Jak informuje twojapogoda.pl temperatura zaczęła spadać, a to oznacza, że nie wieje już ciepłem znad Atlantyku, tylko chłodem znad Arktyki. Znów pojawia się szansa na opady śniegu, w niektórych miejscach pierwsze od początku tej niezwykle łagodnej zimy. Gdzie krajobrazy mogą się zabielić?
Bardzo wysokie temperatury, dochodzące w najcieplejszych regionach kraju nawet do 8 stopni, zaczynają spadać. Oddychamy chłodniejszą masą powietrza, która dociera do nas znad okolic Grenlandii i, przynajmniej teoretycznie, jest czysta i przejrzysta.
Największe ochłodzenie odczują mieszkańcy południowych, wschodnich i centralnych regionów kraju, gdzie za dnia będzie tylko nieznacznie powyżej zera, a nocami i o porankach pojawi się mróz, przeważnie nieduży. To jednak wystarczy, aby zamiast deszczu zaczął padać śnieg.
W czwartek (23.01) niewielkie, dosłownie symboliczne, opady śniegu mogą się pojawiać na południowym wschodzie kraju. W nocy z czwartku na piątek (23/24.01) poprószy już nie tylko na Lubelszczyźnie, ale też miejscami na Mazowszu i Ziemi Łódzkiej. W piątek (24.01) rano może tam się lokalnie zabielić. W ciągu dnia nadal może sypać, ale bardzo słabo i tylko miejscami, głównie na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, na Ziemi Łódzkiej, Mazowszu i Lubelszczyźnie.
Noc z piątku na sobotę (24/25.01) przyniesie więcej opadów białego puchu, tym razem już w całej południowej połowie kraju, a także w centrum.
- źródło: twojapogoda.pl
W nocy z czwartku (23.01) na piątek (24.01) w południowej połowie kraju zachmurzenie małe lub umiarkowane; w północnej zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami oraz miejscami słabe opady deszczu lub mżawki. Na krańcach wschodnich możliwy słaby śnieg, a na północnym wschodzie lokalnie marznący deszcz powodujący gołoledź. Na południu gdzieniegdzie mgła osadzająca szadź i ograniczająca widzialność do 200 metrów.
Temperatura minimalna od -5°C na południu, około -2°C w centrum, do 1°C na północy; chłodniej w obszarach podgórskich od -10°C do -6°C oraz cieplej na wybrzeżu od 2°C do 4°C.
W nocy z piątku (24.01) na sobotę (25.01) w północnej połowie kraju zachmurzenie całkowite z postępującymi z północy większymi przejaśnieniami oraz miejscami przelotne opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz śniegu. W południowej połowie kraju zachmurzenie małe i umiarkowane, nad ranem stopniowo od północy wzrastające do dużego. W pasie od Lubelszczyzny, przez południe Mazowsza, po południową Wielkopolskę możliwe opady marznącego deszczu lub mżawki powodujących gołoledź. W Bieszczadach możliwy także słaby śnieg.
Temperatura minimalna od -5°C na południu, około -1°C w centrum, do 2°C na północy; cieplej nad morzem od 3°C do 5°C oraz chłodniej w rejonach podgórskich od -12°C do -6°C.
- źródło: pogodynka.pl
Poniżej prezentujemy najniższe temperatury zanotowane przez nasze stacje meteo 23 stycznia 2020 roku do godziny 14:00
Podawane są wartości Z WYSOKOŚCI 2 METRÓW !:
- Stacja meteo Lubawa -2,7 stopnia C
- Stacja meteo Wola Żyrowska -1,5 stopnia C
- Stacja meteo Skałowo -1,2 stopnia C
- Stacja meteo Sierosław -1,2 stopnia C
- Stacja meteo Opatów -1,1 stopnia C
- Stacja meteo Korzybie -1,1 stopnia C
- Stacja meteo Kleczanów -1,0 stopnia C
- Stacja meteo Odrzywołek -1,0 stopnia C
- Stacja meteo Polanów -0,9 stopnia C
- Stacja meteo Świniary -0,7 stopnia C
- Stacja meteo Załęże Duże -0,6 stopnia C
- Stacja meteo Skierniewice -0,5 stopnia C
- Stacja meteo Szydłów -0,2 stopnia C
- Stacja meteo Krośnice 0,2 stopnia C
- Stacja meteo Oleśnica 0,3 stopnia C
- Stacja meteo Oława 0,3 stopnia C
- Stacja meteo Żdzary 0,6 stopnia C
Najnowsze komentarze