To akurat vera na krymskie 5, z tymi pedrakami to słuszna uwaga, myślałem że to może myszy ale z tym już sobie poradzilem, idę kopac....
To akurat vera na krymskie 5, z tymi pedrakami to słuszna uwaga, myślałem że to może myszy ale z tym już sobie poradzilem, idę kopac....
Ile lat ma ta vera na krymsku 5 to zaraz ci odpowiem czego to jest przyczyna
Pisałem na tym portalu czy ktoś ma czereśnie na podkładce krymsku 5 nikt mi nie odpisał oczywiście okazuje się że niektórzy mają ją jednak ale nie chcą się podzielić informacją a wracając do tematu to miałem sadzić na tym krymsku 5 właściwie już zamówiłem drzewka
nie mogłem nigdzie znależdż opini od sadowników i zadzwoniłem do instytutu tam mieli na krymsku 5 i ku mojemu zaskoczeniu odradzono
mi tą podkładkę dlatego że występuje na niej niezgodność i drzewa masowo wypadają w 6, 7 roku dotarłem też do sadu na Litwie gdzie potwierdzili tą opinie dlatego wycofałem się z zakupu tej podkładki i kupuje na giseli 6
witam wszystkich do tej pory śledziłem tylko wątki ale nadszedł czas się zarejestrować więc.
chciałbym troszeczkę wnieść do tematu cen - nasze niskie ceny malin są spowodowane potężnym importem z Ukrainy, ziemię mają dobra bardzo dobra i B. tania siłę robocza nie muszę tego mówić, Kilku naszych rodzimych "bisnessmen ów" wydzierzawilo tam sporo pola i prowadzi produkcję A maliny przerzuca przez granicę i zalewą nasz lokalny rynek A potem dzieli się z innym, tak ceny są ustalone pomiędzy "dużymi" , są podpisane kontrakty na tysiące ton, obecnie ukraińska malina świeża kosztuje ok 3 zł.kg lekko ponizej i jest całkiem niezłej jakości, jest rowniez gotowa mrożona też w cenie B. konkurencyjnej do naszej. kończąc przyszłość upraw malin w Polsce ich opłacalność w takiej sytuacji jest nieciekawa... jedynie naciski na polityków, ministra rolnictwa , wprowadzenie ochrony rynku może coś zmienić, więc nie szukajmy winy w jakości naszej maliny lub innych powodów słabej ceny jedyny to brak ochrony naszej produkcji. pozdrawiam
Taka sama zmowa jak w przypadku jabłek była.....im się nie opłaci kupować a betami x się bujają....
rapsberry, 2017-09-16 12:33, napisał:
witam wszystkich do tej pory śledziłem tylko wątki ale nadszedł czas się zarejestrować więc.
chciałbym troszeczkę wnieść do tematu cen - nasze niskie ceny malin są spowodowane potężnym importem z Ukrainy, ziemię mają dobra bardzo dobra i B. tania siłę robocza nie muszę tego mówić, Kilku naszych rodzimych "bisnessmen ów" wydzierzawilo tam sporo pola i prowadzi produkcję A maliny przerzuca przez granicę i zalewą nasz lokalny rynek A potem dzieli się z innym, tak ceny są ustalone pomiędzy "dużymi" , są podpisane kontrakty na tysiące ton, obecnie ukraińska malina świeża kosztuje ok 3 zł.kg lekko ponizej i jest całkiem niezłej jakości, jest rowniez gotowa mrożona też w cenie B. konkurencyjnej do naszej. kończąc przyszłość upraw malin w Polsce ich opłacalność w takiej sytuacji jest nieciekawa... jedynie naciski na polityków, ministra rolnictwa , wprowadzenie ochrony rynku może coś zmienić, więc nie szukajmy winy w jakości naszej maliny lub innych powodów słabej ceny jedyny to brak ochrony naszej produkcji. pozdrawiam
ale kto tobie broni tak robic? chcesz jedz tam kupuj ziemie i uprawiaj tam maline, bedziesz bogaty. Ale zobaczysz ze wcale to nie takie proste i napotkasz mnostwo problemow po drodze. Nie robie tego ale z doswiadczenia wiem ze ludzie narzekaja i zazdroszcza ale jakby samemu im przyszlo robic cos podobnego to nagle sie okazuje ze to juz wcale nie taki rarytas jak sie okazywalo.
P.S. Importu maliny z Ukrainy to bys zakazal a banany czy pomarancze lubisz? I je juz nie chcesz zakazac importowac tak? To troche hipokryzja.
kolego przedziorek jesteś producentem czy importerem? chyba jednak importerem bo do własnego gniazda byś nie robił kupki - to takie przysłowie chyba znasz, bananów tu nie wyprodukujesz więc kupuj i wspieraj zagranicę Twój wybór może jednak np.nasze krajowe jabłka, maliny są lepsze i ludzie z tego się utrzymują nie muszą jechać za granicę i zarabiać na życie,więc dlaczego nie chronić i wspierać naszych? tu zapewnić zarobek i godne życie - masz dziwne podejście , a może tylko pieniactwo jest Twoja zaletą nie ważne czy słusznie ważne że przeciwnie pozdrawiam serdecznie sprzedawaj maliny jako producent po 2 zł i chwal import bez urazy pozdrawiam ;)
rapsberry, 2017-09-16 12:33, napisał:
witam wszystkich do tej pory śledziłem tylko wątki ale nadszedł czas się zarejestrować więc.
chciałbym troszeczkę wnieść do tematu cen - nasze niskie ceny malin są spowodowane potężnym importem z Ukrainy, ziemię mają dobra bardzo dobra i B. tania siłę robocza nie muszę tego mówić, Kilku naszych rodzimych "bisnessmen ów" wydzierzawilo tam sporo pola i prowadzi produkcję A maliny przerzuca przez granicę i zalewą nasz lokalny rynek A potem dzieli się z innym, tak ceny są ustalone pomiędzy "dużymi" , są podpisane kontrakty na tysiące ton, obecnie ukraińska malina świeża kosztuje ok 3 zł.kg lekko ponizej i jest całkiem niezłej jakości, jest rowniez gotowa mrożona też w cenie B. konkurencyjnej do naszej. kończąc przyszłość upraw malin w Polsce ich opłacalność w takiej sytuacji jest nieciekawa... jedynie naciski na polityków, ministra rolnictwa , wprowadzenie ochrony rynku może coś zmienić, więc nie szukajmy winy w jakości naszej maliny lub innych powodów słabej ceny jedyny to brak ochrony naszej produkcji. pozdrawiam
jak wcześniej wspominałem
Polak na zarejestrować plantację w SANEPIDZIE
a czy plantacje z których podobno przywożą do Polski malinę są zarejestrowane w polskim SANEPIDZIE
a może wiecie na jaki rynek idzie ta podobno ukraińska malina do Nas czy na zachód
jak na zachód to dobrze
16.09.
Makowisko k/Jarosławia
3,50
a jeszcze 2-3 lata to Polskie chłodnie jeszcze będą prosić POLSKIEJ maliny
i to jeszcze będzie musiała malina mieć certyfikat
myślę że szybciej chłodnie w polsce będą zwjać biznes
niż sadownicy z Polską zdrową maliną
Era Polski jako europejskiego potentata produkcji owoców miękkich dobiega końca. To co kiedyś miało miejsce na zachodzie europy, dziś staje się faktem w Polsce. Pozostaje nam produkować owoce deserowe, w dużo mniejszej ilości, pozwalając otrzymywać godne wynagrodzenie za naszą pracę. Ja w tym sezonie zaprzestaje produkcji owoców przemysłowych. Nie widzę przyszłości w tej produkcji. 9 lat temu, gdy rozpoczynałem przygodę z maliną, była cena na chłodni 5,30. Wówczas była to opłacalna cena, gdyż koszt zbioru wynosił 1 zł, dziś 2-2,5 zł, switch kosztował 350 zl/kg, dziś 490 zł, itd... Pozdrawiam wszystkich pracowników działu zakupu surowca, którzy czytają nasze wpisy
Wtorek, mój szacowny brat pozamiatał 1.4 ha swojego sadu wynik łączny to 2.6t czyli około 1900 kg/ha. Przetwórcom pod rozwagę.
Środa pozamiatałem, kolejne 0.9 ha sadu łączny wynik 4.8 t. jabłek co daje około 5300 kg/ha. Przetwórcom pod rozwagę.
Jak dla mnie cena ok i powoli woziłem... Od poniedziałku ponoć w dół... To jabłuszka niech wysychają pod drzewami...
josu20, 2017-09-16 19:40, napisał:
Jak dla mnie cena ok i powoli woziłem... Od poniedziałku ponoć w dół... To jabłuszka niech wysychają pod drzewami...
propaganda żeby nagonic towarku tylko z kąd go na gonic jak jabłek nie ma przemysłowych??? oberwałem Gale 10t było bo nie mam duzo tego dziadostwa na szczescie przemysłu 4 skrzynie było. Ładnie stoi na placu czeka az dozbieram jeszcze 6skrzyn żeby było z czym pojechac
josu20, 2017-09-16 19:40, napisał:
Jak dla mnie cena ok i powoli woziłem... Od poniedziałku ponoć w dół... To jabłuszka niech wysychają pod drzewami...
jak chcą to niech obnizają ,ale jabłek przemysłowych jest bardzo mało ,za jabłka na obieranie już płacą 1,7zł
Dzisiaj ludzie chyba sie wsciekli w okolicach Jasienca. Na jednym skupie kolejka aż zabraklo miejsca na przemysl(ponad 100 ton w 1 dzien),drugi skup po sasiedzku niewiele mniej.Chyba trząchają wszystko za koleją i wożą.Raczej cena pojdzie w dół
Jedno zdjęcie z 21-05 a dwa z owocowania 17-08 rok 2017.
Tak Eliza sad cztero letni na p60 na lekkiej glebie do zbioru juz kilka dni temu małopolska. Rsd jonaprince dzis zaczynamy. Szampion zaskakuje skrobia 1-2 dopiero.
ja robilem, okolice Warki, cala grupa jonagoldow nie nadaje sie jeszcze do rwania, ale wiadmo, ze to kwestia ziemi, stanowiska, podladki
U mnie pierwsze które wyszły osiągają wysokość od 1 do 1,7m (część zgryziona przez sarny), pod koniec lipca wyszły kolejne młode i rosną one bardzo silnie, pęd gruby i wys ok 1,2m. Myślę że w przyszłym roku powinny już jednakowo startować i będą bardziej wyrównane na wysokości. Później wrzucę zdjęcia
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl