Mam zamiar uprawiać maliny pod osłoną. Słyszałem o folii z siatką, że jest mocniejsza i bardziej wytrzymała.
Czy ktoś z Was miał styczność z tą folią siatkową i może coś o niej napisac?
Dziękuję.
Mam zamiar uprawiać maliny pod osłoną. Słyszałem o folii z siatką, że jest mocniejsza i bardziej wytrzymała.
Czy ktoś z Was miał styczność z tą folią siatkową i może coś o niej napisac?
Dziękuję.
Malina pod osłonami staje sie coraz bardziej popularna i dochodowa podobnie jak z truskawką jednak jesli masz już jakiś doświadzczenie to ok , jeśli zaczynasz nie pchałbym sie w coś co nie jest sprawdzone a zapewne droższe od tej powszechnie stosowanej , u mnie ma wsi skąd pochodze słyszałem że grupa producncka postawiła dość duży kawałek tuneli na malinnę zainwestowali nie małą kase i nic nie zarobili malina sie ugotowała plus wpakowało sie wiele chorób z którymi nie dali rady , a nie są to ludzie którzy nie znają sie na uprawie malin bo miejsce to jest lubelskim zagłebiem malinowym wiec dobrze bylo by wczesniej odwiedzić taka plantacje i dowiedziec co nie co bo to co znajdziemy w necie jest tylko namiastka i nijak ma sie do rzeczywistego stanu rzeczy
Dziękuję Tobie, farmer, za ciekawe wiadomosci, na pewno wemę je pod uwagę.
Ja uprawiam maliny normalnie, najlepiej udaje się u mnie Pokusa.
To ona bardzo długo utrzymuje owoce, ale fala przymrozków wszystko niszczy i stąd przyszło mi na myśl, żeby uprawiać maliny też pod osłoną.
Niestety, lata są tak gorące, że Twoje uwagi o "ugotowaniu" się malin i choroby, są realne.
Witam. Ja uprawiam maliny tylko w pojemnikach. Mam kilka odmian. Maliny teraz stoją pod gołym niebem. Wczesną wiosna wstawiam do namiotu. Jak wyrosną młode pędy, robię sadzonki. Sadzonki wysadzam do P9. W maju sadzę te sadzonki do donic. Stoją tam, rosną i zakwitają. Pierwsze owoce mam z gruntu. We wrześniu przenoszę uprawę pod namiot. Owoce zbieram do mrozów. Taka, mobilna uprawa sprawdza się w moich warunkach. Nie dysponuję gruntem z uprawną ziemią. Mam tylko utwardzony plac.
Co do pokusy to prawda duży owoc jednak krótki zbiór bo dużo owocu i kwiatu nie ma szans w tym czasie dotrwać do zbioru i myślę, w przypadku tej odmiany która nie rozrasta sie tak mocno może wystarczyło by dać słupki i drut aby na okres przymrozków dać włókninę jeśli zależy Ci na tej odmianie bo uprawa w tunelach zależy głównie od trafnie dobranej odmiany kiedyś sam myślałem o tym by takie tunele zrobic początkowo miały być tunele drewniane bo lasu kilka ha wiec to ogólnie najtańszy materiał nawet zakupiłem odpowiednia odmiane czyli tulamen wzorując sie na Angielskich uprawach ale ostatecznie dałem sobie spokój z braku czasu a tulamen przemarazł jednej mroźnej zimy
seedkris, 2016-01-31 06:46, napisał:
Witam. Ja uprawiam maliny tylko w pojemnikach. Mam kilka odmian. Maliny teraz stoją pod gołym niebem. Wczesną wiosna wstawiam do namiotu. Jak wyrosną młode pędy, robię sadzonki. Sadzonki wysadzam do P9. W maju sadzę te sadzonki do donic. Stoją tam, rosną i zakwitają. Pierwsze owoce mam z gruntu. We wrześniu przenoszę uprawę pod namiot. Owoce zbieram do mrozów. Taka, mobilna uprawa sprawdza się w moich warunkach. Nie dysponuję gruntem z uprawną ziemią. Mam tylko utwardzony plac.
Witam.
Mam kolegę, ktory też chce uprawiać maliny, ale nie ma gruntu. Przekażę mu te informacje, bo to ciekawa sprawa.
farmer4, 2016-01-31 11:19, napisał:
Co do pokusy to prawda duży owoc jednak krótki zbiór bo dużo owocu i kwiatu nie ma szans w tym czasie dotrwać do zbioru i myślę, w przypadku tej odmiany która nie rozrasta sie tak mocno może wystarczyło by dać słupki i drut aby na okres przymrozków dać włókninę jeśli zależy Ci na tej odmianie bo uprawa w tunelach zależy głównie od trafnie dobranej odmiany kiedyś sam myślałem o tym by takie tunele zrobic początkowo miały być tunele drewniane bo lasu kilka ha wiec to ogólnie najtańszy materiał nawet zakupiłem odpowiednia odmiane czyli tulamen wzorując sie na Angielskich uprawach ale ostatecznie dałem sobie spokój z braku czasu a tulamen przemarazł jednej mroźnej zimy
Mam też tunele, z podwójną folią, ktore traktuje jako ogrody zimowe. Też robię je z drzewa. Są ogrzewane, bo w nich przechowywane są rosliny, które nie przetrwałyby zimy pod gołym niebem. Też kiedyś kupiłem Tulamen, ale nie przetrwała zimy - zmarzła.
W roku 2015 na Pokusie wygrałem... część z wiosny nie obcinałem i owocowały juz w lipcu jako dwuletnie...drugi plon też był udany. ale podlewałem - wiadomo susza, bo w naszym rejonie raczej odmiany jesienne, nie podlewane, z powodu suszy "nie wypaliły'.
malina w tunelu chyba najlepiej wychodzi właśnie w doniczkach chyba zuwagi na problemy z ziemia i chorobami systemu korzeniowego, też myślałem o takim rozwiązaniu bo u mnie malina letnia nie daje rady ziemia za słaba kiedyś obdzwoniłem kilka szkólek w okolicy i ogólnie jedynie cena mnie zniecheciła z drugiej strony kolega pisze że malina teraz stoi na zewnątrz zawsze zastanawiało mnie to jak wytrzyma zime taka sadzonka bez okrycia podobnie jak z truskawka doniczkowana
Malinę Pokusa wstawiam do tunelu na samym końcu. Ta odmiana łatwo przpala owoce pod folią.
mam taką folię siatkową na tunelu o wymiarach 30długo na 7mszeroko.foli nie zdejmuje na zimę leży okrągły rok , wytrzymała 2 lata,tzn dokładniej siatka się trzyma nie puszcza, ale folia z okienek się prawie wykruszyła wiosnę jescze przeleży ale deszcz już przecieka w wielu miejscach.napewno jest fajniejsza od zwykłej że nie jest tak strasznie gorąco pod nią,jest tak jakby cień z tej siatki,ale światła słonecznego przepuszcza tyle co trzeba,( nie trzeba jej cieniować),wszystko co rosło pod nią udało się wyprodukowac z zadawalającym wynikiem,a co do ceny to była napewno cos droższa od zwykłej ale około 100 zł.ogólnie nie polecam,obok mam folie trzysezonowe zwykłe leżą tyle samo,bez zdejmowania na zimę i mają się całkiem dobrze,tylko że trzeba cieniować.jeśli byś potrzebował mogę zrobić zdjęcia foli z bliska jak to wygląda.
,
sloneczko7510, dziekuję za odpowiedź.
Myślałem o tej folii siatkowej. Ja zakładam folie czterosezonowe i tak wytrzymują...na zimę nie zdejmuję ich.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl