Witam.
Posadziełm na wiosnę z sadzonek frigo odmiany Polka trochę truskawek. Zrobiłem to na podwyższonyc zagonach na próbę. Niewiele ok. 1500 szt. Ale w innym miejscu posadziłem jeszcze w ten sam sposób ok. 4000 szt. odmiany Elkat i tamte sadzonki mimo iż sadzone w tym samym czasie są nieporównywalnie większe (tak na oko to 2-3 razy większe) Wszystkie były z klasy Frigo B. Natomiast te praktycznie nie rosną, sa takie jakby skarłowaciałe. Na wiosnę trochę urosły i się zatrzymały. Zastanwiam się czy to ja coś źle zrobiłem czy ta odmiana jest taka kiepska. Mam zamiar je wywalić i posadzić na ich miejsce Albo Honejke której mam już sporo (sadzonki za friko) lub Albe/Rumbe.