Skąd jesteś ? pokaż zdjęcie miejsca gdzie ta uszczelka powinna być , pewnie pod pokrywą od przodu albo tyłu, jak mieszkasz blisko to mogę dorobić taką .
Skąd jesteś ? pokaż zdjęcie miejsca gdzie ta uszczelka powinna być , pewnie pod pokrywą od przodu albo tyłu, jak mieszkasz blisko to mogę dorobić taką .
malinasaska, 2016-02-29 21:25, napisał:
Witam. Czy ktoś mógłby mi pomóc, jak zaszczepić porzeczkę czerwoną na podkładce porzeczki złotej. Chciałbym uprawiać porzeczkę czerwoną w szpalerze. Chodzi mi, aby uzyskać 2 pędy. Osoby które zajmują się szczepieniem drzewek w mojej okolicy nie potrafią sprostać zadaniu. Ja posiadam już podkładkę i zrazy. Zależy mi aby wyglądało to mniej więcej jak na poniższych zdjęciach. Pozdrawiam
Skąd jesteś ? Nie przyjmują się zaszczepione zrazy ? czu zdycha całość ? Chyba mogę pomóc kiedyś szczepiliśmy porzeczkę czorwoną w formie piennej :D
chudym87, 2016-02-25 21:16, napisał:
Wydaje mi sie ze alternatywa bedzie phu wachowski kombajn oliwia w pełnej wersji podajnik na drugi rząd, koła skrętne, dyszel hydrauliczny,elektrozawory, przystawka do młodych pędów, mocny otrzasacz pozwalający na prace z prędkością 5km/h przy czarnej oraz 2 km/h przy czerwonej porzeczce. Użytkuje taki od roku i jestem zdziwiony jakością do ceny. Ps weremczuk w tej wersji kosztuje grubo ponad stowke netto..
5 Km/h ?? serio ? Śmiem wątpić w sens całej wypowiedzi ..... 2 Km/h w porzeczkach to już jest baaardzo dużo, osobiście jak jest licha porzeczka to jeżdżę 1.4 -1.5 km/h . Podajnik na drugi rząd spoko tylko teraz co z logistyką zbioru ? cały czas dwa traktory muszą wolniutko się toczyć obok siebie a to już są koszty... no i w zasadzie to jeden ciągnik do odbioru owocu staje się mało jeśli kombajn ma pracować bez przerwy bo palety kiedyś się zapełnią i ciągnik z paletami będzie musiał jechać na rozładunek a kombajn będzie stał .... ?
Wszystko zależy od ustawienia otrząsaczy. Jak są dwa to muszą być niezależnie regulowane hydrauliką wtedy pierwszy ustawia się bardzo delikatnie ( mały przepływ oleju i hamulec cierny trochę luźniejszy niż w drugim otrząsaczu tak aby się gałęzie nie ciągneły ) a drugi otrząsacz wiecej oleju i i ciaśniej hamulec i wtedy problem z wyrzucaniem owoców na podbierak praktycznie znika i są zebrane wszystkie jagody nawet i na wpół zielone leżące na ziemi. Pewnie jednym otrząsaczem jest uzyskać taki efekt o wiele wiele łatwiej ale dwoma też jest to do zrobienia tylko wymaga więcej zabawy.
To strasznie podrożały a ta polska wersja octopusa też taka droga ?
5% mocznika tolerują wiśnie i wiele innych :D
Do jagodowych najlepszy będzie octopus albo podróba agroli Ribes czy jakoś tak :D
Jasne że możliwe bo tak zalecil ktoś w instrukcji . Jeśli wałek jest dobry to wystarczy smarować co 25 h jakimś smarem do łożysk tocznych tylko nie łt-43 :D i będzie dobrze. Powiedziałbym że nawet i rzadsze smarowanie wystarczy ale to wiąże się z pewnym ryzykiem.
Jaką dawkę miedzianu planujecie stosować przed kwitnieniem ?
Zapomnij o jednoręcznym sekatorze ..... no chyba że jakiś elektryczny albo pnęumatyczny na długiej lancy . Jak Ci krzaki urosną na 1,5 metra a to nie wiele jak na niektóre odmiany to nawet nie będzisz się miał jak schylićć żeby wyciąć jednoręcznym sekatorem a dwuręcznym przy odroinie wprawy można gałąż wyrzucić z rządka. Ale generalnie na Twoim miejscu zapomniął bym o czarnej porzeczce bo ta jeszcze długo nie będzie płacić jeśli wogóle zapłaci jeszcze kiedykolwiek :P Czerwona już lepiej ale też się cudów nie ma co spodziewać :P
To żadna filozofia wymienić taśmy i łożyska :D jak tylko masz minimalne doświadczenie techniczne na pewno sobie poradzisz. Z chęcią podjąłbym się wymiany ale mam około 200 km.
Ja mialem małą plantacje doświadczalną na agrowłókninie :D więc jak masz jakieś pytania to w miarę możliwości postaram się odpowiedzieć :D
Używałem tej orginalnej pasywnej z haygrove, powiem tak szału nie teraz chcaiłbym przetestować aktywną z Felmix ( okolice czerwinska mazowieckiego) Bedziesz sadził truskawki czy ogórki ?
Ta frezarka z linku nie nadaje się do niszczenia karp porzeczek ani aronii to jest frezarka jakiej uzywają drogowcy do pni wyciętych drzew ( żeby zniszczyć pień tak aby dało się go przysypać ziemią ) Natomiast w porzeczkach to zdecydowanie za płytka głębokość pracy.
Mam karczownik i kasowaliśmy już parę hektarów jest OK zostają kawałki najwyżej wielkości pięści ale i to nie zawsze oraliśmy zwykłym grudziądzkim pługiem ze skibą 35 cm i głębokość ile się da i wszystko elegancko się przykrywało.
Jeśli możesz to wrzuć zdjęcie :D
Ja mam w swoim większe przełożenie ale nie pamiętam jakie dokładnie .
Glebogryzarka to męczarnia w porównaniu do kreta. Kiedyś męczyliśmy glebogryzarką jeden hektar a później jak już było więcej do kasacji to zrobiliśmy "kreta" kasacja idzie rewelacyjnie jednak potrzeba ciągnik mocniejszy od C360 bo ta nie dawała sobie z nim rady za bardzo.
Płacą no chyba żart xD biorą za darmo sku#$ysyny i tylko żeruja na nas
Też chetnie bym nabył , obojętnie w jakiej formie byle było czytelne i kompletne.
Te czarne węże wyglądają na cienkie i pewnie szybko się przetra a poza tym to ta przystawka będzie dawała inną ilość powietrza na każdy rękaw.
Witam Przez jaki okres na roślinach utrzymuje się efekt działania Calypso 480 ? Chodzi mi o to przez jaki czas po oprusku jak robal zje kawałek liscia to zdechnie.
kondek123, 2015-06-01 08:33, napisał:
Jestes w błędzie że to pompowtryski. Są to silniki wielopompowe tak dla wiadomości.
Sprawdź czy pod tym zacnym pojęciem silnika wielopompowego nie kryje sie jeden pompowtryskiwacz 2 generacji na kazdy cylinder :D
ja mam agroplusa s410 i silnik jestem niemal pewien ze deutz a nie sdf mam raptem 300 godzin , wygodna kabina i skret wystarczający chociaz nie powiem jest troche dlugi na ale w koncu cos za cos. Silnik mam 4 cylindrowy na pompowtryskach czyli sterowany elektronicznie niektórzy mówią że to minus a znacie jakiś nowy ciągnik poza chinolami i koreancami kktóry nie jest sterowany elektronicznie ? albo sa na pompowtryskach albo na common rail więc oba przypadki sterowanie elektroniczne .
I mogę swoje produkty sprzedawać bez ograniczeń w takim pseudo sklepie a co na to skarbówka ??
Jeśli włączasz pompę jakimś sterownikiem to załóż za dosatronem ( między dosatronem a nawadnian kwaterą ) elektrozawór normalnie zamknięty i podłącz tak żeby dostawał prąd wtedy kiedy pompa. Jak pompa nie będzie pracwała to elektrozawór pozostanie zamknięty i nie będzię możliwości pobrania pożywki .
Powiedz może coś więcej . Niby na co ma być ten zabieg ?
A pączki nie były wyżarte wczesną wiosną przez krzywika ? daj fotke wiekszej liczby krzaków bo jak tak całe pojedyńcze krzaki wypadają t dziwna sprawa a jak niektóre całe i po kilka gałązek na innych to trzeba patrzeć na szkodniki i uszkodzenia przy zbiorach
Ja stosuje w truskawce na małym kawałku jako powiedzmy plantacja doświadczalna i stosuje prosty eżektor na bypassie stosowałem tylko w czasei zbiorów i tuż przed zbiorami i jak narazie weżyki nie pozapychane :D
Witam.
Stosuje ktoś z forumowiczów fertygacje ? Jeśli tak to zapraszam do dyskusji o efektach takiego nawożenia a także w jaki sposób podajecie pożywke.
Gasł bo pewnie włączał wałek na małych obrotach jak karczownik był opuszczony to jest norma bo wtedy jest za duży opór na karczowniku i silnik nie jest w stanie dostarczyć wystarczająco dużo "siły" maszynie dlatego lepiej jest włączać wałek jak karczownik jest podniesiony podnieść obroty silnika i dopiero powoli opuszczać ale nie ma się co cudów spodziewać ta maszyna potrzebuje dużo mocy jeśli się chce zrobić głeboko i są porządne karpy.
Tylko w aucie ten kurz zbierał się 15 lat :P i jest to troszkeinny kurz niż w ciągniku , wiadomo że jak sięznasz to dobierzesz odpowiedni alternatori aku zrobisz instalacje i będzie OK :D Co do kosztów wiadomo co wygrywa nie mniej jednak jak zrobisz na hydraulice masz pożądne wspomaganie którego niczym nie zmęczysz ( no może poza brakiem oleju xD ) w ciągniku trzeba przewidzieć wiele rzeczy przy projektowaniu np sytuacje kiedy w błocie i cały czas ściąga traktor i musisz korygować kierownicą a jeszcze niech do tego wszystkiego dojdzie woda po kolana bywały lata że tak było i co wtedy ze wspomaganiem silnik sie nie przegrzewa ? o możliwości uszkodzenia wodą nie będę się wypowiadał. A co do tego dlaczego nie montują fabrycznie bo napewno jakaś mądra norma tego zakazuje ewentualnie nakazuje montaż wspomagania elektrycznego które się po prostu nie opłaca. (co innego jest kupić używke od auta a co innego jest zaprojektować kompletne wspomaganie zgodnie z normami aby mogło zostać dopuszczone do użytku z nowych części ) .
Z powtarzającymi w tunelach to chyba chodzi o to żeby ją mieć późno kiedy już nikt nie ma w gruncie a normalne wczesne odmianny sadzi się wczesniej w tunelu żeby były z kolei przed sezonem. Tak mi się wydaje ale truskawek mam tylko troszkę i tylko w gruncie, wiec to tylko moje pomysły i domysły :D
Wspomagania od aut są w większości przypadków projektowane na mniejsze obciążenia i znacznie bardziej komfortowe warunki pracy niż te w ciągnikach.Elektryczne w ciągniku to już wogule nieporozumienie, oczywiście znajdą się tacy comają i sobie chwala ale ciągnik z natury pracuje w kurzu wilgci a to nie sa dobre warunki pracy takich wspomagań no i jeszcze zostaję kwestia odpowiedniego prądu, który trzeba podać na wspomaganie to czasem sprawia problemy, no i jak coś jest źle zaprojektowane to będzie akumulator wykańczało po jakimś czasie. Z regulatorem przepływu chodzi o to że montuje się go na węzu doprowadzającm ciśnienie do orbitrola i ustawia jakiś stały przepływ i nie zależnie jakie są obroty mamy stały przpeływ( tu jest jeszcze jeden niuansik zwiazany z pompą ale to trudne do wytłumaczenia ) i ciśnienie na orbitrolu co skutkuje tym że niezależnie od obrotów silnika kierownica reaguje tak samo na ruch i ma taką samą czułość.
Do ciągnika tylko i wyłącznie wspomaganie oparte na hydraulice siłowej są dwa rozwiązania z serwomechanizmem i orbitrolem mają swoje zalety i wady popularniejsze jest to na orbitrolu potrzeba zbiorniczka na olej ( tutaj może być od auta też od wspomagania ) pompy hydraulicznej najtaniej jest kupić najmniejsza ruska pompe troche przewodów , siłownik , i najdroższy element orbitrol , opcjonalnie można założyć regulator przepływu który będzie ograniczał przepływ oleju do orbitrola co będzie powodowało że na wysokich obrotach silnika ( czyli też naszej pompy hydraulicznej) kierownica będzie identycznie reagowała na ruch jak przy niższych obrotach ( kto ma najprostrze wspomagania nie fabryczne albo te z agricolii to wie o czym mówię ) Jak chcesz się dowiedzieć więcej to najpierw popatrz na agrofoto różne rozwiązania a potem jak będziesz miał pytania to pisz tutaj na forum :D postaram się pomóc w miarę możliwości :D
Opryskiwacz idealny do takiego zastosowania :D Polecam, dopryskane ładnie krzaki nawet przy wiaterku :D jaki masz ciągnik ?
Jakie wymagania są stawiane malinie na export oraz na mrożonki ? Zastanawiam się nad posadzeniem kawałka malin z przeznaczeniem bardziej w stronę owoców wyzszej jakości ale mam pewne obawy czy uda mi się osiągnąć wystarczającą jakość aby sprzedać na mrożonki albo export.
Witam Posiada ktoś wyżej wymienione odmiany ? Jakieś spostrzeżenia z uprawy tych odmian ?
Może nie do końca w temacie ale chcę wsadzić możliwie jak najwcześniej paręset truskawek kilka nwych odmian na próbę i stąd pytanie kiedy można je bezpiecznie wsadzić przy tej kapryśnej pogodzie oraz czy sadzic lepiej w swierzo poruszoną ziemie czy już lekko odleżana ziemia była przygotowana w zeszłym roku :D
W związku z wyrażeniem swojej rzetelnej i popartej zaistniałymi sytuacjami w których sam brałem udział opinii zostałem oskarżony.
W związku z zamieszczeniem w dniu 23.01.2015 o godzinie 23:09 przez użytkownika napster2345 wiadomości zawierającej informacje na temat firmy AGRO-JANEX w temacie OTRZĄSARKA DO WIŚNI wzywamy do zamieszczenia przeprosin w serwisie www.sadownictwo.com. Zamieszczona przez Pana informacja na temat naszej firmy postawiła w bardzo niekorzystnym świetle naszą firmę i produkty firmy oraz mogła się przyczynić do utraty potencjalnych klientów. Żądamy niezwłocznego zamieszczenia w serwisie www.sadownictwo.com wiadomości, w której sprostuje Pan wpis o produktach naszej firmy, przeprosi właścicieli za zniesławienie jakiego doświadczyliśmy w wyniku Pańskiego wpisu na forum.
W wyniku powyższego faktu pragnę gorąco przeprosić powyższą firmę oraz publicznie stwierdzić, że to co widziałem i to co słyszałem jest w waszym mniemaniu, a w obawie przed dalszymi konsekwencjami także i moim nie prawdą. Uważam te firmę za naprawdę rzetelną z wysoko wykwalifikowaną kadrą pracowniczą, sprawnie działającym serwisem technicznym. A produkowane przez nich maszyna za naprawdę godne polecenia, produkty te wykonane są z najwyższej jakości materiałów według najnowszej generacji projektów opracowywanych w firmie przez sprawnie działający dział konstrukcyjno-techniczny. Jeszcze raz gorąco zachęcam do zakupu maszyn tej firmy.
Mospilan to środek neonikotynowy i na pewno nie jest pyretroidem, które wycofują ze względu na brak selektywności dla owadów pożytecznych.
kamczat możesz dokładnie opisać jak ją rozmnażałeś ?
dido1974 możesz podać jakiś namiar na siatkę w tej cenie ?
Witam
Jak to jest z legalnościa robienia własnej szkółki drzewek krzewów czy czegokolwiek innego ? Wiem że jeśli odmina jest chroniona prawnie o jest to przestępstwo a jeśli nie jest chroniona to co ?
Jak jest ze sprzedaża mam okazję nabyć agrest z takiej pseudo szkółki tyle że chciałbym dostać na to fakturę . Stąd pytanie czy jak ktoś wychoduje np agrest załóżmy że odmianę nie chronioną prawnie to może mi ją odrazu sprzedać i wystawić fakture czy musi być jakaś kontrola z PIORIN ?
Wydaje mi się że największy wpływ na wytrzymałość agrowłokniny oraz agrotkaniny ma jakość wykonania :D Roxana nawóz nie zsypuje Ci się z zagonu w międzyrzędzia ?
Nie patrz na cyferki na pokrętłach ustawiasz szare pokrętło na ciśnienie wyższe niż zawsze pryskasz powiedzmy około 10 bar wiecej potem ustawiasz swoje cisnienie robocze na głównym zaworze elektrycznym załóżmy 10 bar potem zamykasz jedna sekcje i wtedy cisnienie sie zmienia to ta sekcje co wyłączyłes kręcisz tym pokrętłem tak aby ciśnienie wrciło na 10 bar i potem zamykasz drugą sekcje i regulujesz drugim pokrętłem żeby było 10 bar i masz wszystko na cacy przełączasz sekcje czy wszystko dziala jak nie to prawdopodobnie pomyliles sekcje i kręciłeś pokrętłem od otwartej sekcji wtedy zaczynasz wszystko od nowa. Mam nadzieję że w miarę jasno to napisałem :D
P.S na poketłach prawie na pewno będą inne cyferki na to nie patrz tylko na ciśnienie jakie jest żby po zamknieciu sekcji było takie jak przed zamknięciem a no i te pokrętła reagują troche z opóźnieniem :D
Spisanie parametrów pomp i silników z orginalnych rozwiązań nic wam nieda. Hydraulika siłowa to bardzo trudny temat i raczej bym wam odradzał opieranie konstrukcji na jakimś moście od robura i dalej silnik hydrauliczny każdy silnik ma określona moc i moment obrotowy jaki może wygenerować przy odpowiednim doprowadzeniu oleju wiec nawet jak dasz silnik od jakiegos fabrycznego rozwiązania ale zamontujesz go do innej przekładni to nie bedzie działać prawidłowo bo w Twojej przekładni będzie potrzebna inna moc i inny moment niż w fabrycznym rozwiązaniu. Proponował bym wam raczej poszukanie jakiegoś gotowego napędu hydraulicznego razem z kołami od jakiejś maszyny gdzie ktoś kto się na tym znał wszystko poiczył i działa poprawnie wystarczy tylko doprowadzić olej pod odpowiednim ciśnieniem i z odpowiednim przepływem
BogHonorOjczyzna, 2015-02-19 07:18, napisał:
1. Pędraki wychodzą nieco wyżej wyłącznie na żer, a większość korzeni bez problemu sięga głębokości 80 cm.
2. Aktualnie wykopuję pniaki po byłym lesie i specjalnie zwracam uwagę na owe pędraki. Siedzą na głębokości od 1 m do 80 cm. Nie ma ich zbyt wiele, ale są.
4. W tym samym czasie ( a mieszkam z tym sąsiadem płot w płot ) u mnie wszystko pięknie rosło i nie było pędraków. Mam krety :)
Wniosek ;
Chemią niczego nie zdziałasz, a wyrzucisz kasę w błoto, a jeszcze stwarzasz poważne zagrożenie dla swojego zdrowia i ewentualnie swoich bliskich. W przyrodzie nic nie ginie, więc dobrze się zastanów, zanim bez sensu użyjesz chemii.
Masz bardzo mądre krety skoro szanują granice Twojej działki i nie pójda do sąsiada na wyżerke smakowitymi dla nich robalami :D Powiedz nam jak je wytresowałeś, bedziemy mieli problem pędrakami rozwiązany :D Radzę zasięgnąć nieco literatury o zwyczajach pędraków bo to co piszesz ma mało wspólnego z prawdą ale coś tam szczątkowych informacji prawdziwych napisałeś. Zwalczanie pędraków chemią jest bardzo trudne ale nie niemożliwe. Trzeba wiedzieć kiedy zastosować chemia i w jaki sposó ją zaaplikowaćdo ziemi. Wszystko jest proste ale niestety przed posadzeniem roślin wieloletnich. Właśnie wtedy zaczynają się schody jak wprowadzić chemię na odpowiednią głębokość do ziemi nie niszcząc uprawy:DP.S. O zwalczaniu pędraków na gruntach ornych chyba nie ma sensu pisać, dlatego pominąłem ten wątek w mojej wypowiedzi :D
Zapowiada się ciekawie, zobaczymy co będzie z cena ktoś zna? Zalecane dawki to śmiech na sali
Zastanawiałem się nad : Matis , Cupid , Elegance. Ma ktoś już takie dmiane są warte uwagi ? pójda na export w strone zachodnią ?
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl