wiesieksa1, 2022-08-09 10:00, napisał:
Nadmiernie ,że nie mam prądu na plantacji , więc odżelaźniacze raczej nie wchodzą w grę....
po co prad do odżelaziacza ? do płuania lini - kwas azotowy
wiesieksa1, 2022-08-09 10:00, napisał:
Nadmiernie ,że nie mam prądu na plantacji , więc odżelaźniacze raczej nie wchodzą w grę....
po co prad do odżelaziacza ? do płuania lini - kwas azotowy
Faraon, 2022-07-17 07:51, napisał:
Masz rację. Ale czy to obniżenie napięcia w transformatorze nie spowoduje że zimą kiedy foto jest zasypane śniegiem, dzień krótki, prawie nie będzie produkować, czy to przestawienie transformatora, nie spowoduje zbyt niskiego napięcia, i nie popali pomp głębinowych na wsi ? Niskie napięcie jest gorsze jak za wysokie. Jeśli by tak było to by były koszty. Wypadało by przestawiać transformator 2 razy w roku. Czy tak ? Bo są I inne sprzęty nie zabezpieczone tak jak pompy. Miksery, pompki od pieca, itp.
Ps.
Ja spaliłem dużego diaksa zbyt długim przedłużaczem, chińskim, teraz wszystko z Chin, bo spadło napięcie, długi jeszcze bardziej obniżył, a kroiłem beton. I wtedy mieliśmy niskie napięcie w sieci, nie było sposobu podnieść, bo za dużo chłodni na jednym transformatorze.
Aby w obwodzie nastąpił przepływ prądu muszą być spełnione jednocześnie dwa warunki: W obwodzie musi istnieć różnica potencjału (źródło zasilania) oraz. Obwód powinien pozostać zamknięty.
A tu kłaniaja się pan Kirchoff i Ohm ze swoim dorobkiem ,generalnie można by parafrazować powiedzenie " do pełnego dzbana i Salomon nie naleje"
Czeresnia, 2022-05-22 22:24, napisał:
Witam ma ktoś łuparkę hudrauliczną zasilaną hydrauliką zewnętrzną z mf 235,lub c330 i jak to się sprawdza?
mam to kilkanaście lat trzydziestka odpada chyba ze ktoś ma przerobioną hydraulikę na 160 atm i pompę min 18 l/min ,reszta smiga ,dużo zależy od zastosowanego siłownika i rodzaju przesuwu ,przesuw oparty na tarciu np profil na profilu działa jak hamulce tarczowe w momencie łupania ,te na rolkach prowadzących mają o wiele lżejszą pracę
padać nie pada co nie znaczy że sucho wszędzie
jurek5551, 2022-05-02 10:57, napisał:
A owa tuleja zapewne po prostu jest po to żeby połączyć oba wałki.
Tak jest w wiekszości znanych mi konstrukcji ciągników ale dlaczego akurat ta tuleja tylko w mniejszych MF ma karb ?
jurek5551, 2022-05-01 21:11, napisał:
Wszystkie skrzynie w MF o mocy od 38KM (235) do 64,5KM(265) są identyczne. O ile się nie mylę to te same skrzynie były stosowane też w MF275 (75KM). Wszystkie ciągniki od 255(47KM) do 275(75KM) mają identyczny tylny most ze zwolnicami planetarnymi. Ale to były ciągniki rolnicze przystosowane do ciągnięcia dużych ciężarów a nie tak jak w sadzie max 2-3 tony, także w sadzie most bez zwolnic powinien wytrzymać. Skrzynia no to po prostu im mocniejszy silnik to szybciej się zużyje ale zarówno w 235 jak i w 255 jest trudna do zajeżdzenia. W MF 235 bez zwolnic dopuszczalny ciężar ciągniętej przyczepy to 7,5 tony.
nikt tu nie słyszał o jakosciowych grupach selekcyjnych ? o hartowaniu ,nawęglaniu,azotowaniu ,o klasach wytrzymałościowych łożysk ,i całej masie innych czynników sprawiających że identyczna wizualnie część ma kilkuset procentowe widełki cenowe ?
Wiecie po co jest tuleja z karbem łącząca wałek zdawczy skrzyni biegów z wałkiem ataku w 235 ?
Czeresnia, 2022-04-27 21:43, napisał:
Czyli wytrzymuję tylni most i skrzynia biegów w mf 235?
Pewnie nie wytrzymują z przyczyn oczywistych - nie byłyobliczane na taką moc .To że coś wygląda tak samo nie znaczy ze ma takie same parametry .Niedowiarką proponuję stuningować silnik VW 1,9 SDI 60 KM do standartu 1,9 TDI - 130 KM - przecież oba są identyczne z tym że drugi ma dołożone turbo - więc wystarczy dołożyć turbinę i zmienić mapę
cmario182, 2022-05-01 12:30, napisał:
ale jak włacze na pryskanie to max 15 barów.
masz odpowiedz - parametry techniczne pompy uniemożliwiają osiągnięcie większych ciśnień i wydatków ,przy zadanej prędkości obrotowej WOM
masz pewnie gdzieś lewy upływ na rozdzielaczu cieczy/przelew mieszadło/ i dlatego pompa nie daje ciśnienia ,lub pompa padła bo wywaliło oring na uszczelnieniu po stronie ciśnieniowej - a jeśli ciśnienie "wygryzło" przy okazji rowek oringu to d...pa , normalnie to ze 30 atm powinno bezproblemowo pojawić się przy 250 obr/min wałka WOM
Stefek, 2022-02-21 17:46, napisał:
Mam fotel pneumatyczny i jak chcesz zamienię Ci za dobry mechaniczny. Nie wiem jak będzie się spisywał w MF 255 bo bardzo dawno nie siedziałem w takim traktorze. Jeśli masz ok 100 kg to wysadzi cię pod sam dach i będziesz musiał się schylać do kierownicy a do lewarka od biegów to już nie wiem jak...... Nie ma w tym żadnej regulacji wysokości ani twardości.
każdy ma a przynajmniej wszystkie te które widziałem lub użytkuję ,a jak nawet nie ma to wystarczy zawór trójdrożny założyć na przewodzie zasilającym miech i regulować w/g uznania
rafal123, 2021-11-21 05:00, napisał:
Tak przy okazji. Jak taniało to oczywiście wina PiS. Jak drożeje to czyja zasługa??Lokaja z Brukseli?
inflacja ,kursy walut , nowe kanały zagospodarowania /ustawa cukrowa/ , brak zapasów ,sytuacja na światowym rynku ,a że w miedzyczasie zatrudnili fachowców do strzyżenia ...... to mają teraz z czego dorzucić
Guzik, 2021-10-25 10:25, napisał:
Agregat musi mieć 3x moc pompy.
wcale nie musi ,podstawowym parametrem jest max prąd w Amperach jaki daje prądnica i ten ma być minimum równy lub wyższy niż prąd rozruchowy silnika ,aczkolwiek można to obejść i wystarczy prąd minimalnie większy niż prąd pracującego silnika ,wymaga to jednak odciążenia układów przy rozruchu lub softstartu ,no i minimalnego pojęcia co z czym i dlaczego bo pózniej suma załączonych obciążeń w A nie może być wyższa niż prąd agregatu
tanio i dobrze ?
używany ;
10 KVA na silniku c 330 /nie Andoria/ lub 10 KVA na silniku Multicara /tu mogą się pojawić kłopoty z silnikiem gdy ma sporo mth no i relatywnie sporo pali /
nowy ;
jednocylindrowy chińczyk w dieslu też ok 10 -12 KVA
Mafia międzynarodowa się umówiła żeby dać Polakom 20 zł za kilogram i .....wpuścić ich w maliny.Mądry jesteś? Ta cena wynikała ze światowej sytuacji rynkowej owoców maliny i nic więcej.
z czegoś tam wynikała ale na pewno nie z sytuacji rynkowej ....kilka lat temu zrobili dokładnie taki sam numer na Ukrainie z ceną maliny ,co z tego wynikło ? zagwarantowali sobie dostawy za bezcen w następnych latach
Green25, 2021-08-25 18:58, napisał:
Nie domyslasz się dlaczego pusto na skupach? Może dlatego że jeszcze sezon zbiorów się nie zaczął :)
a może dlatego że część z nas dokonała niemożliwego i ruszyła po rozum do głowy ? wiem że to droga wyboista ,usłana łzami i potem ale kiedyś należy się odważyć na jej pokonanie ...
na przewodzie zasilającym siłowniki podnoszenia wpinasz trójnik i do wolnego wejscia podpinasz przewód zasilający z wtyką która pasuje ci do tego ciągnika który ma jedno wyjście i gotowe wszystko inne pozostaje bez zmian /sterujesz podnoszeniem platformy z ciągnika w tej konfiguracji - na jenoprzewodowym zasilaniu nie ma opcji by można było sterować z platformy /
PS nie kazdy rozdzielacz pozwala na takie manewry, jeśli tym ciągnikiem kiprujesz przyczepy to podniesiesz i opuścisz też platformę
nowa matematyka ? nie , to jest raczej wyznacznik cena - jakość
ta pierwsza nie pasowała bo jak dobrze pamiętam czternastki i krótsze do Stihla mają otwory do naciągu przesunięte bliżej zębatki napędowej /zarówno te oznaczone Stihl jak i Oregon / co do drugiej - patrz wyżej
sadwonik12, 2021-04-22 07:51, napisał:
Stefek, 2021-04-21 13:27, napisał:
Coś w tym opisie jest nie tak. Skoro "gałka na rozdzielaczu" jest skęcona na max to nie powinno ci się lać z przelewu. Skoro wogóle ci się leje to obstawiam pękniętą sprężynę na zaworze przelewowym i ciśnienia nie da się ustawić.
Sprężyną jest dobra patrzyłem.
Próbowałem mocniej napiąć sprężynę , ale również nic to nie dało, ciśnienie nie wzrosło.
jeśli ten rozielacz to rzemieslnicza kopia pilmetowskiego to ..... szerokim łukiem , przy tym cisnieniu które stosowałeś masz takie wżery pod grzybkiem ,zresztą na grzybku pewnie też ,że ciśnienie ucieka aż gwiżdże a kawitacja jeszcze zwiększa wżery ,bez wymiany rozdzielacza raczej problemu nie ogarniesz
W sumie obojętne jaki kolor ,byle by miała aluminiowe kartery i ok 45-50 ccm pojemności no i nie koniecznie chińczyk ale japonczyk jak najbardziej tak ,lub 700-800 zł za najtańszego Stihla czy Husqvarnę 500-600 za Alko i po robocie do kosza - znaczy nie ma co liczyć że będzie czym robić po 20 litrach spalonego paliwa ,choć do cienkich gałązek zamiast sekatora - czemu nie ,
Stojąc dziś przed wyborem fabrycznie nowej miałbym dylemat - Echo czy Shindaiwa ?
kupiłeś nie wiedząc że jest w tym sprzęgło hydrokinetyczne ? dlatego wcześniej pytałem o wymianę oleju
może być za niski poziom ,mągą być filtry zawalone ,sama jakość oleju też ma znaczenie ale to już musiałby być naprawdę tyfus żeby nie chciało działać
obstawiam że brakuje ze 30 litrów, wymień na coś o specyfikacji UTTO 10W30 /to nie jest specyfikacja oleju silnikowego/ instrukcja zaleca rozgrzanie oleju po uruchomieniu ciągnika przed ruszeniem
ile masz przejechane od ostatniej wymiany oleju w skrzyni ?
Green25, 2020-11-01 06:04, napisał:
Zastanawia mnie , w okolicach Grójca zakłady wam pozamykali że opłaca się jechać prawie 200 km?Czy tam już też zasypaliście przetwórnie przemysłem po sam strych?
umowy ,kilometrówki ....gdyby się nie opłacało wszyscy stali by u nas a tak jadą "za chlebem"
pawel2007, 2020-02-26 08:38, napisał:
Czyli pewnie ten kto ma 2 wentylatory to jest zadowolony. Tylko ta cena...
mam jeden i jestem bardzo zadowolony,co prawda kosztował sporo więcej niż ten z dwoma ale sprawdza się w kazdych warunkach i różnych nasadzeniach, slęzą z małym koszem pryskałem dawno temu sady w siedmiometrowych rozstawach i nigdy nie miałem problemu z parchem ,i dziwi mnie poglad że w nasadzeniach typu 3 X 1 m o miąższości korony tylko nieco większej niż stojący obok bambus potrzeba dwuwentylatorowej kolumny wyższej niż wrota do lasu
pawel2007, 2020-02-25 16:30, napisał:
marki chwalą się małym zapotrzebowaniem na moc,
mały kąt natarcia łopatek wentylatora - małe zapotrzebowanie na moc , mały wydatek powietrza ,prędkość wylotowa podniesiona wąską szczeliną wylotową tyle i aż tyle, póki co nikt perpetum mobile nie wynalazł ,inna sprawa sposób rozprowadzenia powietrza w kolumnie i potem w koronie drzew ,jedni idą w kierunku dużej prędkości a małej masy wyrzucanego powietrza ,drudzy odwrotnie co wybrać ? zalezy co w sadzie bo w dzisiejszych nowych nasadzeniach - stara Slęza z małym koszem ,tak wiem sąsiad będzie się śmiał .....
Dymi "bo musi" - efekt zastosowania takiego a nie innego układu wtryskowego w którym to układzie "na zimno" paliwo z "X do n" procentową zawartością biokomponentów /i wody/ nie spala się zupełnie w zimnym silniku .
Obudzimy to się my z ręką w nocniku ,nie ukraincy u niemca - bo niemiec też będac w sytuacji braku rak do pracy nie będzie taki jak tu co niektórzy wieszczą ,wystarczy że tam ukraińcowi po miesiącu pracy per saldo zostanie 1,5 raza więcej niż pracując u nas i ma nas w "bardzo glębokim poważaniu' ,czego jednak ani sobie ani państwu nie życzę .
Inna sprawa że na Ukrainie też zaczyna brakować rąk do pracy i rosną płace ,czyli pewnie wkrótce jakby się nie obrócił d...pa z tyłu .....
kolega wyżej pyta o histerezę ,czyli termometr na kiju metr przed pracująca chłodnicą i masz odpowiedz tak najprościej - jak jest dobrze róznica między tym co pokaże termometr a zadaną powinna być sporo mniejsza niż 10 /im mniej tym lepiej/ ,jak zawór rozkręcony na mrożenie może być zdecydowanie więcej ..../oczywiście juz przy względnie ustabilizowanej temperaturze ,a nie np tuz po załadunku /
PS a może to dobry "w pomarańczowym" chiński czynnik ???
Od 1m do 3m ,w zależności od warunków pracy ,lepsze marki mają w katalogu podane zalecane moce maksymalne dla danego modelu.Ja w Kuhnie 1,5m po zapięciu 20KM więcej niż zalecane spalilem łożyska po kilkunastu minutach pracy .
Oglądałem też sprzęt o szerokości 1,6m gdzie zalecano ciągnik 150KM
waldus, 2017-09-22 07:30, napisał:
A czy ktoś ma chłodnie pracujaca na R600a Izobutanie ? Czy da się nim zastąpic 404a?
"Propan – R290R290 jest to czysty propan, weglowodór wystepujacy w postaci naturalnej, bedacy wydajnym czynnikiem chlodniczym o wlasciwosciach zblizonych do R22 [5, 6, 8, 13, 39, 40]. Nie niszczy warstwy ozonowej (niski potencjal ODP) i posiada bardzo niski potencjal globalnego ocieplenia (GWP). Ponadto jest to substancja stanowiaca skladnik gazu ziemnego, pochodzacego z naturalnych zródel.Dobrze miesza sie z olejem mineralnym i umozliwia uzyskiwanie nizszej temperatury tloczenia i czesto lepszych o 10÷15% wskazników efektywnosci chlodzenia niz czynniki R134a lub R404A . Poza tym relacje i róznice cisnien sa korzystniejsze niz przy R404A, R407C i R410A, co prowadzi do obnizenia emisji halasu. Natomiast przy jednakowej wydajnosci skokowej sprezarek – wydajnosc chlodnicza obniza sie o 4÷10%. Propan jest stosowany w autonomicznych chlodziarkach do butelek oraz w zamrazarkach kilku producentów.Propan jest najbardziej odpowiednim czynnikiem chlodniczym dla tych urzadzen, wymaga jednak uwzglednienia obowiazujacych wymagan w zakresie bezpieczenstwa (m.in. wg ISO i IEC jn.). Moze byc stosowany przy uzyciu wiekszosci standardowych podzespolów skladowych, dostepnych w handlu."
Taką odpowiedz dostałem kiedyś od kogoś kto trochę zna się na rzeczy na pytanie czym zastąpić R 22 i R 404 a
andrzej1969, 2017-08-01 16:15, napisał:
dzięki Koledzy za pomoc .dzwoniłem pod ten numer co kolega podał i na sto procent rozdzielacz do wymiany
na 100% to dzis środa - zacząłbym od ustawienia krzywek ,będąc rozrzutnym wymieniłbym oringi po 50 gr sztuka - mowa o rozdzielaczu sterowanym wajchą pod kierownicą
PS puszcza bo krzywka nie pozwala na swobodny powrót tłoczka sterującego w pozycję neutralną - blokuje go w pozycji nie domkniętej i maszt się odchyla bądz opada karetka /druga krzywka/
zielony851, 2017-04-23 00:05, napisał:
to co bys mi polecil? nie pytam sie z ironia ale na prawde co bys wybral na moim miejscu?? nie chce wydac pieniedzy na cos co nie ma sensu.
Masz PW
zielony851, 2017-04-21 22:12, napisał:
witam
mam pytanie do kolegow. mam zamiar kupic opryskiwacz sadowniczy i zastanawiam sie nad wyborem z jaka przystawka kupic czy okragla czy kolumna? mam wisnie, jablon i porzeczke. ktora przystawka bedzie optymalna i sprawdzi sie w kazdej z tych upraw? i czy wogole jest realne zeby jedna przystawka sprawdzila sie w tyc 3 uprawach? najbardziej zalezy mi na wisni i na jabloni. biore pod uwage opryskiwacz ricosma z kolumna badz agrole z odwrocnym ciagiem. wiadomo za kolumne placi sie wiele drozej jak za okragla. spotkalme sie z tym ze okragla odwrocony ciag pryska bez klopotu jablon. generalnie jaka byscie wybrali na moim miejscu? ma pracowac z kubota 8540N 88KM. bede bardzo wdzieczny za pomoc. pozdrawiam.
Tą Agrolę? do 85-ki ? Kuboty ? ,lepiej sprawdzi się Slęza z dużym koszem a ile taniej - a poważnie
Weż coś co ma szczelinę wylotową na przystawce/kolumnie min 20-to centymetrową ,srednicę wirnika 36 cali ,/z tym ciagnikiem to i 40 cali pojedzie /,do tego pompę o wydajności od 150l/min wzwyż .Te parametry plus możliwości ciągnika pozwolą Ci ogarnąć każdą uprawę w praktycznie każdych warunkach - piszę z doświadczenia - wożę się takim zestawem ,gdybyś miał czereśnie optował bym za okragłą przystawką .a tak średnia kolumna jakiejś "wiodącej marki" załatwi wszystko.
PS tradycyjna czy odwrócona ? - porównaj wydajność powietrza przy tych samych obrotach i średnicy ,da się to nawet zrobić w obrębie jednej firmy i modelu a odpowiedz nasunie się sama .
Wszystkiemu winna Unia i Tusk , tylko zachód kombinuje jak znieść wizy Ukraińcom bo nie ma kto u nich robić .
Natomiast nasi J.W.P. jakos poza wprowadzaniem wschodniej kultury rządzenia jakoś tak nic z tym wschodem nie umieją załatwić ,czemu wcale się nie dziwię obserwując te igrzyska i ich bohaterów .
Dromik, 2016-12-22 15:49, napisał:
Witam!
Moze ktoś mi pomoże i wyjaśni pewne kwestie. Otóż złożyłem powiadomienie o dostawach jabłek w ramach bezpłatnej dystrybucji na całe gospodarstwo 7 ha. Dostaję pismo z ARR o możliwości oddania jabłka ok. 8500 t. W moim sadzie wystąpiło gradobicie na poziomie strat około 80 %. Jabłka już rozdysponowałem i otrzymuję tel z ARR o kontroli moich możliwości produkcyjnych, tzn. ponownego wyliczenia limitu dostaw. Czy to oznacza, że powiadomienie powinno byc złożone nie na całe gospodarstwo, tylko na te działki na których nie było gradu? Przecież i tak we wniosku o płatność potrzebowałem tyko kilkunastu arów z których jabłka oddałem, ponieważ limit był bardzo mały. Czy oznacza to że nie zapłacą mi za oddane jabłka?
pewnie wyliczą to tak ; 8,5 t - 80%=1,7t i to jest to Twój limit na wycofanie
Na przemysł to się to wogóle nie nadaje ,bilans koszty - zysk w perspektywie 10 lat będzie oscylował wokół zera .Jak ktoś pisze że to jest odporne na parcha ,a o moczniaku nie wspomnę to wywołuje to u mnie usmiech .No ale co ja tam wiem raptem 40 lat mam ta odmianę w sadzie.
Na masę i "prostotę obsługi" wsadziłbym Mutsu lub Pinovę ,70 ton przemyslu nie stanowi wyzwania ,no jeszcze Ligol ale tu pojawią się problemy ze swobodnym prowadzeniem drzew .
Plon Boikena w tym roku ok 40 t/ha podkładka MM106 rozstawa 4x2,5 wiek 11 lat V klasa bez nawodnienia ,większość jabłek 8+,Można wyciągnąć więcej ale wtedy zaczyna owocować zmiennie i przychodzi rok gdzie o 10 ton cięzko mimo "odrobienia lekcji " ..
To może tak
- pompa o wydatku 150l/min i ciśnieniu max 50 atm
- wentylator 36" ze sprzegłem odśrodkowym
- przystawka z kierownicami powietrza i szczelinie wylotowej min 15 cm /okrągła bądz kolumna /
- dwubiegowa przekładnia
- reszta i napis na beczce w/g uznania i projektowanego zastosowania
przy odpowiednim ciagniku daje się tym pryskać i stosować dawki i parametry które ogranicza tylko wyobrażnia i zdrowy rozsadek
a i przy beczce 2000 lub większej koła 18-ki mocno szerokie - sam mam 16-ki na 395 przy beczce 1500 l
Chyba trzeba by zadać pytanie o to czy turbina nie "wyleczy" kieszeni po uruchomieniu ,Jest sporo elementów w ciągniku nie obliczanych przy projektowaniu na sugerowaną moc ,ponadto sądząc po typie nastapiło już znaczne zmęczenie materiału .
Mam stary ciągnik z turbo o mocy 60 KM gdzie w porównaniu do wersji bez turbiny moc jest większa o 12 KM i działa to dosyć sprawnie z tym że wszystko "za silnikiem" jest od ciagnika który w wersji wolnossącej ma 60 KM i jeden cylinder wiecej.Turbina najprostrza z mozliwych nawet bez zaworu upustu spalin ,ale w silniku 9,5 l oleju a układ chłodzenia chyba z 13-14 litrów.
PS
Trzeba by wziąć pod uwagę że nawet jeśli elementy konstrukcyjne sa "takie same" wymiarowo i wizualnie to mogą znaczaco róznić się wytrzymaloscia ze względu na rodzaj zastosowanego materialu i sposób obróbki cieplnej i chemicznej ,
Dodatkowo ale to już raczej współczesna technika istnieje coś takiego jak "produkt księgowego" gdzie upycha się to co jeszcze jest dobre ale nie wytrzyma w topowej wersji a czasem nawet i średniej .
Klepka, 2016-12-03 07:41, napisał:
Na pałe nic nie szukam bo szukam już od bardzo dawna. Tylko powoli już tracę cierpliwość do tych wszystkich ogłoszeń i sprzedawców.
Odnośnie MF to nie jest tak ze ja go nie chce tylko brak jest na rynku wtórnym czegoś sensownego. Wszystko już bardzo mocno wyeksploatowane, a na dodatek te ich ceny to jakaś pomyłka.
Bo widzisz mam 2812 ,rocznik 92 wersja ekspotrowa ,przebieg 1200 mth ,z czego 200 zrobil w ciągu ostatnich 10 lat ,Od dwóch lat noszę sie z zamiarem sprzedarzy ale.... nie wiem czy warto .?
zeby sensownie doradzić potrzeba;
-głębokość studni i jej usytuowanie /centalnie na działce ,na końcu itp /
-długość magistrali
- długość lini kroplującej i zamierzany wydatek z metra
- rozstaw rządków
- rodzaj filtrów
powinno się jeszcze uwzględnic ilosc kolanek ,trójników zaworów ale w tym przypadku to raczej za dużo ich nie będzie i można to pominąć ,jnstalacja raczej mała i łatwo przewymiarować jak i również umrzeć z pragnienia na końcu lini czekając aż nakapie szklanka wody
silol, 2016-10-09 05:14, napisał:
Nie wiem, co za debil dał posta do modo.Ktos prosi o pomoc, a tu co?.
może nowy właściciel ?
decosta, 2016-08-16 21:25, napisał:
Witam wszystkich ,
mam pytanie do osób ,które mają tą odmiane u siebie w sadzie lub widzieli u znajomych :
- jak z owocowaniem z wielkością owocu i wybarwianiem
- jak sprawa wygląda z chorobami kory i drewna
- na jakiej podkładce się najlepiej sprawdza i czy jest dość latwa do formowania
- jaki rozstaw sadzenia
- jaki termin zbioru
- i na koniec jakie minusy oraz plusy byście wymienili
Z góry dziekuję za wszystkie wpisy .
- owocowanie,wielkość i wybarwienie ok
- choroby kory nie są problemem /ale wystepują/
- mam na 26 i 9-ce ,w moich warunkach wolę 26 ,formuje się prawie samo
- rozstaw 4x2 /M26/ można mniej
-termin ? pierwsze podejście w tym roku dwa tyg temu ,wczoraj trzecie
- plusy /minusy ; potrafi się sypnac ,przetrzymany na drzewie mięknie .dobrze i corocznie wiąże ,latwy w ochronie
Bronisze dziś rano ;
Ceny wywoławcze /max/ ok 25 zł za skrzynkę ,ceny transakcyjne 15-20 zl w małym hurcie, zejście zerowe.Podobnie zresztą jak reszty owoców.
Spierdalaj ćwoku
bardzo rzeczowe argumenty kolega prezentuje do tego podpadające pod paragraf - "kto publicznie znieważa .......itd "
Art. 216. KK
sadownik999, 2016-07-22 14:49, napisał:
zeby cena wzrosla to sadownicy nie muszą nic robić, wystarczy zeby tylko zaprzstali zbioru wśni ,jak się odetnie zakłady od taniego sórowca to to wtedy cena wzrośnie ,tylko całą akcją protestasyjną musi ktos pokierować ,gdzie jest zarząd związku ,gdzie jest prezes maliszewski .Niska cena wiśni jest bardzo korzystna dla właścicieli zakladow przetwórczych ,dlaczego związek sadowników nie podejmując zadnych działań protestacyjnych ,dlaczego związek nie chce pomóc sadownikom ,takie siedzenie cicho przez związek i udawanie ze nic się nie dzieje ,jest bardzo korzystne dla zakładów przetwórczych a nie dla sadowników
Żeby można było pokierować musi być podmiot który tego oczekuje ,obserwując szybkość i częstotliwość z jaką przemieszczają się dziś opakowania uważam że póki co "jest dobrze" .i w/w podmiot nie oczekuje by nim ktoś kierował
cóż dopuki nie zaczniemy się i swojej pracy szanować będziemy robić za jałmużnę jaką nam "dobre panisko" zaoferuje
Rys70, 2016-07-22 07:33, napisał:
Gdzie jest związek sadowników
Jest - nie obiecuje gruszek na wierzbie to jak trzeba by trochę ludzi go poparło obecnością na proteście czy strajku to malo kto ma czas .
Obojętnie jak znaczek na masce ,weż coś co ma metalowe kartery ,do w/w dodałbym jeszcze japońskie Echo ,i kanadyjskiego Jonsereda .Jonseredy używam od 30 lat i polecam ,ale też te "całometalowe" .
Kazioo, 2016-03-20 14:03, napisał:
Ja zastanawiałem się nad Kuhn VKD, ale ja bym się nie pchał w to nawet mocowanie do przypięcia do ciągnika są słabe i blachy..
Mój dwudziestoletni VK póki co nie mial ochoty się zepsuć ,do zeszlego tygodnia chodził na oryginalnych paskach ,wykończyłem je można powiedziec na własne życzenie - dostał 30 KM więcej niż zalecane i dotychczas stosowane i odpaliłem fajerwerji .
PerfekT ? a jest wersja z 15-16 bijakami przy ok 1,5m szer robczej ? bo ten z 9 to chyba za wydajny nie jest.....
mario91, 2016-03-20 10:07, napisał:
Najlepsze rozdrabniacze produkują dwie firmy. Uznane są i cenione na całym świecie przez sadowników. Jest to rozdrabniacz perfekt który sam użytkuję oraz seppi. Nie stety są dość drogie. Innymi godnymi uwagi maszynami są rozdrabniacze firm: rinieri, hermes i mulczer. Dość solidnie wyglądają i są tańsze trochę od tych dwóch topowych.
Uznane ? jest co najmniej kilka firm produkujących tej klasy sprzęt .Co do cen wymienione tu seppi i perfect to żadna drożyzna ,można wskazać na rynku modele o cenach ok 50 tys za 1,6 m szerokości roboczej
Osobiście polecam Kuhna VKD jeśli ktoś nie bawi się w odztsk opału ,lub VK jeśli wycina się te najgrubsze.
Wartym zastanowienia byłby chyba też Pomarol ,chociażby z racji masy większej o ok 20% od "wiodących marek" i sensownej ceny .
. Myślałem, że tej wody trochę mniej pójdzie. . Tylko jakie dysze będą najlepsze w takie stare oprawy:Albuz czu Lechler?
Robiłem na starych łukach 350l/ha w rozstawach 4 m - /24 sztuki fioletowego Albuza - 10 atm/ ,dobierz sobie dysze do zakładanej dawki na hektar i nie musisz nic zaślepiać .Polecam Albuza ze względu na beznarzędziowe rozbieranie do czyszczenia.Na gorę zaś dwie trzy końcówki z małym kątem wylotu np 20 ,35,50 stopnmi ma bazie Disc Corra TeeJeta lub Albuza.
Minusem w moim przykladzie była podatność kropli na znoszenie ,plusem doskonałe pokrycie .
petrosad, 2016-03-01 21:30, napisał:
Ale oczywiście inne też wchodza w gre nie chodiz ze musi tyle kosztować , jaki uważacie za godny polecenia .
Wybór zależy w znacznym stopniu od struktury sadu ,jeśli Agrola Turbo dotychczas "była dobra" to każdy inny bedzie też dobry.Sam mam i polecam Wannera .Inne ? mówiąc szczerze w momencie gdy ja wybierałem albo były poza zasięgiem /Hardi Zaturn/ albo "nie przemawialy".
Aktualnie przymierzam się do budowy czegoś dwuwentylatorowego wzorowanego na "babie" TURBLOW .Bardziej jednak jako wyzwanie techniczne i wykorzystanie posiadanych podzespołów niż potrzeba .Może jednak dało by się w nowych nasadzeniach otrzeć tym o 15 km/h ? O Wannerze szerzej pisałem już gdzieś na forum.
http://www.sadyogrody.pl/prawo_i_dotacje/104/za_czystki_w_arimr_zaplaca_rolnicy,4682.html
pewnie o to
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl