W tym nowym jest 5x więcej substancji czynnej w litrze. Poprzednio było 50 g/l, a teraz jest 250 g/l stąd strong.
W tym nowym jest 5x więcej substancji czynnej w litrze. Poprzednio było 50 g/l, a teraz jest 250 g/l stąd strong.
Ortus 1,5 l+ Nissotun 0,25 l, chodz w wersji oficjalnej jest 0,4 litra.
Masz szpeciela, dodatkowo dla złagodzenia objawów proponuje asahi z kristalonem foto.
Serbowie bardzo dobrze wyłapują wszystkie informacje jakie ukazują się w Polsce odnośnie ceny malin. W Serbii sezon malinowy już się rozpoczął, cena w przeliczeniu na zł 4,4- 4,8.
Cena za malinę będzie chyba dobra, w okolicy 2 euro.
Chyba już można zacząć mówić o nowych środkach jakie jeszcze w tym sezonie pewnie pojawią się w rejestracji (przynajmniej przedstawiciele tych firm zapewniają, że to się stanie). Pierwszy Kanemite od SumiAgro, preparat kontaktowy, zwalcza wszystkie stadia rozwojowe przędziorków, drugi Milbeknock z firmy Belchim czyli stare Sumo, systemiczny!, zwalcza niestety tylko formy ruchome, żerujące, przędziorków. Osobiście to jeszcze brakuje mi rejestracji Nissorunu, ale tam tego.
Moim zdaniem te zółte siście pojawiają się na uszkodzonych pędąch przez różne czynnik, mróz, grzyby, szkodniki. Możliwości przewodzące pedu zostały ograniczone stąd te żółte liście.
Dziś byłem na plantacji z odmianmi Aprica i Clery. Aprica wiekszy owoc, bez zapachu, gorsza w smaku od Clery. Kształt może mniej regularny niż Clery, ale Aprica jest plenniejsza.
Kupuję od kilku lat w dość znanej sieci sklepów, wywodzącej się spod Lublina.
Przemas, 2016-06-04 07:51, napisał:
Calypso zastosujemy lub Mospilan.
Te środki nie działają. Chloropiryfos tak, sprawdzone.
Myślę, że fosforoorganiczne.
A faktycznie namalinek, zapomniałem o nim. To trzeba będzie czymś co działa, a nie tym co można :)
Małe larwy, dłudości 1-2 mm, koloru białego przechodzące w jasno pomarańczowy/rózowy, żerują pod skórką łodygi malin. Zna ktoś nazwę szkodnika?
Miniek, 2016-05-31 17:47, napisał:
Panowie chloroza brzegowa liści przechodząca szybko w nekrozę to tylko niedobór potasu czy jeszcze jakiegoś innego?
I mam jeszcze takie objawy na młodej Polce.
Ja bym upierał się, że jest to niedobór fosforu. Mamy teraz okres bardzo intensywnego wzrostu maliny i niesprzyjające warunki do jego pobierania.
damianz91, 2016-05-30 21:48, napisał:
Witam koledzy, co może być krzakom z liścmi zamieszonymi na zdjąciu? Liście są tak jakby "pomarszczone/pofalowane". Nie jest to jakiś rażący problem po występuję na ok. 1-3% plantacji ale różnie z czasem może być. Z góry dzięki za odpowiedzi. Malina jesienna.
Takie objawy występują na wielu plantacjach w tym roku. Moim zdaniem jest to objaw pomiędzy herbicyd a szpeciel. Być może jest to porażenie wirusem ale to mądrzejsi niech się wypowiedzą. Zadziwiające jest to, że takie objawy występują na dolnych liściach, górne wyrastają zdrowe chyba, że w Twoim przypadku jest inaczej. Zdjęcie całego krzaka nieco by rozjaśniło sytuację.
Jak masz ze studni rurę 40, to zrób poprzeczkę prosto ze studni również rurą 40. Taśmę kroplującą od rury w obie strony. Dość prosta robota.
KwiecienPL, moim zdaniem niedobory złożone. Polecam na teraz Kristaleaf Foto.
Kesaj, 2016-05-23 15:26, napisał:
Witam. BARDZO PROSZĘ o identyfikację choroby jaka dopadła moją małą plantację. Rośliny zaczynają żółknąć od dolnych liści po czym obumierają. Zauważyłem, że zaczyna się to rozprzestrzeniać po całej plantacji. Pryskane były Switch'em oraz Decis'em. Nawóz jakiego używałem w tym roku to 2x Azofoska oraz Siarczan magnezu.
Jedno pytanie: Skąd Ty chłopie wziąłeś sadzonkę?
Może to być przymrozek. 19.05 u mnie, na pólnocnej lubelszczyźnie, o 4 rano było biało. A mogą to być uszkodzenia mrozowe, zimowe.
To zółknięcie liści to zapewne w malinach letnich. Zapewne spowodowane chorobami odgrzybowymi.
Klepka, 2016-05-19 08:36, napisał:
Dzięki za namiar, ale do Błędowa mam 160 km z pod domu bo mieszkam niedaleko Opola lub. Jeżli naprawa się nie powiedzie to nie będe miał wyjścia i zawiozę, chyba że zna ktoś kogoś godnego polecenia bliżej moich okolic?
Słyszałem, że w Klementowicach jest człowiek co klei. 512 273 188
Borówki nie mam, dziwny kolor ma ten pęd, może to być zamieranie, antraknoza. Obciąć jak najbardziej zalecam.
tomek6666, 2016-05-16 19:48, napisał:
Witam jakiego składnika jest to niedobór? malina Glen Ample.
Na jagodniku jest zdjęcie z uszkodzonym liściem truskawki ze zbyt dużym stężeniem cieczy roboczej. Może to jest Twój przypadek?
Przyczyną tego są dwie opcje. Jeżeli nie ma innych uszkodzeń liści to jest to uszkodzenie mrozowe. Uszkodzony został wierzchołkowy stożek wzrostu. Jeżeli występują inne objawy, deformacja liści, małe guzowate narośla na wierzchołkowych liściach, nierozwijają się liście to jest to szpeciel.
tomek6666, 2016-05-17 11:35, napisał:
Magnez raczej odpada był wiosna posypowo siarczan magnezu 150kg?ha,tydzien temu było pryskane Foliq aminovigor+ascovigor + rosasol 19-19-19, na razie sie wstrzymam gdzies za tydzien bedzie sypany nitrabor wiec boru tez dostaną, dzieki za pomoc.
Zastanawiam się po co ten rosasol w tej mieszaninie? To tak jakby do ferari doczepic przyczepkę :) Nie neguję, lecz jest to zbędne. Wszystkie nawozy amino, no może wszystkie, są przyswajalne w kilka godzin. Nawozy w postaci soli technicznych nawet w kilka dni.
Moim zdaniem teraz zrobiło się zimno i mogą kolory na liściach występować. wygląda to jak niedobór fosforu, magnezy, może boru?. Na teraz polecam np. fosfiron mg.
tomek6666, 2016-05-16 19:48, napisał:
Witam jakiego składnika jest to niedobór? malina Glen Ample.
Jeszcze powiedz czy jest to "młody" czy "stary" liść, z górnej czy dolnej częśći rośliny?
rolnik123, 2016-05-15 06:51, napisał:
Dzięki Tomaszw za diagnozę. Mam rozumieć, że roztocz to przędziorek?. Czym najskuteczniej pryskać, rzędy malin bardzo zagęszczone. Powiedz jeszcze co zastosować z wapnia. Śliczne dzięki.
Mówiąc roztocz mam na myśli szpeciela, przebarwiacza malinowca.
rolnik123, 2016-05-14 14:36, napisał:
Witam. Koledzy proszę o podpowiedź co może dziać się z malią Polana. Plantacja wieloletnia, objawy widoczne na załączonych zdjęciach występują przeważnie na młodszych liściach, są to przebarwienia koloru żółtawego. Na górnej powierzchni liścia występują dodatkowo jakby tzw. " grudki, krostki". Na zdjęciu nr 1 / w liściu większym, starszym/ w przebarwieniach tych widoczne są przecięcia.Objawów tych nie ma w Polce, plantacja w niedalekiej odległości. Dotychczas pryskane mospilanem i sadoplonem. Czym jej pomóc?.
Drugie zdjęcie to roztocz, a pierwsze jeżeli pryskałeś mospilanem to niedobór wapnia.
Bo stosujesz zły preparat. Mospilan lub Calypso co 7 dni rozwiąże problem.
Bardziej skłaniał bym się do braku mikroelementów, w tym przypadku boru, cynku. Ale stosowałeś nawozy dolistne i o niedoborach nie ma mowy. Wspomniane przezroczyste kropki, niby rdza, to miejsca żerowania szpecieli.
Ja u siebie w ubiegłym roku miałem na jednej plantacji podobnie. Zatrzymały się maliny i nie rosły, zanikły stożki wzrostu, liście wierzchołkowe z niewielkimi, około milimetra- dwóch, uwypukleniami. Stosowałem różne preparaty i dopiero po milbemektynie objawy ustąpiły, wniosek jest jednoznaczny. W tym roku nie myślałem, że będzie ten problem, lecz niestety jest. Jeżeli jest to szpeciel to ta substancja powinna rozwiązać problem.
Zdjęcie rzepaku z objawami niedoboru boru.
To tak jak z nożem kuchennym, przeznaczony do krojenia chleba ale jak sobie up.. palec to czyja wina? producenta? Moje stanowisko jest jednoznaczne, pryskanie upraw kwitnących ŚOR w czasie oblotu owadów zapylających jest przestępstwem. Szkoda, że te czasy "blondynek" minęły, a teraz mamy nic nieznaczące paragrafy. Niektórym inaczej nie da się wytłumaczyć, że źle robią.
A co ze stożkami wzrostu?
Moim zdaniem to nie jest wirus. Czy normalnie rozwijają się stożki wzrostu czy jakby znikały? Jak występują objawy w rzędach? Sądzę że to jest szpeciel.
farmer4, 2016-05-12 16:10, napisał:
mam pytanie do kolegów bo chyba ten wątek był poruszany ale co jest przyczyną fioletowych liści zaznaczam że nie idzie o fosfor bo tego malina pod dostatkiem a liście nie tylko na górze ale i na dołach oraz przyrostach robią sie fioletowe , rudawo czerwone najgorzej na setlingu o dziwo na laszce gdzie niegdzie , natomiast na jesiennych szczytowe listki robią sie cienkie długie i również podobne kolory ogólnie przypomina to na jesiennej objawy podobne do objawów braku cynku, jak dotąd nigdy z czymś takim sie nie spotkałem
Fosforu może mieć pod dostatkiem ale może go nie pobierać. Jeszcze może tak objawiać się bor. Wrzuć zdjęcia.
WojZach, 2016-05-11 07:39, napisał:
Proszę o identyfikację problemu z moimi malinami, liście takie pojawiają się na około 10% krzaczków. Ziemia dosyć ciężka IVa, Polka posadzona na wiosnę 2015. Krzaczki w tej chwili mają po 30-40 cm, województwo zachodniopomorskie.
Zabiegi w 2016: 31.03 - Yara Tropicote 200kg/ha 16.04 - Agil 100EC 1L/300l/ha 20.04 - Elplon Bezchlorkowy 200kg/ha
To wygląda jak brak wapnia. Może Agil dopomógł bo w tym roku już wiele plantacji oglądałem z zdeformowanymi liśćmi gdzie był stosowany. Robiłeś analizę gleby?
gerald987, 2016-05-11 19:28, napisał:
Witam. Mam pytanie odnośnie tego co się dzieje z liścimi w mojej malinie. Malina jednno roczna . Niektore liście wierzchołkowe są słabo rozwinięte, janozielone trochę przypominaja liście dębu, który zaczął się rozwijać. Tak jak pisałem są to liście wierzchołkowe ale i z oczek też się takie zdarzają.
W Twoim przypadku jest to szpeciel.
gerald987, 2016-05-11 19:28, napisał:
Witam. Mam pytanie odnośnie tego co się dzieje z liścimi w mojej malinie. Malina jednno roczna . Niektore liście wierzchołkowe są słabo rozwinięte, janozielone trochę przypominaja liście dębu, który zaczął się rozwijać. Tak jak pisałem są to liście wierzchołkowe ale i z oczek też się takie zdarzają.
W Twoim przypadku jest to szpeciel.
Dziś pół hektara Polany wypaliłem, zobaczymy co będzie.
Jak teraz wypalisz to masz ok dwa tygonie później zbiory. Jak wypalać to Reglone + silvet gold, dawka 4l/h. Dwa dni i wszystko uschnie.
To nie drogo. U Korbanka za taki serwis dodaj jedynkę z przodu.
Albo elektrozawór się przycina i niedomyka, rozebrać wyczyśćić, albo problem z elektryką, za mało prądu by zamknąć zawór.
A ktoś legalizował "nielegalnie" wykonaną studnię lub zna procedurę/koszt?
Tak, tak, a świstak siedzi i zawija je w te sreberka. Jestem za taką akcją na tym forum "Nie pisz głupot, włącz myślenie" ---> [ON]
grhist, 2016-05-02 00:54, napisał:
pędy przemarzły
Jesteś pewien?
zbigniew361, 2016-05-01 21:48, napisał:
Mam 3625 GE S za szeroka do sadu moim zdaniem dużo pali na gwarancji wymieniona chłodnica,trochę za drogi w stosunku do jakości.
A masz GE nan jakich kołach 24 czy 28 cali tył? Co się stało z chłodnicą? Ile pali, że mowisz dużo?
Witam. Dołączam się do dyskusji z problemem mojej znajomej. Borówka sadzona wiosną, odmiana chyba Duke. Część poprostu zamiera jak sądzę z powodu porażenia łodygi przez któregoś z grzybów. Skórka jest czarno-brązowa a wiązki przewodzące pod nią już martwe. Wrzucam zdjęcie jednaego z krzaków. Dzięki za odpowiedz.
Nie targowalem się ostatecznie ale poniżej 30 tys. euro netto.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl