Jestem przekonany że powyżej 5 stopni celcjusza
Witam jaka podkladke proponujecie na 2 klasie ziemi stanowisko nie podmokle .teren do posadzenia 0.5ha i jaki rostaw miedzy drzewkami .Pozdrawiam
Czym je scinasz na agrotkaninie?
a co sie stanie z tymi pędami przemarznietymi, zwiędną same w poznijszyn terminie? zaczną sie krzewić?
Ręcznie, nożem. Nie zaczną się krzewić, będą rosły dalej. Te pędy niektóre dotrwają do owocowania, wówczas będzie tęcza na liściach, niektórym jeżeli pomogą grzyby wypadną wcześniej.
Jak oceniasz uprawę malin na Agrotkaninie?
Na pewno duży plus to prawie całkowity brak chwastów.
Owszem chwasty w 95% eliminuje włóknina. W przypadku tej odmiany wystarczy 10 pędów na mb rzędu, większa ilość pędów psuje jakościowo plon. Co do desykacji to nie dało się jej przeprowadzić na włókninie gdyż dopiero w tym roku powiększane są otwory i podwijana włóknina. W ubiegłym sezonie z racji sadzenia na początku czerwca nie było konieczności robienia takiego zabiegu. Jak to mówią, część rzeczy wychodzi w praniu i dopiero przy cięciu okazało się że jest taki problem.
Słuchajcie, pryskałem wieczorem malinę letnią Switchem, 1 kg / ha, 1600 l wody na ha (testowałem opryskiwacz) i od strony pryskanej wystąpiły nekrozy i zwinięte liście do dołu, wina zbyt dużej dawki fungicydu czy wody?
w jaka pore dnia pryskales? na pewno dobrze umyty opryskiwacz? poza tym nie widzialem twoich malin ale jaki sens jest dawac 1600l wody na ha? Za duzo masz pieniedzy? Jak cos to moge dac numer konta :)
Moim zdaniem szkoda trzymac lepiej ściąć po ziemi. Do jesieni ładnie odbija a na przyszły rok już coś na nich będzie. Ale to twoja decyzja. Bo ja tam nie widzę sensu trzymania suchych badyli.
U mnie na Tiselu to samo. Przyczyną jest niska opłacalność ekonomiczna a pośrednio żerowanie pryszczarka. To nie mróz i nie przeziernik.
ultracyd, 2018-04-22 13:54, napisał:
U mnie na Tiselu to samo. Przyczyną jest niska opłacalność ekonomiczna a pośrednio żerowanie pryszczarka. To nie mróz i nie przeziernik.
własnie , ze to jest przeziernik tak własnie sie objawia, tak stwierdziła osoba specjalizujaca sie w tych robalach po analizie laboratoryjnej i mikroskopijnej
Kryspin skąd ta pewność że u każdego jest tak samo? Na moich pedach w większości winny był przeziernik, ale były pędy uszkodzone też przez pryszczarki także nie ma co generalizowac.
Nie zmienia to jednak faktu że niska opłacalność plus brak skutecznych środków daje efekty jakie widać
A widział ktokolwiek pszczołę w sadzie? Wszystko kwitnie a pszczół nie widziałem. Wiem że to nie ten dział ale mocno mnie to niepokoi. Albo jeszcze kwiaty nie pylkuja albo przez ten wiatr. Jak u was koledzy?
W porzeczkach o dziwo ładnie chodzą. W Jabłonkach jeszcze nie widziałem za bardzo. Rozmawiałem z sąsiadem który ma pszczoły i narzekał że kiepsko przezimowaly. Ale to nie ten temat
Klepka, 2018-04-22 16:13, napisał:
Kryspin skąd ta pewność że u każdego jest tak samo? Na moich pedach w większości winny był przeziernik, ale były pędy uszkodzone też przez pryszczarki także nie ma co generalizowac.
Nie zmienia to jednak faktu że niska opłacalność plus brak skutecznych środków daje efekty jakie widać
Zgadzam sie z toba ,u kazdego jest inaczej ja tego przeziernika przerabiałem juz w ubiegłym roku, dlatego widzac zdjecia stwierdziłem to co napisałem a jeszcze szanowny ekspert to potwierdził, chociaz podobne objawy sa i po pryszczarku ,reasumujac to, jesli ludzie pisza o takim nasileniu w roznych rejonach Polski to plantacje poleca b. szybko a porzeczke beda za kilka lat sprowadzac do ,,zagłebia porzeczkowego".Przy tej cenie ktora oferuja i cenach sr. ochrony ludzie przestali inwestowac i mamy co mamy
Nawet jeśli mowimy o inwestowaniu w plantacje to ja mam w róznym wieku kwatery i były chronione w inny sposob. I te bardziej doinwestowane wcale nie wygladaja lepiej od tych mniej. Zalezy głownie, od odmiany(Tisel chyba najgorzej), wieku plantacji(im starsze tym oczywiscie gorzej ale u siebie i nie tylko juz na 4-5 letnich są takie wypady jak na zdjeciu) i sąsiedztwa (gdzie zaraz za miedzą lub blisko czarna w pseudo ekologii tym gorzej). Nawet jesli nie oszczedzalbym na ŚOR to w czym niby wybierać??? Pyrytroidy wybiją wszystko (takze pozyteczne) i w nastepym sezonie problem z opanowaniem min przędziorka, Mospilanu nie poważam, Calypso jest ok i stosowalem 2x tj raz na przeziernika, raz po zbiorach. Moim zdaniem u mnie tez niewielki % to przeziernik, znacznie gorzej ma sie sprawa z pryszczarkiem pędowym. Czyżby to pryszczarek miał zrobić robote i "zlikwidować" znaczne ilości plantacji, a nie jak zapowiadalo sie ze zrobi to wielkopakowiec ???
Pozdrawiam
I ja potwierdzam tragiczny stan plantacji. Najgorszy ben tron Gofert i tisel. Po mimo obecności przeziernika ja obstawiam zamieranie plantacji z powodu pryszczarka pędowego. Przeziernik może być obecny w pedzie a ten jeszcze przez lata może być żywy. Pryszczarek to jak gilotyna na głowę - odcina wszystko powyżej miejsca żerowania od pokarmu i pedy zamierają.
Kolejna sprawa - nawet na młodych zdrowych plantacjach wydaje się wyjątkowo słabe kwitnienie. Czerwone nie źle, ale słabsze kwitnienie jak w ubiegłym roku, agresty na bogato, wiśnie,śliwy i jabłonie szał.
Posadziłem na próbe goferta w tym roku miał pierwszy rok owocować jednak nie będzie praktycznie nie kwitnie pędy porażone przez pryszczarka w 30% wygląda tragicznie , 7 letni tisel również zaatakowany przez pryszczarka i przeziernika praktycznie co roku stosuję średnią ochronę i do tej pory było dobrze ale w tym roku jest źle a do tego w porzeczce u mnie brak pszczół dziś widziałem tylko jednego trzmiela.
Ja gdybym wiedział że to tak będzie w tym roku wyglądać to na jesieni bym już skasowal naj starsza plantacje i posial jakieś zboże. Lepiej bym wyszedł jak na tym co zostało na krzakach.
Po jeździłem troszkę po plantacjach do okoła i ogólnie u każdego występują uszkodzenia u jednych większe u innych mniejsze. Ale ogólnie wszędzie. Kwitną słabo to fakt. Czerwone jako tako ale również i na nich są uszkodzenia.
Witam żeby nie dublować tematów zadam pytanie tutaj. Jakie są wasze doświadczena odnośnie mieszania topsinu z innymi środkami ochrony i z nawozami? Ostatnio na tym portalu zamieszczono artykuł w którym piszą o możliwośći mieszania go z miedzianem, a do tego roku w każdym programie było że nie można mieszac z miedzianem co Wy na to?
https://www.sadownictwo.com.pl/laczne-stosowanie-preparatu-tops
Witam. Mam na polu taki kawałek i chciałem sam zmeljorować odcinek, ale nie ma gdzie odprowadzić wody. Nie ma prądu żeby wypompować, nie ma żadnego spadku żeby samoczynnie puścić wode. Daleko od zabudowań gospodarskich. Doradzicie co tu zrobić żeby poszła woda?
Murarka oblot ma na kilkaset metrów i jeżeli nie ma bardziej atrakcyjnej rośliny dającej dużo pyłku zapyla drzewa owocowe z miodną pszczołą bywa tak,że jest w stanie lecieć kilka kilometrów bo coś jej bardziej posmakowało a taki sygnał dają zwiadowczynie .W każdym sadzie ulik powinen być obowiązkiem , to uczy zdrowego podejścia do ochrony i odpowiedzialnego traktowania sprzymierzeńców sadownika..
Sam nie mam uli, ale ok 120-150 metrów od mojego sadu jest mała pasieka 15 uli. Pszczoły leciały na wierzbę, a na czereśniach były tylko pojedyńcze sztuki. Zawiązanie zapowiada się słabo mimo dobrej pogody.
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl