A wy dalej zbieracie po 0,17 gr spieszcie sie bo pozamykaja zaklady do konca wrzesnia
A wy dalej zbieracie po 0,17 gr spieszcie sie bo pozamykaja zaklady do konca wrzesnia
Gm, Magnuszew cena niezmieniona taka sama jak przed tygodniem dziś 0,20 netto, dziwne, że niektórych cena spadła...
Slawko21, 2018-09-13 23:02, napisał:
No ciekawe, w Chinach kontrakty terminowe na jabłka są rekordowo wysokie, plon jabłek mniejszy o całą europejską produkcję a ludzie dają się nabrać na info że zakłady biorą do końca września. Przecież to całkowicie nielogiczne.
to ciekawe i dla mnie b.dziwne
jak w Chinach mieli normalne= wielkie zbiory jabłek to nasi jechali tam nasze jablko sprzedawac
a teraz pewnie Cinczycy by cos chetnie kupili
ALE NASI CICHO SIEDZA (pier...lą farmazony propagandowe na użytek wyborów )
TAK NAM POLITYCY POMOGA :(
Jak dla mnie to ten spadek to znowu czysta zagrywka skupujących jabłko przemysłowe. Dziwnym trafem znowu spadek gmina Wilków, Łaziska, Józefów. Wcale nie mamy tak wielu skupujacych towar, Jeden telefon, solidarność w ich szeregach i już cena spada. Jak była cisza to musieli troszkę zachęcić ludzi to wożenia, a teraz jak towaru pod dostatkiem to obniżka, bo ludzie i tak przywiozą. Tyle w tym temacie. Natury ludzkiej nie zmienisz i żadne prośby tłumaczenia nie odnoszą skutku. Oczywiście jest wielu sadowników, którzy rozumieją, że obecną sytuację zawdzięczamy sobie i swojemu brakowi solidarności, jednak dalej są w mniejszości. A ludzie ja wścieknięci będą wozić dalej, bo teraz przyjdzie czas na strategię codziennie grosz taniej, żeby przyspieszyć zbiór przemysłu. Będą zbierać do updłego bo jutro grosz taniej, zobaczycie. A skupujący bedą się śmiać i liczyć dodatkowa kasę.
Marcin79, 2018-09-14 08:59, napisał:
Slawko21, 2018-09-13 23:02, napisał:
No ciekawe, w Chinach kontrakty terminowe na jabłka są rekordowo wysokie, plon jabłek mniejszy o całą europejską produkcję a ludzie dają się nabrać na info że zakłady biorą do końca września. Przecież to całkowicie nielogiczne.
to ciekawe i dla mnie b.dziwne
jak w Chinach mieli normalne= wielkie zbiory jabłek to nasi jechali tam nasze jablko sprzedawac
a teraz pewnie Cinczycy by cos chetnie kupili
ALE NASI CICHO SIEDZA (pier...lą farmazony propagandowe na użytek wyborów )
TAK NAM POLITYCY POMOGA :(
Do Chin trochę daleko z jabłkami ale Chiny były osotatnio głównym eksporterem jabłek na rynek rosyjski. Przypuszczam że Białoruś w przyszłym roku pobije rekordy w "produkcji" i sprzedaży jabłek do Rosji.
Sokpol Koncentraty Zagłoba
Rauch Kluczkowice
Appol Opole Lubelskie
Prawdopodobnie Agrana w Białobrzegach
Archimedes, 2018-09-14 09:06, napisał:
Jak dla mnie to ten spadek to znowu czysta zagrywka skupujących jabłko przemysłowe. Dziwnym trafem znowu spadek gmina Wilków, Łaziska, Józefów. Wcale nie mamy tak wielu skupujacych towar, Jeden telefon, solidarność w ich szeregach i już cena spada. Jak była cisza to musieli troszkę zachęcić ludzi to wożenia, a teraz jak towaru pod dostatkiem to obniżka, bo ludzie i tak przywiozą. Tyle w tym temacie. Natury ludzkiej nie zmienisz i żadne prośby tłumaczenia nie odnoszą skutku. Oczywiście jest wielu sadowników, którzy rozumieją, że obecną sytuację zawdzięczamy sobie i swojemu brakowi solidarności, jednak dalej są w mniejszości. A ludzie ja wścieknięci będą wozić dalej, bo teraz przyjdzie czas na strategię codziennie grosz taniej, żeby przyspieszyć zbiór przemysłu. Będą zbierać do updłego bo jutro grosz taniej, zobaczycie. A skupujący bedą się śmiać i liczyć dodatkowa kasę.
ale co sie dziwisz ?/
powiedz co Ty byś robił gdyby Ci ktos przywozil codziennie jabłek wiecej niz mozesz "ogarnąć" ???
pewnie podnosiłbyś jeszcze cenę zeby Cie po uszy zasypali :)
TE OBNIZKI WYMUSZAJA SAMI SADOWNICY ? :( :(
okolice Samborca 0,15 gr "ludzie mowia" ze maja wogole nie brac ..
wg. mnie cena powinna byc 2 gr ciekawe czy "biznesmeni" beda oddawac towar ? (dlaczego 2 gr ? zeby straszyc obnizka) wlasciwie wisnie oddawali po 5 gr (po odliczeniu kombajnu)
p.s. uratowac nas moze jedno WIECEJ SADZIC GDZIE SIE DA !!!!!
lutek76, 2018-09-14 12:33, napisał:
okolice Samborca 0,15 gr "ludzie mowia" ze maja wogole nie brac ..
wg. mnie cena powinna byc 2 gr ciekawe czy "biznesmeni" beda oddawac towar ? (dlaczego 2 gr ? zeby straszyc obnizka) wlasciwie wisnie oddawali po 5 gr (po odliczeniu kombajnu)
p.s. uratowac nas moze jedno WIECEJ SADZIC GDZIE SIE DA !!!!!
Tak na mój chłopski rozum w czasach globalizacji nie jest problemem mieć za dużo surowca. Jeżeli ktoś ma powiedzmy złoże ropy naftowej to powinien płakać jeżeli odkryje na swojej ziemi kolejne złoże? Obniży cenę i wypchnie konkurencję z rynku. W naszej sytuacji problemem jest to, że pośrednicy i przetwórcy za cholerę nie chcą obniżać cen swoich produktów. Mają możliwość zarabiać na zwiększonych obrotach zajmując nowe rynki ale wolą zarabiać na marżach a my się dusimy. Zupełnie jakby bronili interesów swoich sadowników maksymalizując przy okazji marżę w Polsce. Myślicie że dużo Niemców zakładałoby i utrzymywało sady gdyby wiedzieli, że będą sprzedawać jabłka nawet po cenie tylko dwa trzy razy wyższej niż my?
Slawko21, 2018-09-14 12:57, napisał:
lutek76, 2018-09-14 12:33, napisał:
okolice Samborca 0,15 gr "ludzie mowia" ze maja wogole nie brac ..
wg. mnie cena powinna byc 2 gr ciekawe czy "biznesmeni" beda oddawac towar ? (dlaczego 2 gr ? zeby straszyc obnizka) wlasciwie wisnie oddawali po 5 gr (po odliczeniu kombajnu)
p.s. uratowac nas moze jedno WIECEJ SADZIC GDZIE SIE DA !!!!!
Tak na mój chłopski rozum w czasach globalizacji nie jest problemem mieć za dużo surowca. Jeżeli ktoś ma powiedzmy złoże ropy naftowej to powinien płakać jeżeli odkryje na swojej ziemi kolejne złoże? Obniży cenę i wypchnie konkurencję z rynku. W naszej sytuacji problemem jest to, że pośrednicy i przetwórcy za cholerę nie chcą obniżać cen swoich produktów. Mają możliwość zarabiać na zwiększonych obrotach zajmując nowe rynki ale wolą zarabiać na marżach a my się dusimy. Zupełnie jakby bronili interesów swoich sadowników maksymalizując przy okazji marżę w Polsce. Myślicie że dużo Niemców zakładałoby i utrzymywało sady gdyby wiedzieli, że będą sprzedawać jabłka nawet po cenie tylko dwa trzy razy wyższej niż my?
Producenci ropy mają OPEC i wydobywają tyle żeby cena barylki była na wysokim poziomie. Sadownicy sypią jak szaleni. Ją nie wysypalem jeszcze kilograma.Głupcy sami się wykoncza tym sypaniem za 15 gr. Chyba za małą dniowka jeszcze jest bo się opłaci ,powinna być 200 zł to może by się ktoś zastanowił nad oplacalnoscia produkcji
To teraz Panowie sadownicy przez duże "S", pochwalcie się ile w tym sezonie wysypaliscie przemysłu ? Bo ja np w tym roku mam cala produkcję na przemysł a nie sprzedałem nawet kg. Proszę o szczerosc, ile tych kg poszlo na skup ? Każdy tylko jęczy, narzeka i sypie :)
Powinien być podział,tych co produkują jablka przemysłowe i tych co produkuja deserowe.Nie powinni brać przerywki,tylko przemysłowe jabłko.Cena exportu i sprzedaż jabłek na giełdach towarowych i do grup nie powinna być brana pod uwagę cena przemysłu.Czy to jest takie trudne,czy takie łatwe? Ale to chyba nie w tym kraju.Nerwy mi puszczaja,pewnie muszę przestać zaglądać na tą stronę i pisać kocopoly.Okolice Koprzywnicy 0,16 i zastraszanie, że niema gdzie sprzedać.Po kiego grzyba powstała ta przetwórnia,jedna z najnowocześniejszych po co?
Ludzie Koprzywnica i kozietuly to jedna klika wsztzrymali odbiór jabłka żeby walić chłopa w rogi ,czy wy to rozumiecie chłopki że tak się wyrażę ,co wy wyprawiacie,po cholerę sypiecie.jak pokebani.Sami sobie krzywdę robicie.
Wszystkie zakłady,stoją po brzegi,te duże wstrzymały zakup żeby uwalić te mniejsze ,kolejki ogromne, cena wali w dół ,a sypcie dla mnie może być i po 10 gr ,do tego sami doprowadzicie.
1 tona od początku sezonu, Józefów nad Wisłą i okolica sypie do oporu, skupom brakuje samochodów do wożenia, Paranoja!!!
I po co blokować zakłady? po to żeby odciąć przetwórnie od towaru który sadownicy sami wożą jak szaleni?
Mieszkam nie daleko od trzech pierwszych zakładów ale nie zamierzam brać udziału bo co z tego że kilkunastu sadowników zablokuje bramę, jak kilkuste innych będzie wozić towar.
Cena powinna się zaczynać 0,0... może wtedy by sie ludzie obudzili.
Okolice koprzywnicy to już 15 gr -i skupy zawalone towarem bo niby nie ma gdzie sprzedać.Kupili po 18 gr i nadal trzymają ; i co dokładają do interesu
Ludzie wożą przemysł po 0,15 zł bo jest to opłacalne. Pracownik zbierze dziennie 1,5 tony jabłek po 0,15zł to daje 225 zł. Dniówka pracownika to 100 zł. Dla właściciela sadu zostaje 125 zł.
Inaczej było w przypadku wiśni. Pracownik chciał 60 groszy za kilogram, a na skupie wiśnie były w tej samej cenie 60 groszy.
Czyli zakłady muszę opuścić cenę na 0.05.Wtedy jest szansa że bedzie mniej przemysłu.Trzeba uciekać za granicę,niema innego wyjścia.
XmeN2007, 2018-09-14 14:30, napisał:
To teraz Panowie sadownicy przez duże "S", pochwalcie się ile w tym sezonie wysypaliscie przemysłu ? Bo ja np w tym roku mam cala produkcję na przemysł a nie sprzedałem nawet kg. Proszę o szczerosc, ile tych kg poszlo na skup ? Każdy tylko jęczy, narzeka i sypie :)
Nie uważam się za sadownika przez duże "S" niemniej jednak jestem w tym " biznesie" od dziecka. Wyspałem na przemysł mniej więcej, około, pi razy drzwi i na oko okrągłe 0 kg jabłek. Jest mi z tym dobrze, na razie nie mam żadnych zobowiązań finansowych (związanych z sadownictwem ) i wobec ARiMR i może dla tego mogę sobie pozwolić na nie dawanie doopy do używania przez przetwórców... Zdjęcia z rozkładu pokładu jabłek pod drzewami dawałem wcześniej, więc odpuszczę. Ceny nie znam, bo zmazana z tablicy. Po nowym roku zaczynam szukać pracy poza sadownictwem. Pozdrawiam kolego @Cielmus Twój ten New Holland z przyczepą na kilkanaście skrzyniopalet ?
Koszt zbioru na poziomie 12 zł na godzine, i tak jest największym kosztem w przeliczeniu z hektara zbioru, z powodu silnych wymagań jakościowych jabłek, jakie wymagają sortownie. Większym nawet od cięcia które teoretycznie zdaje się drogie, a praktycznie w porównaniu ze zbiorem to nie, jeśli nie tną alkoholicy.
Chciałem nie raz wziąć chłopaków którzy rwią jabłka do cięcia sadu, to zaraz była odpowiedź .... " nieee, daj spokój człowieku, do tego trza mieć niezłą kszepe ".
Witam.Ale nikt nie pisze ile kosztuje zalatwienie człowieka do pracy, za którego placimy przewoznikowi. Ukraina ma wymagania hotelowe,A do pracy lewusy.
Czy to odbiorca ma kalkulować koszty sadownika i "proponować" mu cenę która je pokryje? Czy może raczej to producent/ sprzedawca (czyli sadownik) powinien wiedzieć jakie ma koszty i po ile może sprzedać?? Problemem nie są ci co "proponują niską cenę", bo nikt z nas nie ma obowiązku tej ceny akceptować i po tyle sprzedawać. Problemem są ci którzy po tej niskiej cenie sprzedają. Dzięki nim stajemy się z tymi swoimi jabłkami najtańszymi parobkiami na świecie. Ot, tak wygląda polska konkurencja chłopsko - chłopska.
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl