeby kolumna była niższa i powietrze pokonywało drogę do wierzchołka drzewa razem z cieczą jest wtedy mniej podatne na znoszenie, przy wyższej kolumnie prędkość wylotowa na samej górze będzie mała i będzie znacznie bardziej podatna na znoszenie, potwierdzają to obserwacje tych opryskiwaczy , sąsiad z naprzeciwka ma pole położone znacznie niżej niż moje i mam super widok jak pryska i wcale nie taki silny wiatr boczny sprawia, ze ostatnie 0,5 m kolumny nie dobija, kiedys przerobiłem ślęze 1014 na kolumne, zrobiłem wysokoą kolumnę, zmieniłem wentylator na taki z regulowanym kątem łopat i bardzo słabo pryskała na górze, obniżyłem kolumne o jakieś 0,8m i różnica była bardzo duża na korzyść niższego
uzasadnij kolego czemu? w duecie gdzie jest tylko kolumna od dragona, to po paru latach jedyne delikatne oznaki rdzy pojawiają się na dargonowskiej kolumnie, na ramie i reszcie pilmetowskich częsci zero oznak rdzy
Duet to wg mnie marniejsza wersja nienajlepszej konstrukcji jaką jest dragone. Przyglądałem się kiedys duetowi w akcji i strumień powietrza miał kształt taki sam jak kolumna: nieco węższy u góry. To niska przystawka bez żadnago wsparcia kierownic powietrza więc góra zawsze będzie słabsza niż dół. W konsekwencji przy niesprzyjających warunkach będzie trzeba przebijać dołem żeby dopryskać górę.
Dragone uważam za nienajlepsza konstrukcję gdyż zamontowanie dwóch przeciwbieżnych wentylatorów oddzielonych kawałkiem blachy jest tylko połowicznym rozwiązaniem problemów jakie wynikają z obrotowego kierynku strumienia powietrza wytwarzanego przez wentylator osiowy. Żadnych kierwonic, puste dwie blachy a między nimi dwa wentylatory oddzielone kawałkiem blachy. Może wiele osób się na mnie obrazi, ale w mojej ocenie to zbyt prymitywne aby było dobre. Być może pryska w mierę równo góra - dól/ prawo-lewo, ale ta równomierność (jeśli występuje, nie przyglądałem się Dragonowi w akcji) wynika z potężnego wydatku powietrza 2 wentylatorów, a nie z przemyślanej konstrukcji. Oczywiście duży wydatek nieukierunkowanego powietrza to duże zapotrzebowanie na moc czyli na paliwo. Ciągniki z Dragonami palą raczej więcej niż mniej. Na dokładkę dodam że będąc kilka razy w rejonach produkcji sadowniczej w Europie zachodniej i kilka razy w gospodarstwach nigdzie opryskiwacza Dragone nie spotkałem. To też o czymś świadczy.
Agrola Power to kopia jeszcze innej konstrukcji. Zdecydowanie lepszej, gdyż tu strumień powietrza z każdego wentylatora ma swój własny kanał, nie mieszają się one ze sobą i nie przeszkadzają sobie nawzajem, przez co zuzycie paliwa będzie niższe. Pracowałem przez jakiś czas z tego typu przystawką innej firmy (Agrola Power wtedy wchodziła na rynek) i przy nieduzych obrotach i obciążeniu można było osiągnąć wysoki wydatek powietrza i - co mnie zdziwiło - dość równomierny w kierunku góra - dół. Sama konstrukcja tego typu przystwaki wyklucza probemy z dystrybucją powietrza prawo - lewo. Uważam więc że to najlepsze co można dziś kupić poza drogimi kontrukcjami typu lochmann/ wanner.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl