podnoszę temat a mianowicie szukam nowego ciągnika, który:

- poradzi z opryskiwaczem zawieszanym 600-800l oraz rozsiewaczem nawozu polowym 800 l (raczej będzi sypany max 1 BB więc 500 kg)

- przedni TUZ

- szerokość (po tylnych kołach) 165 cm, rozstaw kół ok 135 cm, na kołach 12.4-28 lub podobnych (tak mam w tej chwili ciapka i chcę go czymś zastąpić), wymiary są pod uprawę buraka cukrowego i taki wymiar musi być, oczywiście z możliwością regulacji

- moc 50 - 60 KM może więcej

- cena 100 - 120 tys zł netto max

- przedni napęd

Będzie pracował także z rozdrabniaczem do trawy 160 cm, opryskiwacz ciągany 1000 l oraz wiele, wiele inych lekkich prac przynieś-wynieś itp.

Kwestia wyposażenia dodatkowego do omówienia, podstawowe kryteria podałem, zależy co gdzie i za ile.

Blisko mam dila: NH, DF, JD (Pułankowice), McC,  (Opole Lub.). O innych mniej znanych markach mało wiem gdzie można kupić w tych okolicach w lubelskim. Wszelkie sugestie mile widziane. Wiem, że nie na wszystkie marki wystarczy ale przemyśleć można. 

EDYCJA 

po "wytrysku odpowiedzi" , a przede wszystkim własnych obserwacji, najbardziej pasi NH T4.F, tyle że jest w kiepskiej kabinie KOJA (widoczność tragiczna), turek zasadniczo

Jasiek 5000E series to znowu Hindus, raczej nie powala a nawet odstrasza (mam innej klasy, ponad 20 letni ciągnik tej marki do  ciężkiej roboty i...) seria GF raczej poza zasięgiem

McC F80 oglądany pobieżnie, bardziej typowy sadownik, do zastanowienia

DF jakiś tam bez szału, na pewno za szeroki też z polską kabiną

to co było na placu to widziałem, nie było czasu na dłuższe pogaduchy 

póki co jest czas, licze na wasze porady, jakiekolwiek spostrzeżenia