Na wstępie kilka ogłoszeń które można bez problemu znaleźć w Internecie wpisując w Google praca przy zbiorach truskawek.
Potrzebuje pracowników do zbioru truskawek zapewniam zakwaterowanie stawka 2.5 zł od koszyczka lub 20 - 25 zł / stawka godzinowa / Radomsko, Łódzkie
Zbiór truskawki. Gospodarstwo Ekologiczne. Przyjmę do zbioru truskawek okolice Ostrołęki. Praca od początku czerwca Praca akordowa minimum 4,5 zł/łubianka Zwracam koszty dojazdu! Zapewniam zachowanie bezpiecznego dystansu dla osób zbierających podczas pracy.
POSZUKUJEMY chętnych osób do pracy przy plewieniu (usuwaniu chwastów) i zbiorach truskawek oraz warzyw. PRACODAWCA GWARANTUJE: - 12 zł netto na godzinę lub przy pracy na akord 150 - 400 zł netto/ dniówka - bezpłatne zakwaterowanie - wodę pitną w upalne dni - pracę w różnych regionach kraju - odbiór z dworca w kilku miejscowościach - średnie zarobki miesięczne na poziomie ok 4 tys. zł i więcej.
Handel truskawkami praca sezonowa Zapraszam do pracy przy sprzedaży owoców miękkich (głównie truskawek) Praca od poniedziałku do soboty. Płatne dniówkami. 10 - 12 zł/godz.
Ceny krajowych truskawek kształtują się wyraźnie powyżej poziomów z ub. r. Rozpiętość oferowanych cen jest jednak wysoka i są miejsca gdzie owoce można kupić po cenach z 2019 r. Przyczynami wzrostu cen są przymrozki i brak pracowników sezonowych, susza miała mniejsze znaczenie. pic.twitter.com/bDqZ5hec51
— Jakub Olipra (@JOlipra) May 27, 2020
Jednak: Pełne wyżywienie, ubezpieczenie, WC na polu, nocleg i stawki po 200-300 zł dziennie – tak wyglądają oferty dla pracowników sezonowych na plantacjach truskawek. Chętnych brak.
Normalnie, w szczycie sezonu zatrudniam 35 pracowników, w większości ze Wschodu. W tym roku będę zadowolony, jeśli przyjedzie 10 osób. Ci z Ukrainy, mówią, że boją się pandemii .
– mówi Grzegorz Rusiecki, właściciel 7-hektarowej plantacji truskawek w Leokadiowie (gm. Puławy), u którego za zebranie łubianki będzie można dostać w tym roku równe 2 zł (30 proc. więcej niż przed rokiem)
Ci najlepsi potrafią zbierać powyżej 150 łubianek dziennie, co przy tegorocznych stawkach daje ponad 300 zł dniówki.
W tamtym roku płaciłam 1,40 za łubiankę. W tym na pewno będę musiała zaoferować więcej.
mówi Iwona Bachanek, plantatorka z Polesia (gmina Puławy).
- źródło: dziennikwschodni / Czytaj całość >>>
Tegoroczna wysoka #cena #truskawek spowodowała, że zaczęło dochodzić do ich masowych kradzieży z pól. Jeden z plantatorów stracił w nocy około 200 kg tych owoców ‼️https://t.co/h6FgckLKQa
— sadownictwo (@sadowniczy) June 1, 2020
Proszę pana, z samych telefonów, które dostałem wczoraj, uzbierałbym ekipę na pole. Wystarczył jeden dzień!
– przekonuje pan Janusz, rolnik z województwa lubelskiego.
Pan Janusz tłumaczy, że wszystko zależy od zaangażowania, dlatego nie chce rzucać konkretnych kwot. Dodaje jednak, że średnio obrotny pracownik jest w stanie zerwać dziennie truskawki potrzebne do zapełnienia 50-70 łubianek. Za jedną płaci 3 zł. To oznacza, że realnie, bez wyjątkowych umiejętności i samozaparcia, na polu można wyciągnąć 210 zł dziennie. Niedziele są wolne, co oznacza, że w czerwcu wypada 26 dni roboczych. Pracując przez cały miesiąc, można byłoby wyciągnąć prawie 5,5 tys. zł na rękę. Oczywiście pod warunkiem, że w pracy spędzamy całe dnie, nie robiąc sobie zbyt długich przerw.
- źródło: spiderweb.pl / Czytaj całość >>>
W tym roku "koronakryzys" mocno uderzył w #plantatorów truskawek.
— sadownictwo (@sadowniczy) June 1, 2020
"#Samozbiory" to świetny sposób na tanie #truskawki, ale też na pomoc plantatorom. W czasie epidemii brakuje rąk do pracy i owoce mogą zgnić na polach...https://t.co/Y82TXAEL0H
Najnowsze komentarze