Witam, ktoś mógłby pomóc w kwestii sadzenia aronii ? mam 40 arów i zamierzam to zasadzić aronią jednak nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedniej informacji w jakiej odległości to sadzić czy chociażby głębokości z góry dziękuję za pomoc.
Witam, ktoś mógłby pomóc w kwestii sadzenia aronii ? mam 40 arów i zamierzam to zasadzić aronią jednak nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedniej informacji w jakiej odległości to sadzić czy chociażby głębokości z góry dziękuję za pomoc.
wszystko zależy jak chcesz to zbierać, jeśli ręcznie to rozstawa 2x1m, jeśli mechanicznie to zależy jak "wyda" pole 4-4,5m x 0.5-0.7m. Co do głębokości to każdy krzew sadzimy pare cm głębiej niż rósł w szkółce. Ale 40 arów czy opłaca isę z tym pierniczyć......lepiej las wsadz grzyby będą. Pozdr
Sadownictwo to moje hobby i dodatkowy zarobek a ziemi mam tylko tyle więc się opłaca. Swoją drogą dzięki za odpowiedź tylko nie wiem czy dobrze zrozumiałem rzędy co 4 metry jak pod zbiór mechaniczny nawet z półrządkowym kombajnem ?
4 to takie minimalne minimium heh 4.5 optymalnie, wszytstko zależy od szer pola
4 metry jest za mało, sam to przerabiałem. minimum 4,5 metra a nawet więcej. w 6-7 roku gałęzie prawie sie dotykają z sasiednich rzędów. aronia uprawiana bez dodatku nawozów. pozdrawiam
Kamil piszesz że aronia uprawiana bez dodatku nawozu, więc bierzesz dopłaty za sad ekologiczny ??? Taką aronie która ma 2,5 metra widziałem ale czy taka wejdzie pod kombajn półrzędowy ? nie trzeba jej ściąć co jakiś czas ?
lsk123, 2015-10-13 15:04, napisał:
A jak się będzie ścinało co 5, 6 lat opłaca się to ?? ???
Odmładzanie aronii jest moim zdaniem bez sensu bo wyzwala bardzo silny wzrost po takim "zabiegu odmładzającym" i słabsze owocowanie. Rozstawa 4-4,5m. jest optymalną rozstawą jesli dysponuje się sadowniczym ciągnikiem.
A praktykował ktoś sadzenie aroni bezpośrednio po wywaleniu jabłoni lub innych drzew ??
Nie praktykowałem czegoś takiego ale z doświadczenia wiem, że czasem żle rosną rośliny, gdy sadzi się ten sam gatunek, po sobie... Np. wiśnię po wiśni...Ale przy takiej odległości, jaka dzieli od siebie jabłonie i aronię, nie powinno być raczej żadnych większych problemów...Ale glebę zbadać warto, bo pewnie / conajmniej kwasowość / będzie tam coś do poprawienia...Pozdrawiam !
Nie wiem czy się zrozumieliśmy :). Bezpośrednio znaczyło w tym przypadku wywalić w tą sobotę jabłonie i za jakieś pół miesiąca posadzić aronie .
Domyślam się że po wywaleniu jabłoni, na polu będzie coś tam wysiane / jakieś nawozy / a potem orka...A po orce ziemia powinna osiąść... Tylko że ja już nie pamiętam ile czasu ziemia potrzebuje na to osiadanie, ale 2 tygodnie to chyba jakieś minimum... I wydaje mi sie że 4 tygodnie to było by lepiej...A może ktoś wie jak długo po orce ziemia osiada ?......Pozdrawiam !
Myślę, że np. dwukrotny przejazd agregatem uprawowym lub broną wirową ograniczy czas osiadania gleby do czasu drugiego przejazdu. A jeżeli gleba nadal nie będzie zbyt zagęszczona to sadzarka z kołami dogniatającymi z pewnością ją zagęści. A jeżeli by nadal gleba była zbyt luźna, to aronia jednak nie jest żytem i nie bedzie narażona na obrywanie młodych korzonków, które i tak pojawią się dopiero wiosną.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl