Zgadzam się z kolegą Szczepana, też jestem za protestem całym sercem mam 7 ha malin mam co wyrzucać przed sejemem, też czekam na radykalne kroki
Zgadzam się z kolegą Szczepana, też jestem za protestem całym sercem mam 7 ha malin mam co wyrzucać przed sejemem, też czekam na radykalne kroki
Należy pojechać do Warszawy wyrzucić pod sejmem kilka ton malin, niech sobie zdadzą sprawę, że to ludzie najbardziej na tym tracą bo niedługo będą jedli ukraińskie maliny spryskane czym się chce podpisane jako polskie malinki, zablokować im drogę tych ukraińskich malin. Jak polskim chlodniom się kilka tirów zmarnuje to może poczują jak polski rolnik jak mu się całe pole marnuje. Nie ma właściwej polityki rolnej względem cen, powinna być cena minimalna żeby rolnikowi oplacalo się produkować. Nie możemy się bronić tak jak rolnicy krajów zachodnich, a przecież należymy do Unii. Porównujemy się do krajów unii A bierzemy towar z Ukrainy, cży to nie anachronizm? Powinno wszystkim zależeć na zdrowych produktach, A nie w wielkosciach masowych przewożonych pod osłoną nocy z Ukrainy.
W tamtym roku były przymrozki, malin nie było i też cena była niska. Nie będziemy czekać na załamanie pogody. W innych grupach zawodowych strajki też uzależniają od pogody? W Niemczech chronią swój rynek i wola kupić swoje produkty drożej niż z innego kraju taniej. Jakby Polak tam pojechał ze swoimi malinami to woleliby kupić od swoich po wyższej cenie. Nie wierzę że tak Europa Zachodnia kupuje chętnie od Ukraincow. A właściciele chłodni w Polsce owszem, byle taniej. Dlatego strajk to jedyne wyjście albo zablokować drogę do chłodni albo, zablokować im wjazd Ukraińskiej maliny.
Ceny malin w tym roku to katastrofa. Koledzy I koleżanki musimy się zorganizować i podjąć radykalne działania włącznie z zablokowaniem dróg i wyjazdów do chłodni, na Ukrainie są plantacje po kilkadziesiąt hektarów i w nocy przewożone do polskich chłodni. Dlatego obawiam się że nie oddawanie malin nie wzruszy chłodni bo oni mają towar za pol darmo z zza wschodniej granicy, ale próbować trzeba i jestem całym sercem za protestem. Polska nic nie robi żeby ochronić swoich rolników. Nie możemy nic nie robić i czekać z zalozinnymi rękami, teraz znowu jest spotkanie w Bobach w poniedziałek i mam nadzieję, że przyjdzie dużo osób i coś ustalimy. W żadnej dziedzinie gospodarki nie jest tak, że to kupujący ustala ceny A w polskim rolnictwie tak jest. Państwo i rząd nic nie zrobią pewnie, bo wolą populistyczne akcje typu 500+ i sianie propagandy. Unia Europejska rozwaliła polski przemysł cukrownie, mleczarnie teraz będzie pora na rolnictwo. Nie ma żadnych gwarancji cen, to jest loteria, nie wiadomo co sadzic, co się będzie opłacało w danym roku. Nie rozumiem postawy niektórych osób tu na forum, które mówią że porzeczki nie idą to i malina może mieć niska cenę, zamiast się zjednoczyć i razem walczyć o rolnictwo.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl