Może tylko rak bakteryjny.
Może tylko rak bakteryjny.
Naturalny miod nawlociowy długo nie krystalizuje , miod kupiony w sklepie może być podgrzany do zbyt wysokiej temperatury podczas rozlewanią do słoików .
Yara jest bezchlorkowa.
Ciasto.
Mieszalem, bylo Ok.
Teraz Regalis , jak zobaczysz jesienią , że jest mało pąków kwiatowych, podciąć korzenie. Jeśli nie masz nawodnienia korzenie podcinać późną jesienią lub zimą. Zbyt późne cięcie może spowodować drobnienie i tak drobnoowocowej odmiany.
Dla wielu osób dużą satysfakcją i radością jest świadomość, że komuś coś się nie powiodło.
Nie wiem dlaczego zalogowalo mnie pod obcym nickiem.
Mialo byc opryskaj, pisze z tabletu i dlatego wiecej bledow niz wyrazow.
Cos z tebukonazolem.
Moze to wina elektrozaworu regulujacego cisnienie.
Sprawdz czy pod dyszami sa filtry .
Trzeba rozkrecic, z tylu cztery wkrety.
W ten sposób sprawdzasz wydatek cieczy z poszczególnych końcówek . Przedmówcy chodzi o równomierność rozkładu powietrza wydmuchiwanego z kolumny.
Póżnym wieczorem , gdy wszystkie pszczoły wrócą do ula , zamykasz wylotki i przewozisz , najlepiej przyczepą na resorach lub samochodem .Chodzi o to aby pszczoły pod wpływem wstrząsów nie osypały się na dno ula . Przewoziłem ule bliżej niż 3 km i nie było problemu , pierwszego dnia trochę bałaganu na starym miejscu ale po oblotach uspokajało się.
Moze wykupisz ŕeklame , bedzie uczciwiej.
Zawsze lepiej mieć pełny obraz zasobności gleby, czyli dwie próbki.
A odnośnie powyższych wpisów, to nie trzeba biegać ze szpadlem .Wystarczy zrobić laskę dwustronną. Jednakowe wycięcia z dwu stron rurki , z jednej strony poprzeczka do wbijania nogą w odległości 25 cm , z drugiej 4o cm od końców .Po pobraniu próbki z warstwy ornej w ten sam otwór w ziemi wciskamy głębiej laskę drugą stroną i pobieramy próbkę z warstwy podornej. Proste i bez wysiłku.
Jeśli nie przekroczysz maksymalnego ciśnienia to każdy manometr będzie dobry. Jednak uwzględnił bym to że czasem możemy potrzebować większego ciśnienia , na przykład podczas używania świdra wodnego i wtedy przydaje się większy zapas . Są manometry o skali precyzyjnej n.p.do 20bar a dalel jest mniej dokładna.
Mogłeś przeciągnąć go zbyt dużym ciśnieniem lub w czasie mrozu odkształciła się rurka Bourdona , która jest głównym elementem manometru .Ale mógł też zaciąć się na wycinku kółka zębatego. Jak widzisz , bez rozebrania nic nie wiadomo a manometry glicerynowe są zaprasowywane. Manometry reguluje się podginając taki malutki łącznik i sprawdzając na specjalnej prasce hydraulicznej. Mając dostęp do praski , a powinien ją mieć każdy punkt atestujący opryskiwacze , można na manometr nanieść nową skalę , ale podczas oprysku jest to naprawdę ważny element i kupno nowego nie nastręcza większego problemu.
Nie przy malej operacji slonca a tylko wieczorem.
Na lekkiej ziemi wsiałem saladerę ( chyba tak to się pisze) i jak na tak lekkiej ziemi było z niej dużo masy zielonej. U mnie wschodziła bardzo długo i nierówno ale przy siewie na zielonkę niema to chyba większego znaczena.
Trochę nie na temat, ale mam prośbę do użytkowników prostownika DETA TEKNYS 48V 70A o wyjaśnienie znaczenia kodów błędów pojawiających się na wyświetlaczu .Nie posiadam instrukcji a w Internecie nie mogę nic znaleźć na temat tego prostownika
Kompresor skierniewicki nie jest zły ale sekatorów nie polecam. Jeśli myślisz kiedyś o cięciu z platformy to zestaw spalinowy nie ma sensu. Jak pisałem wyżej temat ten obszernie jest opisany na starym forum .Jeśli chodzi Ci o oszczędność paliwa to polecam dodatkowy, jak największy, zbiornik na powietrze. Ciągnik nie musi wtedy cały czas pracować. Według mnie kupno nowego kompresora to nie jest najlepszy pomysł. Sąsiad, za moją namową, zrobił sam. Sprężarka 3 cylindrowa ,duży zbiornik ,koszt materiałów to około 1200 zł, dużo lepszy od fabrycznego.
Przy takim areale wysrarczy ustawic beczki na wysokosci omolo 4 metrow.Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze ladnie kapie. Koniecznie kup filtr dyskowy. Jesli zbiorniki sa przezroczyste moga rozwijac sie w nich glony.
Mozna sprobowac programu etefonowego. Pomonit mozna kupic jako nawoz dolistny, sklad ten sam.
Wprowadz cenzure.
Miastków ,Grzegorz Paduch tel.600 335 710,beczki i wieże z żywicy.
Odwiedz stronę,jeśli dobrze pamiętam, Akademia Fuscha, tam można znaleść ilości potrzebnego oleju do większości pojazdów.
Lub gorsza warsia,choroba wirusowa, kamienistosc gruszek.
Taka zagrywka to sie nazywa ,przeciek kontrolowany, .
Dopryska, natomiast w gore dokladnie 3,6 3,8.
Mam Wulkana , kolumna 3 m.i jestem zadowolony.
Pod śrubą dociskającą przeponę powinna być plastikowa podkładka .Najczęściej jest tak sprasowana , że jej nie widać . Należy dać nowe podkładki bo nie dociągnie się przepony.
Jeśli to są oryginalne pompy Pilmetowskie , to je szanuj, tzw.kamień na mimośrodzie jest wykonany chyba z brązu i nie zaciera się, czego nie można powiedzieć o rzemieślniczych .
Miałem opryskiwacz z takimi pompami chyba ze 20 lat i ich zaletą było to, że naprawa trwała 20 minut. Przy pryskaniu ciśnieniem 10-15 bar każda pompa da radę.
Grusze tak reaguja na brak wody.
668 126 592
Chyba sarny,a na nie mospilan nie dziala,
Jednak prawie napewno to maczniak.W tym sezonie to plaga.
Janekr Pisałem już o tym kilka razy , wpisz w Google” karta charakterystyki „wybranego ś.o.r. , w punkcie 9 i10 podane są wszystkie potrzebne informacje, przydają się one szczególnie przy mieszaniu oprysków i nawozów.
Do orientacyjnego badania ph od „zawsze” służyły papierki lakmusowe, jeśli chodzi o właściwości ś.o.r. ,to poszukaj karty charakterystyki danego środka. W punkcie 9 i 10 opisane są właściwości , stabilność i reaktywność. Wiadomości te można porównać z zaleceniami niektórych doradców i samemu wyciągnąć wnioski o ich poziomie.
Czy zmieniłeś uszczelkę w gnieżdzie, w które wkłada się podczas zakładania podnośnika, króciec ssawny pompy?. Jeśli nie jest szczelna to z olejem ciągnie powietrze.
Można jeszcze opryskać Regalisem, przy zarazie wskazane jest ograniczenie wzrostu.
Abbuk,nie twierdzę że fosforyny to kolejny cudowny środek i zastąpi fungicydy, ale w Skierniewicach przeprowadzono doświadczenia i z kaptanem i delanem skuteczność znacznie wzrasta .Tak samo jest z alkalinami,po prostu oba te środki stwarzają na liściach środowisko nie sprzyjające rozwojowi grzybów. Przy ciągłym ograniczaniu ś.o.r. można i tym się wspomagać, ale trzeba wybierać tańsze zamienniki ,bo markowe mają cenę zbliżoną do fungicydów , a tu już jest trochę bez sensu.
Węglan ma odczyn zasadowy , ph chyba 11,5, i dlatego „wysusza” parcha, więc zakwaszanie roztworu według mnie nie ma sensu. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale doradcy polecają mieszać węglan z kaptanem a uwzględniając odczyn roztworu, to myśląc logicznie, nie jest to celowe.
Wulkan 2000 kolumna 3m, równo 3l/h .Z dodatków wziąłem tylko hydraulikę na przód i siedzenie pneumatyczne, bo to było mi potrzebne .Cena na pewno nie aktualna, ale trzeba się targować bo sprzedający mają naprawdę bardzo duże pole manewru.
Mam NH65 i jedną górkę. Z opryskiwaczem 2000l jedzie spokojnie na małych obrotach, ale górka górce nie równa.
Jeśli wykluczysz pordzewiacza i herbicydy obejrzyj pod kątem mączniaka. Zimuje w pąkach .dodatkowy oprysk nie zaszkodzi.
Mi też wygląda to na glifosat, chociaż u sąsiada podobne objawy były
po defoliantach .Szkółkarz przypuszczał , że były dwa razy tym opryskane. Nie ważne jaka przyczyna i tak ewidentna wina szkółki, zgłoś szkółkarzowi, na wszelki wypadek zrób zdjęcia , żeby uwiarygodnić datę na tle aktualnej gazety. W ramach rękojmi musi dać drugie drzewka .Wiadomo że rok w „plecy” nie licząc kosztów sadzenia i pielęgnacji. Można próbować asahi, tytanit itp..Opryskałem dość dokładnie dwa drzewka glifosatam i do normy wróciły po dwóch latach, Ja tego przy większej ilości drzewek bym nie darował. Jeśli bym wstawił jabłka z szarą pleśnią w gniazdach nasiennych to odbiorcę mało interesuje że z wierzchu wygląda ładnie, też wada ukryta za którą odpowiada dostawca.
Jeśli rano jest normalnie to nie doszukiwał bym się chorób lub szkodników. Jest ciepło, drzewko intensywnie rośnie i młode nie zdrewniałe przyrosty w czasie słonecznej pogody tracą turgor. Jest to normalne i minie w miarę starzenia się przyrostów wszystko wróci do normy.
Mam nadzieję ,że jest to tylko rak bakteryjny. Miałem go w zeszłym roku , występuje w większym nasileniu, gdy podczas kwitnienia jest deszczowo i chłodno. Dawniej zwalczano go streptomycyną, obecnie został tylko zapobiegawczo oprysk miedzią, ograniczają go też fosforyny. Na jednym ze szkoleń prelegent mówił, że działa też aliette i ma być w tym celu zarejestrowane.
jarzy45
To było by zbyt piękne żeby było prawdziwe, ale uzyskasz informację o faktycznym wydatku rozpylaczy i czy wszystkie ten wydatek mają jednakowy. A jest to informacja , która ma wpływ na zasobność Twojej kieszeni i samopoczucie parcha.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl