Niczym. Na stronie producenta jest napisane że ATI to nowoś i sa zamiennikami ATR
Niczym. Na stronie producenta jest napisane że ATI to nowoś i sa zamiennikami ATR
Przez 3 lata korzystałem z doradztwa Soski, ale w tamtym roku przeniosłem się do IPSad,u i jestem owiele bardziej zadowolony. Po pierwsze dlatego, że Soska zmienił model wysiewu parcha RIMpro na Scab, który jest bardzo nie czytelnym wykresem w porównanu do RIM. Po drugie Soska w mojej okolicy (że tak napisze nieładnie) całkiem położł la**e na działanie stacji. Z 4 działających w 2014 roku, w tamtym roku działała jedna. Z kolei IPsad postawił stacje 500 metrów od mojego sadu i na dodatek mogę w każdej chwili do nich dzwonić i dopytywać się o szczegół ochrony, bądź przedyskutować inne problemy związane z uprawą jabłoni.
100 kg pakowane sa luzem w jednym duzym worku
To ja mam pytanie. Czy jak pryskacie np ATS'em, Pomonitem to robicie to na wieczór?
Ja to nie wiem, jak to jest że mój znajomy co roku jeździł za granice po opryski, bo wychodził taniej niż w Polsce. W tym roku nie pojechał bo euro drogie i się zwyczajnie nie kalkujuje. Wiec się tak zastanawiam jakim cudem macie taki dobre ceny na opryski z włoch i to zapewne jeszcze z drugiej ręki ( czyli że ktoś na tym jeszcze zarabia).
Melolontha Jeśli towoja gmina ma plan zagospodarowania terenu to będziesz mógł sprzedać swoją ziemie temu inwestorowi pod to lotnisko, lecz jeśli tego planu nie ma to zostaje tylko osoba do tego uprawniona
Zależy, bo jeśli przysługuje ci płatnośc dodatkowa z tytułu Młodego Rolnika to pienedzy dostaje się więcej niż w 2014. Jeśli nie przysługuje ci ta płatnośc to pieniędzy będzie mniej
Znam człowieka który ma kilkanaście ha malin i jego praconicy jeżdżą w pole autobusem który robi tez za schronienie przed deszczem
Przecież za te pieniądze można już kupić typowy sadowniczy ciągnik, nie żadko z napędem i o przynajmnie 8-10 lat młodszy
Wystarczy założyć chłodnice oleju i po problemie ze zbyt rzadkim olejem
Mnie zastanawia tylko jak ten pojazd razi sobie w polu po długo trwałych opadach gry trawa jest mokra a ziemia grząska.
Druga sprawa co jeśli w sadzie powstały koleiny, przy tak niskim podwoziu może być problem z przejazdem.
I jak oni po tych prawie że pionowych drabinach schodzą na dół z tymi zbierakami
Nie był bym takie pewien
Dobrze ustawiona przednia oś w JD sprawi że będzie on lepiej skręcał niż NH ze skrętną osią
Moim zdanie w tym przypadku jedynym wyjęcie jest przeżedzanie nie zawiązków ale jeszcze kwiatów i to najlepiej przed zapyleniem
Nie można stosować nawozów organicznych od 1 grudnia do 30 marca ( chyba dokładnych ram czasowych nie pamiętam) grozi to utratą dopłat bezpośrednich, a obornik podany na zamarźniętą ziemie służy tylko myszą
Kiedyś stosowałem ten płyn i uważam że nie było w nim żadnych rewelacji. Swoje zadanie spełnił jednak jak się później okazało było to działanie krótkotrwałe, bo w okolicach zbiorów powoli zaczeło uchodzić powietrze z kół. Raz na kilka dni trzeba było dobijac powietrza. W wulkanizajni go nie lubia bo ciężko jest zakleić taką dzióre z której co chwila cos wypływa. Ogólnie to później cała opona jest nim w środku ubrudzona. Problem rozwiązałem oponami od łady niwy. kosztują tyle samo co nowe opony dębicy z 8 płutnami a mają ich 2 razy tyle.
podejrzewam że można, ale bedzie trzeba też zrobic nowe felgi i innym offsetem bo bedziesz miał problemy z promieniem skrętu w przypadku wersji "v"
Jak dla mnie silnik zetor to nie są sprawdzone jednoski przynajmniej jeśli chodzi o ciągniki rolnicze. Znam przypadki gdze silnik w zetorze padał po przepracowaniu 2-3 tyś godzin pracy przy normalnym użytkowaniu. Mówie tu oczywiście o ciągnikach produkowanych po 2000 roku.
Tak wyglądają ciągniki Carraro produkowane w tej samej fabryce co JD MF i Claas. Nazywa się carraro agricube
http://olx.pl/oferta/carraro-agricubevl-CID757-IDcZEkH.html#d0fd72180b;promoted
Wydaje mi się że jednynie u korbanka możesz takie rzeczy znaleśc tylko się ceny nie przestrasz.
Jechałem przed chwilą koło przetwórni w Annopolu. Zauwarzyłem że w Grujcu ostra panika bo na drodze satało 20 skłaów ( drugie tyle na placu) i wszystkie rejestracje WGR. Od razu widać co robi niewielka obniżka o 2 grosze, panika i ludzie zaczynają sypać
IDIOTO!!! (bo chyba nie da się inaczej powiedzieć)
Skorki w sadzie to organizmy pożyteczne, drapieżniki, polujące na mszyce, larwy zwójek i owocówek, a ty chcesz je likwidować w sadzie?
Powinneś się cieszyć że je w sadzie masz a nie zwalczać!!
Płatność za zazielenienie wynosi 304 zł do 1ha czyli razem z JPO wychodzi 758 zł do ha uprawy i jest to mniej niż było w ubiegłym roku. Wiecej dostają tylko młodzi rolnicy bo ponad 1000 zł do ha
PS ogólnie jestem za tym aby nie było żadnych dopłat w rolnictwie, ale skoro już są to czemu w krajach starej 15 dostają je większe? Przecież jest to nie fair w stosunku do krajów które później wstąpiły do UE
Ogólnie zauważyłem że przetwórnie w rejonie Opole Lubelskiego i Annopola pracuja na pół gwizdka. Podejrzewam że tylko po to aby z daleka rzucały sie w oczy pełne kanały jabłek bo przecież sezon w pełni.
Odziwo aroni która jest uschnięta lepiej zchodzi z krzaka niż ładny i jędrny owoc
Wczoraj skończyłem zbiór cena 1.05
Ta i trzeba mieć portwel wypchany kasą po brzegi u jednego i u drugie, w dodatku jakość tych usług jest wątpliwa. Lepiej zawieźć cały silnik do Zwolenia do Krawca i zrobią to jak trzeba, bo ci opolscy mechanicy to się nadają do rowerów.
mariomar, 2015-06-07 15:48, napisał:
z tego co mi wiadomo nie powinno sie laczyc odzywek zawierajacych fosor lub wapn z fungicydami
Z tym fosforem to troche przesadziłeś, bo np. ja praktycznie do każdego oprysku dodaje MAP (dla utrzymania pH) który przcież zawiera fosfor
I moim zadniem tu był Twój błąd!
Bo co z tego że w dzień była temperatura optymalna dla score, skoro Ty wykonywałęs zabieg gdy na IBE było za zimno zawówno w trakcie pryskania jaki i kilka godziń po zbiegu. Miom zdaniem preparat nie zadziałał jaki powinien ( czytaj: wcale nie działał) i wywaliłeś tylko pieniądze w błoto
A czym ostatni pryskałes? Może opryskiem poparzyłęś te kwiaty?
Na skorupika dobrze działają preparaty olejowe stosowane wczesną wiosną
Z Instytutu żaden nowy komunikat nie wyszedł ( ostatni był z 01.04) a żadna stacja nie pokazuje zagrożenia gdyż zarodniki są jeszcze niedojrzałe.
Nie ma typowo sadowniczego ursusa o mocy 70 KM
moim zdanie powinni pomyśleć nad 4 cylindrowym silnikiem o większej mocy lub dodać turbo tak jak to jest w modelu c-360 i wtedy ciągnik był by naprawde iteresującą propozycją i dużą konkurencją dla zachodnich marek. Szersze opony z przodu też by się przydały.
Jeśli się płaci takie pieniądze za ciągnik to i wymaga się jakiegoś lepszego wykończenia i estetyki, bo w tym modelu pokazowym kabina wyglądała jak w sadowniczym ursusie albo i gorzej. Twarde plastiki które z czasem zaczną trzeszczeć i pekać pod wpływem temperatury
Też go ogladałem ale jakość wykończenia kabiny i plastików pozostawia wiele do życzenia.
marasp u kogo takie ceny w opolu?
No niby tak, ale czy przypadkiem żeby doszło do infekcji pierwotnej potrzebny jest jakiś dłuższy okres zwilżenia (Czytaj deszcz) i odpowiednia temp. Natominast aby doszło do infekcji wtórnej wystarczy niewielka ilośc wody i wysok wilgotność powietrza (czytaj np. mgła)?
Symbol tworzywaz z jakiego został zrobiony zbiornik powinien być wybiety gdzieś na nim. Jeśli znajdziesz jakiś materiał z takim samym numerem to spokojnie da się go pospawać , tylko najlepiej to by było go wymontować i oddać do jakiejś firmy która się zajmuje spawaniem plastików
Moje zdanie jest takie
Sadzić teraz nikt nikomu zabronić nie może, ale jest to obarczone pewnym ryzykiem. Jeżeli posadzimy teraz drzewka i przyjdzie nagłe ochłodzenie z tem poniżej 0. Korzenie drzewek w ziemi która była świerzo uprawiana są bardziej podatne na przemarznięcie niż te które są jeszcze w dołowniku. dzieje się tak dlatego że te w dołownikum są przykryte dobrze ubita i nie napowietrzoną warstwą ziemi a w polu stoją w świerzo spulchnionym gruncie który szybko się nagrzewa w dzień a w nocy szybko wychładza
rafpie123, 2015-03-06 19:42, napisał:
Opal tylko dla ursusa 330 i 360 innym szkodzi no i po nizej zera zamarza a także koni mnej jedmym słowem mało oszczędności a w przyszłości remont pompy i wtryskiwaczy.
Kolego piszesz same głupoty
Po pierwsze znam człowiek który lej opoał do ciągników JD(po 2000 roku) i traktory latają na tym po kilka lat i nic im nie jest
Po drugie opał nie ma prawa zamarznąć w tem poniżej 0 stopni. Pędzej zamarźnie ON który nie jest przeznaczony do stosowania w niskich temp.
aktualna cena opału przy dostawie powyżej 1000 l 3,10 pln
ja brałem 8 lat temu w tej szkółce i jeśli chodzi o drzewka to koronka była ładna, po kilka rozgałęzień, ale drzewka w szkółce nie były palikowane i z miejsca okulizaji nie wyrastały idealnie do góry tylko zawsze uciekały na bok. Mimo że z założenie nie powinny potrzebować jakichkolwiek podpór to musiałem każde drzewko wspomóc kołkiem zaby zaczeło prosto rosnąć.
Ostatnio rozmawiałem z człowiekiem który 5 lat temu robi mi budynek przechowalniczy ze stodoły murowanej
Oznajmił mi od że jest w stanie postawić mi kompletny budynek (bez agregatów) na 300 ton jabłka z pakownią , konstrukcja metalowa obita płytą z posadzkami za około 310 tyś
I przydała by się możliwość przejścia bezpośrednio do ostatniego postu w temacie
Najbardzie właśnie muszą strajkować ci którzy po kupywali takie ciągniki za 200-300 tyś albo i lepiej. Trzeba było wźiąc na nie kredyt a teraz trzeba go spłacać. A jeak się nie zapłaci raty jednej, drugiej, trzeciej to bank zabierze ciągnik. Jak nie będzie ciągnika to unia karze oddać dotacje z której się korzystało aby go kupić. I koniec końców za te pieniądze które trzeba by oddać to by 2 takie kupił.
Na wypisie z rejestru gruntów masz podane klasy gleby danych działek.
Nigdy nie korzystałem z komunikatów Agrosimexu ale za to od 3 lat kożystam z Soski oprócz sms'ów przychodza jeszcze wiadomości na e-mail. Powodem dla którego korzystam włąsnie z tej firmy jest to że moje pola leża w zasięgu 3 stacji: Wandalin, Niesieołowice i Franciszków co daje dobre porównanie jeśli chodzi o warunki pogodowe i wysiewy zarodników
Ta kabina z linku wyżej jest do traktorów zwązonych tylko i wyłącznie na gwiazdach kół, a jeśli ktoś ma wąski pochwy założone to i tak ją trzeba przerabiać bo się między kołami nie mieści. Trzeba przespawać tylne słupki i błotniki przesunąc do środka kabiny.
A co to za różnica. Przecież przystawkę odkręcasz i masz zwykły rozsiewacz ktróry sieje po całej powierzchni pola
Panowie a czy posiada ktoś kśiążke serwisową/katalogo częście do MF 374S?
bardzo bym prosił o pomoc w tej sprawie
Mam 2 lata gwarancji więc spie spokojnie. Jeśli zaś chodzi o awaryjność lamp ledowych to jak to ują sprzedawca: "Jak ma sie zepsuć to się zepsuje od razu, a jak się nie zepsuje to będzie działąć latami."
Na razie jestem zadowolony. Świeca jaśnieszym światłem niż zwykłe lampy halogenowe(500W) które miałem wcześniej
Ja bym był innego zdania. Ostatnio kupiłem dla siebie 4 lampy ledowe
3 o mocy 50 W i jedna 100W i jestem zadowolony. 100 W dałem do oświetlenia podwórka i szczerze powiem że nie spodziewałem się takiego efektu bo lampa swieci światłem zwykłej żarówki o mocy 1kw a pobiera prądu tyle co 100W żarówka. Do tego kupiłem je od znajomego handlarza z targu, gdzie dostałem fakturę i gwarancje 2 lata. Koszt to 90 zł za 50W i 130 zł za 100W. Też zastanawiałem się nad tymi metalohalogenami, ale zrezygnowałem bo lampy podobnej mocy co moje ledy kosztują w przedziale 200-300 zł a sama żarówka do 50 zł. Na dodatek pobierają bardzo dużo prądu w porównaniu do ledów a barwą światła niczym się od niech nie różnią.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl