http://wyborcza.pl/1,75478,19681260,rpo-rzad-zlamie-konstytucje-blokujac-obrot-prywatna-ziemia.html#BoxGWImg
T.K.My .......
http://wyborcza.pl/1,75478,19681260,rpo-rzad-zlamie-konstytucje-blokujac-obrot-prywatna-ziemia.html#BoxGWImg
T.K.My .......
malina122, 2016-02-23 17:42, napisał:
nieuzasadnione ekonomicznie? ciekawe...
Ciekawe bo kolega wyżej przyjął w wyliczeniach bardzo optymistyczne założenia ,Ja robiąc taki kosztorys już na wstępie przyjąłbym że z tych 15 lat normalny plon /i nie średnio 65 t/ha/ byłby góra 8-10 razy .Grad ,przymrozki ,ochrona - zmienne niewiadome ,do tego sytuacja gospodarcza i polityczna u nas i wokół nas itp .Czyli moim zdaniem szklanka zimnej wody nie przed czy po, ale zamiast - jak to kiedyś w dowcipie o dzieciach było.
silol, 2016-02-08 04:03, napisał:
Jak w temacie.Jak u was z dopłatami.Podobno system padł i dopiero koło czerwca mają byc.
Faktycznie padł "system"
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,19642812,czystka-w-arimr-wiedzialam-ze-minister-jurgiel-nas-nie-zawiedzie.html#MTstream
malina122, 2016-02-16 17:02, napisał:
ile on ma biegów? ma plezające ? moze jest ktos na forum co posiada ten ciagnik i moze opowiedziec cos wiecej o nim.
Mam ,rocznik 2003 ,silnik 2,7 litra .Moc 53 KM , Czesi podają 60 KM i ja też się ku tej opcji skłaniam .Biegów 5+wsteczny i reduktor czyli 10+2
Twardy ,ciężki prosty w konstrukcji ,ekonomiczny w normalnej eksploatacji /poza transportem /.W opryskiwaczu 1500l z wentylatorem 36" ok 3,5 l/mth - /nie godzinę zegarową/ przy ok 1350-1400 obr silnika .W ekstremalnych warunkach gdy dymiło z lożysk rozdrabniacza bijakowego nie przekroczyl 7 litrów .
Prędkość min niska - chodził w platformie ale na min obrotach silnika.Max ok 32-35 km/h
Właściwie trudno się czegoś przyczepić jeśli nie jest się zwolennikiem .g........ w sreberku ,czy innych cudów na kiju.W kabinie radio słychać normalnie ,ergonomia po delikatnym tuningu dobra / wymienione pedały hamulca i sprzęgla ,pozmieniane dzwignie podnośnika ,zmienione mocowanie siedzenia/ Skręt pozwala bezproblemowo w 3,5 m rozstawach miescić się w co drugi rządek .
Ja swój opósciłem na przednich zwolnicach żeby stał poziomo .Posiada fabryczną instalację pneumatyczną .Calkowity brak elektroniki .Przez ten czas wymieniłem ze trzy razy oringi w pompe sprzęgła i pompę wody ale tu czesi dali ciała bo podaly w każdym z tego okresu który znam /koszt nowej czeskiej 450 zł/ .
Można w nim zrobić skrzynię 4X3 z biegami pełzającymi i rewersem mechanicznym ale potrzebna wymiana obudowy skrzyni biegów a to już spore koszty,
Szyby kabiny np drzwi kosztują 200 zł hartowane .
Czy warto zatem ? Jako ciągnik zdecydowanie tak ,co do ceny nie mnie oceniać .
Tylko czekać kiedy wejdą dostawy obowiązkowe i rozkulaczanie
, nadroszy gaz w europie mamy dzięki PSLowi .
Wpisz w wójka google kto podpisał najdroższą w historii umowe o dostawie gazu w historii ,przy okazji wyskoczy ci nazwisko tego kto podpisał ostatnio umowę na dostawę ropy po cenie półttora raza wyższej od rynkowej . Nie czepiaj się Pawlaka ktory wtedy odkrecal to co PIS spie.... yl.Gdyby nie on to dopiero bylo by drogo . Fakty radia Erewan to tylko fakty tego radia .Raczej sprawdzaj stan faktyczny zanim zaistniejesz publicznie bo wychodzi jak wychodzi ....
kargol, 2016-02-13 14:10, napisał:
Dziękuje PSL za te wasze ustawy mam nadzieje że Pisiory was terz z urzędów wyrzucą i skonczy się zsl układzik biznesowy
szybciej zatęsknimy za PSL-em niż narwanym się wydaje ,tylko że chlopa najpierw musi d...pa zaboleć żeby pojął ,
http://wyborcza.pl/1,75478,19609962,zamach-pis-na-polska-ziemie-anr-bedzie-mogla-ingerowac-w-obrot.html
malutki87, 2016-02-12 20:16, napisał:
Coroczny przegląd przed sezonem to nawet dobrze
Po co ?
19 sezon - wlaśnie jest pierwsza awaria ,padł stycznik załączania spręzarki ......
Htce12, 2016-02-11 22:33, napisał:
Panowi bułgarzy ze mszczonowa to przekretasy.U mnie kopali ponad rok temu na 90m wiosna gdy podłączyłem sdudnie pod instalację okazało sie , że wydajność to ok.7000 l/godz a miałobyc 20000.Poza tym muł i piasek w przewodach.J
Jaka w tym wypadku była pompa / charakterystyka wydajności -moc / ? Bo jeśli z charakterystyki wydajności wynikało te ok 350l/min z 90m to znaczyło by że piasek i muł "zżarł" wirniki i wydajność poszła sie ......... ć .Każde nawet krótko trwające pompowanie piasku i mułu pompą głębinowa czyni w niej spustoszenia ,natychmiast pojawia się problem z wydajnością i osiąganym ciśnieniem.
Każdy dobry fachowiec powie że w zafiltrowanym odwiercie woda nie powinna zawierać nic co w niej się nie rozpuszcza..
malineczka, 2016-01-25 21:09, napisał:
krzy1987siek, 2016-01-25 18:34, napisał:
Kolego przy wydajności 1000l/min i przy średnim wydatku taśm kroplujących 1,4l/h/m musiałbyś położyć na tym hektarze ok 42 kilometrów linni kroplujących.
ALe przeciez akutat te 1000l nie musi odpapowac w min . jezeli na minute bedzie w liniach przerob np 300l to poleci 300 .
A te 700 litrów to sobie gdzieś na boczku poczeka - tak ?
Czasem to ktoś czyta i się śmieje.
To zwykły wąż od hydrauliki siłowej , te z górnej półki mają końcowki ze stali nierdzewnej.
Magister, 2016-01-08 18:14, napisał:
witam
Zakładał ktoś z kolegów opony 360/70/28 do ursusa 3502 z 2004 z kabiną bis . Ciągnik jest maksymalnie zwężony i nie chciałbym go poszerzać na felgach. Ten rozmiar opon to teoretycznie zamiennik 12,4 na 28. Kiedyś na forum w dziale sprzedam widziałem chyba 3702 na szerszych oponach tylko nie wiem czy to ten rozmiar. Macie jakieś pomysły w temacie?
12,4 / 28 to 320/85/28 nie 360/70/28 ,może b yć problem żeby gdzieś te 4 centymety upchać /w rzeczywistości zależnie od producenta opony może być i więcej na barku opony/
zandarski, 2016-01-05 21:18, napisał:
Więc puki co ma być fi 125 ale z dłuższy 3 metrowym filtrem.
Zatanawia mnie ile ma ten krótszy filtr ?
A poważnie kogoś proponującego takie parametry studni pod zadanie jak kolega pisze polecilbym chyba tylko wrogowi /powierzchnia calkowita takiego filtra to 0,075 m2 ,robocza pewnie mniej niż 0,025 m2 - format kartki A 5/
Tu potrzeba 60m3 wody na godzinę ,nawet dzieląc to na 2-3 sekcje to te trzy metry filtra śmieszy /no chyba że cala warstwa wodonośna ma 3 metry - ale to wtedy chyba nie warto wiercić/. Jak kolega wyżej pisał fi 220 wiercone w osłonowej 300-400mm i 12 m filtra .Spokój na lata , koszt ok 260 zł z metra .
Felga mefro ok 150 zł ,opona compass 200 ,piasta wg uznania 5x112 ,5x140 +/- 100-200zł /z lożyskami/ sama goła oś to najtańszy element .Lepsze opony ,mocniejsze felgi to plus 30-50% kosztów Wszystko do kupienia w necie .Tylko sens działania pod znakiem zapytania.
jurol, 2015-12-26 10:46, napisał:
Wielka polityka i jeszcze większe pieniądze.Spekulanci na kupili ,powydzierżawiali i teraz czekają na uwolnienie rynku żeby zbić na tym fortunę a tu taki psikus nowa ustawa i próba zablokowania obrotu ziemią będzie wojna jak nic.Sam nie mam na ten temat zdania bo niby po przeforsowaniu zmian cena ziemi powinna spadać ale z drugiej strony ilu rolników będzie mogło ją kupić .A z drugiej strony są tacy co chętnie sprzedaliby swoje kilka hektarów bo nie widzą sensu dalszej dzialalności rolniczej i po zmianach oberwą rykoszetem.
Właśnie tacy się doczekali uwolnienia rynku - do pierwszego maja mamy pełny wolny rynek ,może kupić każdy również obcokrajowiec i nie ma żadnych ograniczeń .Trochę się zastanawiam dlaczego ustawa PSLu która miała to ograniczyć została odroczona głosami PISu - mam swoje zdanie na ten temat ale ..... Nacisk zaś na dzierżawę a nie prawo własności trąci mi czasami kiedy to za trochę większe gospodarstwo niż władz uważała za stosowne trafiało się do WBG .
Sporo uwag powyżej ale;
odnośnie Kubory 7040N
Hamulce na 4 koła ,elektroniki tyle co w radiu ,zużycie paliwa zależne od tego co "na haku" i nogi operatora ale nie przeraża 3-6 l/ha w normalnej pracy ale spokojnie można to podwoić gdy ktoś lubi "jak ryczy"
Skręt bez BiSpeeda bardzo dobry z - jeszcze lepszyy /w rozstawie 5m wchodzi w następne międzyrzędzie - ale ryje jak dziki i pewnie w większości opryskiwaczy łamie zaczep przy pełnej beczce/.
Moc dostępna od samego dołu ,nie trzeba kręcić silnika w górne zakresy ,sam silnik z racji konieczności osiągnięcia Euro ileśtam tylko ustawieniem pompy ma spore rezerwy mocy "pogwarancyjnej".
Słowo o uciągu - z obciążnikami na przodzie /plus Tuz i PTO razem ok 750kg/ trudno go czymś zatrzymać .
W górzystym terenie trzeba będzie się przyzwyczaić do zaciągania hamulca ręcznego ,z racji braku mechanicznego poączenia silnik / skrzynia biegów nie da się go zostawić "na biegu" ani zapalić na zaciąg ,
Odnośnie cen - wiosną w Niemczech było sporo taniej niz u nas.
strzeslaw, 2015-12-12 11:14, napisał:
kuki125, 2015-12-12 11:05, napisał:
Nie pozostało nic innego jak sprubowac na krótko
Nic nie uszkodzę,na krótko to tak jak w starych ciągnikach sie paliło...?
Pewnie coś uszkodzisz
Nie starym sposobem jak w trzydziestce a;
- próba z akumlatora w ciągniku
potrzebny kabel żeby sięgnał z klemy /pewnie plusowej/ akumlatora do rozrusznika /zwykły cienki nie grubosci palca/
podłaczyć jeden koniec do klemy drugim dotknąć do wsuwki strującej na automacie /wcześniej zsunąć cienki kabel/
jeśli nie ma gdzieś po drodze "hebla" rozrusznik o ile jest sprawny powinien ruszyć
Opcja z akumlatorem zewnętrznym ;
kable rozruchowe zapiąć na akumlator
- minus na masę
plus na gruby kabel na automacie /obok cienkiego o którym mowa wyżej/
cienki z operacji ppwyżej jednym koncem na plus a drugim znowu jak powyżej
rozrusznik powinien ruszyć
Przyjmuję "minus na masę"
-pozwala to odpalić sprzęt jeśli gdzieś po drodze coś nie łączy lub sprawdzić czy rozrusznik "chce gadać"
RACZEJ NIE PRÓBOWAŁBYM TEGO TYPU DZIAŁAŃ PRZY ZAWANSOWANEJ ELEKTRONICE W STEROWANIU CIĄGNIKIEM
solo1488, 2015-11-22 07:25, napisał:
mam pytanie! czy moge zalać pompe na zime płynem do spryskiwaczy czy tylko do chłodnic
A to nie wystarczy po prostu spuścić resztę cieczy z opryskiwacza a nie bawić się w udziwnianie życia ? Zajmnie to pewnie z 10 minut .A jak już ktoś musi to polecam roztwór chlorku wapnia - taniej się nie da.
Wirnik ze zdjęć to produkt firmy Multi-wing ,resztę znajdziecie w sieci ,cennik też -zaskakuje pozytywnie w stosunku do cen "sklepowych" .
W zamówieniu trzeba podać ilość łopatek ,srednicę wirnika , rodzaj lopatek i kierunek obrotów wirnika - przychodzi kurierem w ciagu 2 dni, można dokupć lopatki na sztuki jeśli np uszkodzii się kilka.
Bierzcie pod uwagę łopatkę typu Z lub W projektując własny wirnik., piasty dostępne na 9 ,12,16 gniazd jak pamiętam.
sadownikasdfqwert, 2015-10-11 15:11, napisał:
zarpion2, 2015-10-11 12:31, napisał:
Jesli kierujesz sie "rozumem" i "logika" to Ci szczerze wspolczuje. Frajerami nazwal nas Twoj guru sawicki, wiec i ja prosty czlowiek moge uzywac tego slowa.
Dodam jeszcze ze nawet cwiercinteligent widzac partie ktora lapie sie kazdej innej partii byle tylko byc w rzadzie i obsadzac stolki swoimi ludzmi, dorabiac sie i dac kilka groszy chlopu zeby miec to 5% nie zaglosuje na taka partie.
I co ja mam Ci odpowiedzieć ? Jakś tak "nie chce mi się gadać" .Proszę tylko nie mów mi co jest dla mnie lepsze , jak mam myśleć i na kogo głosować - komuna podobno się skończyła jeśli Ci to umknęło. Współczucia od Ciebie ani Tobie podobnych nie oczekuję. "Frajer" mnie nie dotknął bo nie był do mnie adresowany - co było można wykorzystałem.
PS każda partia staje do wyborów po to by "załapać się do rządzenia" bo w opozycji to sobie może "palcem w bucie" - pomerdać .
Kto glosuje na psl jest frajerem albo ma w tym interes.
Głosuję na PSL i poza tym że kieruję się rozumem i logiką nie mam w tym innego interesu .Również dlatego że nie lubię jak ludzie nijak nie związani z regionem i nie mający pojęcia o rolnictwie wciskają mi kit o tym jak to mi zrobią dobrze..Nazywanie mnie frajerem świadczy o poziomie komentującego - cóż jak mawia klasyk jaka partia tacy jej wyborcy..A odnośnie przytoczonego linku - niezależna ? ale od czego i kogo ? bo jedyne co mi się nasuwa nie nadaje się na forum.
Rozumiem, że bateria "nie jest nowa".
Przyjmując, że nigdzie na połączeniach kabli klem nie iskrzy ,pali itp. to najprostszym sposobem sprawdzenia baterii jest podpięcie miernika /voltomierza/ do akumlatora i sprawdzenia jego napięcia podczas podnoszenia ciężaru.
Stare podręczniki od WW podawały, że spadek napięcia naładowanej baterii do 22V podczas podnoszenia 750 kg świadczy o jej słabym stanie ..Kolejne pomiary podczas podnoszenia i coraz niższe mierzone napięcia świadczą o porze "zakończenia współpracy " z taką baterią.
Lopez, 2015-09-20 17:59, napisał:
kobota odpada-duże spalanie-większe od nh,wykonanie w kabinie wiele do życzenia pozostawia-wajhy bodajże od podnośnika wpadają w wibracje-słychać ich , w środku głośno, mało biegów, biegi wchodzą ciężko, znajomy wzioł nową i zajrzałem do środka i widać ziemię bo jakaś guma nie spasowana, no i wysokaśna
jd 5080gf -silnik 4,5 litra -będzie smok ,choć w kabinie mi się podoba,cena nie mała
jd 5075 gn -silnik jest od new hollanda tylko cena dużo wyższa
więc dlatego nh t4.75n z supersterem i chyba tuzem i womem od razu, a z supersterem bo pod tuz i wom przedni to super sprawa na ciasne uwrocia, w kabinie w miare cicho i przyjemnie, zastanawiam się nad skrzynią z połówkami czy to potrzebne
mówiąże jak się będzie smarować przód to będzie ok
Kubota - spalanie w opryskiwaczu +/_ 3l/h ,w transporcie szczególnie jak się zamyka licznik - duże..Biegów narazie starcza i już wchodzą bezproblemowo - chyba trzeba się przyzwyczaić ich do położena bo każdy kto pierwszy raz wsiada ma problemy ze zmianą ,wajhy podnośnika faktycznie latają jak ..... po sklepie trzeba by jakieś mieszki gumowe na nie pozakładać .Wyskość ? i tak kolumna z tyłu jest wyższa .Skręt z Bi poniżej 3m ,bez w zależności od ustawienia ograniczników.W 3,5m rozstawy wchodzi z zapasem co drugi rządek a mam tuz i wom z przodu od wersji rolniczej / gabarytowo duuuużo większy od sadowniczych / Szerokość na oponach z tyłu 380 ok 146 cm .Po dwudziestu latach podrózowania sadownikami dla mnie piorytetem była wygdna i ergonomiczna kabina i brak bujania na boki - reszta ? - czas pokaże ,Znana mi rolnicza 7040 dobija do 10 tys godzin jak dotąd bezawaryjnie - może i te z N też nie będą gorsze . ?
kodek, 2015-09-21 13:04, napisał:
Czyli warto ewentualnie kupić jakieś 2 używane czy dołożyć do jakiejś włoskiej? Faktycznie przy takiej ślęzie będzie różnica?
Mam gdzieś jedną "małą" pilmetowską na zbyciu gdybyś miał kupować ,używana ,kompletna niepołamana itp.
Zespoloną używałem bezawaryjnie 16 sezonów /oczywśce z wymianą częsci eksploatacyjnych/ - wymaga dbałości o olej bo pracuje na panewkach.Pracwała przy 10 atm ciśnienia roboczego i dawkach od 350 do 750 l/ha.Mom zdaniem to udana konstrukcja.
Generalnie jeśl nie masz zamiaru prostować węży ciśnieniem i używać 24 dyszy o wydatku 3l/min i więcej przy 10 atm każda to wystarczają dwie małe ,chyba że zespolona jest w okazyjnej cenie .Wydatek ok 2 tys na włoską w tym układzie uwazam za nieekonomiczny
- przekładnia biegu wentylatora, która rzadko kiedy działa tak jak powinna, co jest dość irytujące, włączasz bieg wchodzisz do ciągnika i okazuje się, że bieg nie wskoczył (być może tylko ja mam taki defekt)
Jeśli nie rusza wentylator po zmianie biegu wystarczy wyłączyć wałek i załączyć ponownie /ponowne wyjście i "wajchowanie" nie jest potrzebne / choć sam z początku to robiłem - jest tam jakieś ustrojstwo sprzęgające a nie prosty wodzik przesuwający koło zębate .
Co do wysokości drzew - bez problemu 5m ,stare czereśnie miały z 8 ale wtedy przestawiałem kierownice o ok 30 stopni w górę.
Generalnie zapas parametrów jest taki że można ten opryskiwacz dostosować do niemal każdego rodzaju sadu i używanego ciągnika.
grhist, 2015-09-04 00:38, napisał:
nie ma jeszcze rozporządzenia odnośnie nowego przywracania, więc nie wiadomo na jakich zasadach będzie to wyglądało, na pewno nie będzie tak opłacalne jak to stare, z przecieków usłyszałem, że kwota pomocy będzie równa tylko stratą w materiale trwałym, oraz, że będzie można kupować tylko to co uległo zniszczeniu
Jakie przecieki ? już w ub roku na szkoleniach o tym mówili "przywrócenie stanu z przed szkody" .. Coś próbuje Sawicki by szło w/g starego systemu ale czy się da ? Potrzebna zgoda Brukseli ,no i zwrot 80% netto.
znajdz sobie moje stare posty o w/w opryskiwaczu
Green25, 2015-08-04 21:20, napisał:
...a może 25 grudnia a nie sierpnia? Może mała literówka gdzieś się wkradła? Nie cytujcie ludzie takich ogłoszeń bo to istny śmiech na sali .
nic sie nie wkradło , poniżej w/w jest kupiec za 1,70 "od reki"
ogłoszenie z IGRiT
KUPNO z 2015-08-04 11:29 cena: 1.90 zł kilogram treść ogłoszenia: Dla duzej zagranicznego kontrachenta kupie 70 tys ton aronii. Tylko ilosci calopojazdowe. Cena 1.9 netto. Platnosc przy zaladunku lub przelew. Oferty na adres email. Skup od 25 sierpnia ogłoszeniodawca: Adamadres: Lodz województwo/region: łódzkie
W tym sprzęcie tarcze pracują na sucho ,kiedyś docisk mi się odkręcił /albo tak był złożony bo ciągnik był świeży/ i też były podobne objawy Tyle że bardzo szybko obcięło nity którym wielowypust jest mocowany do tarczy i była jasność sytuacji.
pikolo3993, 2015-06-21 21:15, napisał:
a jak ta odmiana na choroby drewna jest podatna
Co prawda nie Evelina a zwykła Pinova z dwudziestoletniej kwatery wypadło jedno drzewo - wyhaczyłem kosiarką ,na młodych /roczne/ pojawiło się kilka ognisk ale to spowodowane raczej klęskowym gradem w ub roku .
ogrodnik1964, 2015-06-21 19:28, napisał:
jesli o goldenie to wlasnie wrocilem od niego ,robilem go tydzien temu 7kg\ha. Na razie jest wszystko ok. pytanie tylko czy poznien nixc nie wylezie .
Jak ma wyjść poparzenie to wychodzi "od ręki" ,z moich obserwacji wynika że załatwia to nasłonecznienie i temperatura w momencie stosowania,
Załatwiłem tak parę lat temu kwaterę gdzie kończyłem pryskanie - z pochmurnego poranka zrobiła się pełnia lata - praktycznie było widać jak parzy ,
ADEL- się nazywa firma ,dostajesz w pakiecie wszystko do czego potrzebny Ci pewnie ten prędkościomierz
12-14 km/h ? , ja tam jężdżę 18-20 km/h ,większśc w mojej okolicy też tak albo i szybciej jeśli mają szybkie skrzynie
jadąc drogą nr 50 - na rondzie musisz skręcić w kieunku Tesco - droga nr 722
Odróżnić to trzeba umieć kwasówkę za 15 zl od tej za 500 zł np
0H13 / 1.4000
vs
1H18N9T / 1.4541
zeby potem się nie dziwić że kwasówka rdzewieje
Agrola kolumn w ocynku nie lakierowała - /kolumna Fieni/
.Kolega wyżej podał skuteczny sposób "na wieki" ,u mnie te i podobne oprawy w użyciu od 30 paru lat i nigdy nie ciekły ,wcześniej pakuły i farba obecnie teflon ,teflon na sucho bez "drapania" tylko możliwie gruby .,nie znam się jego "numerologi " wystarczy w sklepie z hydrauliką chcieć "ten gruby" .Dwa trzy razy "do okoła" i trzyma już po wkręceniu palcami, nakrętka służy tylko do zakontrowania ustalonej pozycji roboczej. ,Próba dociśnięcia uszczelki tą filigranową nakrętką skończy się jej pęknięciem ,
artemida, 2015-03-18 06:34, napisał:
Wygłaszanie kazań z ambony, a tym bardziej w sadzie chyba nie ma sensu?
To zależy od "siły przekazu i jego zasięgu" , że o celności argumentów nie wspomnę ,może np poczwórnie sprzężony ZPU-4 ?
grhist, 2015-03-15 14:34, napisał:
masz kolego rację, ale ten z T4.65V też jest nie wyżyłowany, T4.75 i T4.85 to praktycznie te same ciągniki tylko wtryski inne i trubina mocniejsza, więc ten najmniejszy ma zdecydowanie najmniej wyżyłowany silnik,
Nie tylko wtryski i turbina - umownie można by powiedzieć że wszystko jest inne ,a podyktowane to jest ekonomią .
Jak wiadomo w produkcji seryjnej robi się selekcję wykonanych części b y ograniczyć straty ,stąd były np silniki 1,9 VW o mocach od 60 do 150KM praktycznie identyczne .Tylko podkręcenie 60-ki do 150 KM skutkowało efektownymi zjawiskami wizualno dzwiękowymi w dosyć szybkim czasie.Podobnie we wszystkich typoszeregach silników i podzespołów współczesnych pojazdów.O ile założenie wału z wersji topowej do silnika najsłabszego co najwyżej podniesie jego żywotność to odwrotne działanie może być ryzykowne .Nie uważam że te słabsze wersje są w jakiś sposób gorsze ,powiedziałbym że może i trwalsze gdyż mniejsze moce nie zniszczą elementu czy podzespołu który projektowano do przenoszenia obciążeń w wersjach topowych a jedynie zakwalifikowanie go do niższej grupy selekcyjnej spowodowało jego spadek na niższą połkę.Można by jednak zadać pytanie czy nie wiążą się z tym dalsze oszczędności np zastosowanie tańszych łożysk ,luzniejszych pasowań itd ,itp w ostatecznym montażu ? Może stąd np te "haczace" skrzynie czy inne niedostatki .
Kiedyś znajomy diler na pytanie o jeden z współczesnych ciagników ; "czy to się psuje"? odpowiedział - "nie czy tylko kiedy" trochę dało mi to do myślenia bo chłop w branży "od zawsze"
polaksrz, 2015-02-25 17:02, napisał:
tak. wycialem wszystkie i wyszlifowalem wszystko na gladko. Pozwolilem tym samym zadzialac fizyce dlatego rozklada rowno na strony. Przepraszam za znaki ale telefon mi swiruje.
Nie wyrzucałbym tych wyciętych elementów - na pewno będą potrzebne.
Po wycięciu tych przegród bardzo ładnie będzie wydmuchiwać liście z pod drzew po jednej stronie .
Jedyne co tu się "rozłoży" to sezon pryskania na łopatki ,chyba ze w zanadrzu jest stary kosz by go na szybko zamienić gdy już będą widoczne efekty na lisciach.
Nie żebym się czepiał bo mówiąc oględnie wisi mi to , ale jak wyżej pisałem wszystko to przerabiałem kilkanaście lat temu .
Jak już ktoś chce się bawić ,niech zastosuje wstążki z obciążnikami i kombinuje z kierwnicami - jedna uwaga przy różnych prędkościach wałka są różne efekty ustawienia tych elementów - tu akurat ma fizyka coś do powiedzenia - prawo przepływu ,liczba Reynoldsa ,przepływ szkodliwy , teoria śmigła itd, gdyby ktoś szukał
W Optimum czarny wirnik MultiWing fabrycznie jest ustawiany na drugim ząbku -30% możliwości / kąt 17 stopni jak dobrze pamiętam/ ,załóż 16 łopat ustaw 60 stopni i powodzenia ,trójka polowa i z 5 atm na pompie bo wyższe cisnienie udusi silnik poza tym odwrotny ciąg ma mniejsze obciążenie w związku z mniejszą sprawnością .Jak się z ciśnieniem nie przesadza to trzydziestka w tym ma lżej jak w Slęzie z dużym koszem .Ameryki nie odkrywam ,krzywe wydajności i poboru mocy tych wentylatorów są dostępne u producenta ,pobór mocy pompy w zależności od ciśnienia jest w jej instrukcji ,Moc na wałku w zależności od obrotów silnika to też nie tajemnica Ursusa.
????
A to ciekawe - "wożę się" na 235 ,2812 od przeszło 35-ciu lat i zawsze czwórkę polową się w nim zakłada gdy na jedynce zdycha ,to nie Zetor czy C 360 gdzie jedynka szosowa jest silniejsza od piątki polowej .
2812 w wentylatorze 32" ,na drugim biegu przekładni przy ustawieniu łopatek na 90% wydajności /wirnik MultiWing / dochodził do 1400obr/min na postoju i nie szło wydusić nic więcej ,a pompa pracowała bez obciążenia .
Jednorękiego Stihla sprzedałem dawno temu - dobre to było jedynie dla turystyki w rządkach.W warunkach gdy piła spalinowa jest faktycznie potrzebna do prześwietlania to nieporozumienie .Po pół godzinie pracy puchna nadgarstki ,a cięcie jedną reką do tego czasem stojąc na palcach to igranie z losem .Kupiłem to chyba w 98r ,używałem intensywnie parę sezonów do momentu gdy spróbowałem zestawu kosa plus przystawka z prowadnicą i łańcuchem .Skok technologiczny pod względem wydajności ,ergonomi i bezpieczeństwa pracy nawet nieporównywalny do najlżejszych nawet pilarek /ciąłem też zabawką która ważyla ok 3kg - ale to była zabawka/ .Kosa wymaga "dostrojenia" uchwytu -bo te do trawy oczywiście się nie nadają i powinna mieć nie dzielony wał napędowy .Używam zestawu kosa Alpina star 28 i koncówka Stihl ,
Kilka moich spostrzeżeń przy "rozgryzaniu" tematu
- praktycznie nie do opanowania /w warunkach garażowych/ zmiana prędkości kół przy zastosowaniu 4 silników a potrzebna by móc skręcać /zasada mechanizmu różnicowego/
- prosciej jeden silnik i napęd na most lub skrzynka pośrednia i napęd 4X4
- jeszcze prościej jeden silnik z wałkiem "na przelot " i napęd 4X4
- konieczne sprzęgło by móc się przemieszczać na holu /prędkość ,odległości/
- bez udziwnień i bajerów jest to wszystko do ogarnięcia ,,płynny napęd ,sterowanie prędkością można spokojnie zrobić na zwykłych rozdzielaczach plus regulatory przepływu ,w opcji ze skrzynią pośrednią można wykorzystać reduktor lub / i dołożyć skrzynię biegów by nie rozbudowywać nadmiernie układu hydraulicznego
- przydało by się też sprzęgło między silnikiem spalinowym a pompą - łatwość rozruchu
- idealnym byłby diesel chłodzony powietrzem - mniej kombinacji ,łatwiej schować pod ramą /patrzę przez pryzmat DS-PW2 /
- bardzo ważnym jest uwzględnienie max przepływów zastosowanych przewodów i rozdzielaczy
- polecam książkę Ciagniki rolnicze dział "Napędy hydrauliczne" z lat 60/70
eeee - gość "pojechał" z tą pojemnoscią - góra to 1180 l biała beczka rok 94 model 1014 ,sprawdzane wodomierzem zalewane po korek
parę pomysłów co w środku
[url=http://postimg.org/image/700v42qwt/full/][img]http://s30.postimg.org/toq23n8ap/DSCN3091.jpg[/img][/url]
[url=http://postimg.org/image/cajfk4pzl/full/][img]http://s8.postimg.org/gjo5mat91/DSCN3089.jpg[/img][/url]
[url=http://postimg.org/image/59o7xwkct/full/][img]http://s14.postimg.org/x9sbi6ntd/DSCN3094.jpg[/img][/url]
musisz zachować ten sam stosunek srednicy kół przód/tył koło jakie masz aktualnie jest ok 11 cm wyższe od tego o które chcesz załozyc
Jest jeszcze Folger i PolAgra i pewnie inne ,do Mistrala widziałem jak w MCMS-ie montowali ich własną konstrukcję.Spytam jednak czy do Mistrala jest sens cokolwiek z przodu montować ? Oglądając ten sworzeń przedniego mostu grubości ołówka i te cztery srubki które to trzymają ...... koszt może zaboleć ,zwłaszcza że z dziesięć lat temu można było znaleść informację że z przodu to max 300kg całkowitego obciążenia./ konstrukcja plus ładunek/. Może teraz jest więcej ? Nie sprawdzałem.
Nie ma problemu /poza niewielkim zwiększeniem kosztu i czasu wykonania/ aby zrobić rozkładanie na siłowniku .Proponuję zerknąć na Sepię /wygarniacz/ lub maszyny do uprawy w winnicach naprzykład. Zrobione to jest najczęściej na równoległoboku ,idealnie kopiuje i "otwiera i zamyka".
profus2, 2015-02-04 19:03, napisał:
Kawał dobrej roboty kolego
Ze swojego doświadczenia powiem tak - kupa roboty a efektów będzie brak ,robiłem kolumnę kilkanascie lat temu w bardzo podobnej konfiguracji i po paru próbach całość poszła do diabła .Wypas był pełen kwasówka ,obracane końcówki itp. To w tym momencie nie ma prawa zadziałać szczególnie na małym koszu ,gdzieś w połowie wysokości tego zabraknie powietrza by cokolwiek "pchnąć" w kierunku drzewa.
Chcieć by to zadziałało w sposób w miarę zadawalający trzeba pobawić się w ukierunkowanie przepływu wewnątrz ustrojstwa.Polecam podejrzenie kolumny JET w Hardi /starsze modele z czerwoną kolumną/ czy kolumny Fieni /aktualnie stosowana w węgierskim opryskiwaczu Bora/ są to w miarę proste wzory do podrobienia .No i sprawa chyba pierwsza - wentylator a dokładniej jego sprawność .Moj pierwszy "najlepszy" wentylator palił paski na starcie ,a pózniej /po kilkunastu beczkach/ rozwalił krzyżaki na wałku bo był za ciężki i łopaty miał ustawione na max..Optymalnie moim zdaniem do Slęzy pasuje Multiwing /cena-efekt/ mam namiary na dystrybutora gdyby ktos chciał parę groszy zaoszczędzic.
PS zdjęcia kolumny Fieni "od srodka" mogę wrzucić
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl