Witam zastanawiam się jak wtym roku będzie z podażą śliwek.
Ja się nie martwie po gradzie dwa tygodnie temu to tylko podaż na piłe mechaczną jest :-)
A ja już zjadłem pierwszego Hermana nawet pachnial śliwka. Za tydzień poważne zbiory to się dowiemy jaka cena i podaż
Bronisze - Herman z kolorem, dość gruby. Gość miał 30 skrzynek. 4,75 zł poszedł od ręki.
Dziś Bronisze się już zaśliwkowały .Import około 4zł .Jest już polska Rana , Hermanik wywoławczo 1 - 2,5 zł.
Potwierdzam ja Hermana sprzedałem po 2zl rana była po 4 importowana tak samo, lepotica po 3
W piątek było mało Rany , wywoławcza cena za "gruby nalocik 100%" do godz. 18.00 była 4zł .Ale ogólnie śliwki nie było za dużo , kupca też.
Natomiast dzisiaj śliwek oporowo było na Broniszach Herman od 0.50 zł do 1.5 zł ale było go tak dużo że był poprostu niesprzedawalny . Rana od 2 zł do 3 zł i też została.
Potwierdzam dziś Bronki " poRanione " .Choć jeden wołał 6zł , albo sobie robił jaja albo może taki twardziel.
A Diane za ile można sprzedać?
Wszystkie śliwki na raz dochodzą, lepotica już się ugina pod palcami
Różnice w wielkości owoców Diany są ogromne, zatem podawanie ceny nie ma sensu .Ja dziś jadę ze swoją , jest gruba i mam nadzieję że sprzedam .Gruba Diana była w cenie zbliżonej do Rany.
Nie wiem jak u innych ale u mnie smak wczesnych jest kiepski.Herman dobry był tylko z drzew przerzedzanych chemicznie , ten z nieprzerzedzanych - paskudny i został na drzewach ; Diana też jest mocno wodnista kwaskowa minimalnie słodka a czas na nią bo odpada po dotknięciu ręką.Zobaczymy.
Dziś rano Litwini oczyścili Bronki ze śliwek , z braku czereśni załadowali Ranę .Ale już koło 16.00 Rany było sporo , wywoławcza standardowo 3,5zł.
Sytuacja dość stabilna .Rany dużo , Komety duzo , juz sporo zieleniny Shiro , jeszcze walka z Hermanem , pojawia się Katinka .Ceny wywoławcze bez zmian 1-3,5 .
Przy braku czereśni i drogiej moreli , śliwka ( o przyzwoitym smaku ) jakoś tam powinna się sprzedawać .Chyba jedyną konkurencją może być brzoskwinia , o ile będzie i będzie niedroga.
Bronki sroda godz 22.00 herman po 1 zl /kg ceniony , rana po 3 pln/kg sliwy duzo.
Śliwki ze wzrostem podaży śliw niejadalnych (polskiej Lepoticy) powoli wyhamowują .Ale są klienci szukający smaku stąd nawet padła Rana jest kupowana po 2-2,25zł .
Katinka gruba okoo 3zł (swoją sprzedałem po 2,75) Katinka drobna od 2zł w dół .Ale handel był ciężki jak powietrze nad Bronkami.
Na Rybitwach już się najedli przedojrzalej Rany i zapewniam Cię Turysto że tą niedojrzalą Lepoticę łatwiej sprzedać niż inne odmiany.Wcale tego
nie popieram ale jak to mówią "kijem Wisly nie zawrocisz".Rana 2 złote,Lepotica 2 złote,Opal i inne starsze odmiany 1,5 złotego.
a jak ładna lepotica ? 35+ ponad połowa nawet pod 40 mm wyrwę na jakiejś giełdzie ze 2 zł ? :)
Na pewno takiej ładnej raczej nikt nie ma większość poniżej 35. Tylko mósi być dojrzała.
Witam może ktoś podać ceny śliwki na eksport i wymiar w jakim jest przyjmowana . Pozdrawiam
Na Broniszach totalna bryndza.Można sprzedać coś czego jest akurat na tą chwilę mało .Sprzedaż Amersa to czysta loteria - czy klient podejdzie do ciebie czy do sąsiada.Cena zjechała nawet do 1zł .
Ale podobnie jest i z jabłkiem.
Amersa oddawali już po 75gr i tego nie skomentuję bo większość forumowa uważa to za słuszne . Węgierka maks 1,5zł , ale bez problemów można kupić za 1zł , a towaru niezbyt dużo.Wniosek : jak się węgierka wysypie to pewnie będzie po dychu za klatę .
Turysto a jak z prezydentem u was ? do rwania juz? obrodzil? trafia sie juz na broniszach?
Na Bronkach nie rozglądałem się za innymi odmianami , obok stał człowiek z Empressem i 7 wziął do domu , z drugiej strony kobieta z Recordem i też część wróciło.
Presidenta mam 3 rządki , dwa przerzedziłem i jest go zdecydowanie mniej ale jest tylko ciut większy , na nie przerzedzanym łamią się gałęziea wielkość ma niehandlową. Miłośnicy kwasiorków , mogliby go już jeść.
Jak masz rozmiar eksportowy i gdzieś w pobliżu skup to obecnie na Bronki odradzam.
Zjazdowa zawalona śliwką każdego rodzaju sprzedaż szczątkowa nie ma po co jeździć
Witam. Mam około 5 ha śliw różnych odmian od początku zbiorów zastanawiam się co robić z towarem bo wiecie jak jest ,z domu udaje mi się sprzedać po około 1 zł, i dalej zrozumiał bym cene w markecie na poziomie 2,5zł ale w osiedlowym sklepie cena za Amersa na poziomie 5 zł to już przesada a mam propozycje przemysłu 0,40 czy 0,45 gr - to jest masakra jakaś.
Wczoraj na Broniszach ...szkoda gadać.Całe alejki , poprzeczka itd , większość śliwka.Łapanka za klientem , bez problemów kupowali po 75 a i po 50gr .
Widać jak na dłoni albo naiwność ludzi albo "prawdziwy grójec " - gdzie człowiek człowiekowi wilkiem .O co mi chodzi , ano o to że jak moi sąsiedzi jadą na Bronki i widzą że danego rodzaju towar nie ma szans na sprzedaż , to mi to mówią i się z tym nie bujam , a wczoraj ludzie nawieźli dużo drobnego Amersa czyli albo : ich znajomi nie powiedzieli im o sytuacji na giełdzie ; albo powiedzieli im a ci tradycyjnie sąsiadom nie ufają ; jest jeszcze trzecia mozliwość , może 50gr jest dla nich ceną satysfakcjonującą ?
Podsumowując , wczoraj śliwki oporowo , sprzedaż ładnej grubej to czysta loteria i jak się trafił klient to można było zeta wyciągnąć , jak się nie trafił to i z cudem można było zostać.
W mojej gminie w sklepach śliwka juz po 1,5zł , nie uogólniajmy wysokości marż .Markety natomiast , no cóż jakieś 15 lat wstecz uprzedzałem , ale jestem pewien że większosć z Was głosuje w wyborach gminnych na kandydatów chcących stawiać w gminie Biedronki.Mimo ,że nie mam a ni nkt z mej rodziny czy znajomych żadnych swoich sklepów byłem w mniejszości w mej gminie przeciwnej stawianiu tejże u nas .A czym to się kończy ... w Niemczech gdy markety przejęłu już 70% rynku , przyszedl czas na właściwe ceny , sadownik dostaje 35 centów jabłko kosztuje w markecie 3,5 Euro( oczywiście są różne promocje , ale takie ceny sa do zaobserwowania ) .Zezwalając na rozwój sieci , skazujemy się na tą samą przyszłość.Amen.
star001, 2016-08-30 21:33, napisał:
Witam. Mam około 5 ha śliw różnych odmian od początku zbiorów zastanawiam się co robić z towarem bo wiecie jak jest ,z domu udaje mi się sprzedać po około 1 zł, i dalej zrozumiał bym cene w markecie na poziomie 2,5zł ale w osiedlowym sklepie cena za Amersa na poziomie 5 zł to już przesada a mam propozycje przemysłu 0,40 czy 0,45 gr - to jest masakra jakaś.
Jak masz 5ha śliw to jak dają ci obecnie 1zł z domu to ja na twoim miejscu bym sprzedawał wszystko, skoro na giełdach 75gr.
W tamtym tygodniu po 0,60 przemysł śliwki sypałem, wszystko morze być tylko żeby nie płynęło. Brali do piątku
Jak ceny Wegierki Zwyklej , na mrozenie. Mam do sprzedania 700 ton,jestem sadownikiem. Pozdrawiam.
karolkarolkarol, 2016-08-31 12:41, napisał:
W tamtym tygodniu po 0,60 przemysł śliwki sypałem, wszystko morze być tylko żeby nie płynęło. Brali do piątku
A ile km masz do przetwórni czy skupu? bo ja tak około 300km gdzie bym mógł odstawić.
Odpowiadam teraz bo mam kociol z wysylka. Jestem w podobnej odleglosci 200 -400 km.Zapotrzebowanie na w/z wzrasta i to znacznie.Zapotrzebowanie z Niemiec i smieszne ilosci z Polski
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl