Zawalów - powiat zamojskiPW 3,80 zł w sobotę 19.08.2017
przedziorek, 2017-08-19 20:54, napisał:
Zodiak, 2017-08-17 22:13, napisał:
A do tego okolice Pruchnika 3.8 zł PW i ogrodniki w gumofilcach przynoszą po 2-3 paltony i mówią "Dobre i to Tego w chaupi nie wysiedzisz nawet po 1zł by oddali" wiec jak tu może byc dobra cena jak taki jede z drugi i tak odda swoją bezcenną puple by mieć na piwo
ale masz do nich jakies pretensje czy zle zrozumialem? Przeciez kazdemu wolno sadzic co chce, kiedy chce i ile chce. Chce to zrywa, nie to nie. Szacunek ze nie kradna.
Abslutnie nie mam do nikogo pretensji!!! poprostu szkoda mi ludzi ktorzy posiadaja dóze plantacje maja spore nakłady jak i wkładają mnóstwo pracy w plantacje by oddać że tak powiem dobry jakościowo towar a taki ogrodnik co wykopał kwiatki i posadził 5ar maliny zrobi na tym kase oczywiscie nie nawodni nie da grama nawozu bo twierdzi ze to są koszta a po zatym śmieje sie pod skupem ze ludziom hektary wysuszyło a go to nie obchodzi że susza bo i tak pobiera 500+ lub inne zapomogi i jeszcze wegiel na zime dostanie
Zmowa cenowa ...maliny nie ma i ceny nie ma .... pier......e o malinie z Ukrainy...propaganda i zlodziejstwo...cena 4.30 za extra...żałosne ...zamrożą zapakują i sprzedają z 10 krotną przebitką...jak tu kur...a żyć w tym kraju...śmieją się z nas niemcy i producenci z innych krajów..mając takiego sąsiada jak Rosja która zabrała by wszystko prosto od producenta to dajemy zarobić bandzie złodzieji ..pięknie nazywanych pośrednikami...a sami dostajemy 1 euro za kilogram ..minus rwacz i koszty produkcji i zostaje..h.j...Pozdrawiam producentów maliny...
LST Bełżyce 21.08.2017
4.5 zł jedynka
4.3 zł druga
Po chłodnej i deszczowej niedzieli maliny mało,a do tego prawie połowa na drugą klasę bo mokra i pleśnieje.
Alesmor, 2017-08-21 18:20, napisał:
Zmowa cenowa ...maliny nie ma i ceny nie ma .... pier......e o malinie z Ukrainy...propaganda i zlodziejstwo...cena 4.30 za extra...żałosne ...zamrożą zapakują i sprzedają z 10 krotną przebitką...jak tu kur...a żyć w tym kraju...śmieją się z nas niemcy i producenci z innych krajów..mając takiego sąsiada jak Rosja która zabrała by wszystko prosto od producenta to dajemy zarobić bandzie złodzieji ..pięknie nazywanych pośrednikami...a sami dostajemy 1 euro za kilogram ..minus rwacz i koszty produkcji i zostaje..h.j...Pozdrawiam producentów maliny...
Amen.
Posłuchaj kolegi..nie ma teraz sądów ekologicznych.. jest masakra z mszycami i innym dziadostwem. U mnie kto miał sad ekologiczny nie ma nic..kosz produkcji wzrosl w tym roku o 30%do 50% i bardzo dużo sadow jest usuwanych bo to nie mam sensu..
Pytanie jakie to ma być eko?
1. Eko- tylko na papierze?
2. Czy prawdziwe eko że dbasz, unikasz stosowania pestycydow starasz sie wprowadzać jak najwięcej organizmow pożytecznych itp.
Opcja "1" wymaga certyfikatu i chyba nawet ekologicznego materialu szkółkarskiego, są firmy które prowadzą jakby certyfikacje takiego sadu. oczywiście stosowane są SOR ktore sa dopuszczone do ekologicznej uprawy. Trzeba się chyba wykazać fakturami za kupno eko oprysków - chociaż slyszałem, że nie którzy ekosadownicy potrafią to obchodzić tzn. na fakturze "eko" a do bagażnika juz nie koniecznie eko(info od osoby która pracuje w w pewnym sklepie)...
Co do opcji 2, to sam w tym roku pierwszy raz spróbowałem na wlasną rękę prowadzić ochronę roślin w sposób ekologiczny.. W tym roku z mszyca to była jakaś plaga totalna. Ale wytrzymałem i nie pryskałem żadnym komercyjnym SOR. Parcha troche jest - ale liczyłem się z tym natomiast mszyca mnie załamała. Co ciekawe najbardziej upodobały sobie odmiane Champion i to na jednej kwaterze (może miały tam jakieś przeloty czy coś). Dobrą wiadomością w tym całym ataku mszyc jest taka ze pojawiło sie więcej owadow które zwalczają mszyce(biedronki, szczypawy, zlotooki). im więcej jest pokarmu (tzn.mszyc) tym więcej pojawia się owadów pożytecznych.Oczywiście po mszycach a właściwie po ich szpadzi pojawiły się jeszcze grzyby sadzakowe, no straszny widok...Oczywiscie nie licze na jakas cenax2 poniewaz nie mam certyfikatu i nie wiem czy bede robil - chociaz wybiore sie do firmy i spytam co i jak. Natomiast chetnie bym zbadal swoje owoce pod katem "fitotoksycznosci" - tylko gdzie takie badanie mozna zrobic....Ogolnie traktuje ten sezon jako taki troche experyment - bardziej mnie sklonilo do tego szukanie jakies innej drogi ochrony roslin niz ta komercyjna wytyczona prze pare koncernow chemicznych...
Pozdrawiam
Witam! Czy właściwe będzie założenie plantacji na terenie po byłych stawach rybych? Uważam,że plusem będzie brak konieczności nawadniania ,co znacznie obniży koszt założenia takowej.Teren położony w niszy w sąsiedztwie niewielkiego cieku,doskonale nasłoneczniony przez większość dnia.Nie jestem jedynie pewien, czy krzewom nie zasazkodzą przymrozki wystepujace zazwyczaj wiosną?Gleba ciężka,lecz posiadam w sąsiedztwie piaskownię więc poniosę jedynie koszt zakupu torfu i przygotowania odpowiedniego podłoża,oraz zakup sadzonki.
Z tego co piszesz to niestety twoja miejscówka ma same wady!!! Oprócz nasłonecznienia!!
przymrozki są bardzo powaznym problemem w przypadku borówki, do tego ziemię masz raczej nieprzepuszczalną, ciężko, więc niedobrą dla borówki, chyba żebyś dał z metr torfu, ale jaki to już koszt, co to torfu to wątpie żeby ten z sąsiedztwa nadawał się pod borówkę, po opisie ja bym raczej żurawiną się zainteresował
Fragii, 2017-08-19 20:05, napisał:
60 gr i jeszcze narzekania. Ludzie... Porzeczka czarna po 80 gr a gdzie utrzymanie porzeczki a aronii.
Po 80 groszy to była w skrzynce ,w kistenie przez większość sezonu oscylowała w granicach 50-60 groszy. Cena za aronię d...y nie urywa ,ale jakieś wielkie lamenty to delikatna przesada .
Nię będę cię obrażał bo to nie mój poziom, twoje średnie ceny i wydajność to bajki już nie będę się rozpisywał nawet o tym, a że są biostymulatory na bazie apiryny stosowane w rolnictwie też nie będę pisał, ogarnięci ludzie to widzą
Ale widze chłopki ci pomagaja....widocznie zebys im chyba konkurencji nie robil....syp po garści hydrocomplex lub polifoske 5 na poczatku marca a w kwietniu saletrzak lub saletre i bedzie dobrze
pozdr.
Czy warto pchac sie w uzywkę jakiejś grudziądzkiej ???
Czy ma ktoś jakąś ciągnikową pompę na wom i może polecić?????
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl