Nie jestem z tego regionu, wiec nic nie powiem, ale takie wlasnie informacje wynikajace z pratyki sa najwiecej warte, mi poprostu chodzi o to ze troche ludzie popelniaja blad, sadzac w ciemno cale hektary, jedna kwatera na probe, chociaz 2-3 lata testowania i wtedy jak ok to sadzic duzo, dorzuce pare fotek, nie king roat ale jeromina i erovana, na 3 fotce widace bardzo geste nasadzenie, z 0,5m, ale owocu nie za wiele i tu wlasnie wychodzi jedna z wazniejszych kwestii czyli wydajnosc, no i cena, ile w tym roku daja za to prosto z drzewa?