Czy doszło coś nowego ze śor na ten rok w porzeczce i malinie ? nie chciałbym kupować kolejnej książki jak jest bez zmian.
Czy doszło coś nowego ze śor na ten rok w porzeczce i malinie ? nie chciałbym kupować kolejnej książki jak jest bez zmian.
Dziękuje za odpowiedz nie wiem co jest wlane porawdopodobnie hipol stan dokładnie taki jak podałeś.
Czy ktoś może się wypowiedzieć ile i jaki olej powinien być w przekładni kombajnu porzeczkowego mechaniczno-hydrauliczny prokukcji DYS nie ma tam żadnej śruby kontrolnej jest tylko korek wlewowy i spustowy, nie wiem czy dobrze podałem producenta ale myśle że osoby które mają to wiedzą o co chodzi.
Jak masz faktycznie chwasty w krzakach to oprysk glifosatem jest zbawienny co do chwastów to z mojej praktyki dzisiejszy glifosat ( tak mi się wydaje ) działa głównie na chwasty jednoliścienne ja zazwyczaj wykonuję taki oprysk przed sylwestrem w tym roku się wstrzymam bo mam czysto w krzakach. Znam ludzi co pryskają w krzak glifosatem praktycznie od drugiego roku ale sami mówią że to troche za szybko ja w krzak pryskam od czwartego roku i jest dobrze nie ma uszkodzeń oczywiście wszystko zależy jak kto rozumie w krzak jak opryskasz porzeczkę na wysokości 0,5m to i dziesięcioletniej może zaszkodzić a co do temperatury dwa lata temu opryskałem jak było 0 a miejscami szron na trawie zadziałało w 100% dla mnie największym problemem jest trafić na bezwietrzną pogodę. Życzę Wszystkim wesołych świąt i Szczęśliwego Nowego Roku i Panowie żeby ten przyszły rok był lepszy dla nas i wynagrodził nam ciężką pracę Pozdrawiam Witek...
Jak mają nie sadzić jak sadzonki nawet po 0,25gr w moim regionie nie widziałem nowych nasadzeń może coś tam ale to w ekologii
Ładnych parę lat temu woziłem opony od ciągnika do Gorliczyny - Podkarpacie tam był zakład gdzie bieżnikowali opony ale czy teraz ten zakład istnieje to nie mam pojęcia.
To jak tak mi ładnie odpowiadacie na pytania to zadam jeszcze jedno ile oleju i jaki najlepiej wlać do głowicy ?
I właśnie na taką odpowiedź czekałem dziękuję koledzy za opis i doradę będzie trochę więcej czasu to trzeba będzie to zrobić na razie ładna pogoda to trzeba korzystać
Jakie są koszty napraw tych głowic wiadomo nie znam przyczyny ale myśle że większość robiła remonty głowic jaki jest to przedział cenowy i komu najlepiej zlecić taką naprawę ?
Temat kiedyś poruszany ale nie mogę odszukać kombajn z Lublina głowica skierniewicka podobno był remont tryby łożyska nowe ale praktycznie nie da się wystać z tyłu na podeście tak trzęsie czy jest możliwe że jest źle ustawiona na zębach wewnątrz głowica.
Odrastanie młodych listków wiąże się zazwyczaj z tym że przędziorek albo grzyb wykosił liście jeszcze w lecie a teraz masz młode listki ja bym się tym nie przejmował bo nie masz teraz wpływu na to a po przymrozkach liście spadną i będzie nowy temat na forum , cena porzeczki czarnej 2016
Temat był poruszany na starym forum ale od tamtego czasu myśle że można się więcej wypowiedzieć na temat tych dwóch odmian muszę dosadzić trochę maliny byłem nastawiony na Polkę ale od trzech lat obserwuję te odmianę i wydaje mi się że jest przereklamowana i ma tylko jeden plus wielkie owoce a minusów wiele jest ich dóżo mniej jak Polany jest podatna na choroby, suszę rośnie wysoka rozkłada się na boki itd. jak oceniacie plon z 1h Polki i Polany ?
Panowie to jest temat cena porzeczki czarnej 2015 ile czasu jeszcze będziecie pisać pi.....y nie na temat proponuję zamknąć ten temat .....
Panowie jeszcze raz byłem dziś z kolegą co szuka kombajnu i oglądałem kombajn z Lublina mechaniczny dwugłowicowy ale gośc przerobił go na jedną głowice a taśmę oryginalną która była pod dwoma głowicami całkowicie przerobił jest szerokości ok.85cm i tu moje pytanie czy nie będzie wyrzucał porzeczki za taśmę czy ta taśma nie jest za wąska.
Nie nie gość przerobił kombajn dwugłowicowy na jedno i dorobił całkiem nową taśme ale moim zdaniem za wąską bo ok. 85cm.
Mam takie pytanie czy taśma główna pod otrząsaczem o szerokości ok.85cm nie jest za wąska chodzi o wyrzucanie porzeczki za taśmę, jest to kombajn przerobiony z dwugłowicowego mechanicznego na jedną głowice i dorobiona właśnie taka taśma.
Jaką dawke środka i cieczy dajesz na 1ha?
Wracam włśnie z pola i nie jestem zbytnio zadowolony w ubiegłych latach skuteczność była nawet ponad 90% a w tym roku tak 60-70% oprysk wykonałem w nocy ale temp. była i tak wysoka ponad 20st. a to stanowczo za dużo. Ale i tak ograniczyło go bardzo bo u mnie jest go w tym roku strasznie dużo przed opryskiem pod liściem było pomarańczowo ja w tym roku nie wykonuję żadnych zabiegów tylko olej na przędziorka bo porzeczka została na krzaku tak więc nie pcham się dodatkowo w koszty.
Ja się nie denerwuję pryskałem dwa dni temu w nocy ...
Tak 2% , w mojej okolicy przędziorek szaleje na całego a temperatura 35 st potęguje jego działanie jeszcze tak parę dni a krzaki zostaną bez liści najlepsze jest to że sąsiad w tym roku nie wykonywał żadnych oprysków w porzeczce tylko mocznik dolistnie i porzeczke ma zieloną jak na wiosnę bez przędziorka odmiana tisel.
Ja miałem na myśli olej rzepkowy który stosuję od 3lat i jeszcze nigdy nie uszkodziłem liści.
Jak by miało poparzyć to praktycznie po oprysku jak liście były mokre.
Jak masz czerwonawe liście to przy takim upale ich nie uratujesz ewentualnie tylko te które są zielone, ludzie nie piszcie że olej uszkadza liście owszem tak jak opryskasz w ciągu dnia przy takiej pogodzie jak dziś ale to nie tylko olejem ale praktycznie wszystkim. Olej sprawdza się w temp. do 20st i najlepiej jak oprysk jest wykonywany w nocy albo wieczorem a po oprysku jest rosa co powoduje że ciecz nie wysycha od razu jak dla mnie jest to najtańszy bardzo skuteczny środek na przędziorka oczywiście jak pokryjemy tą cieczą spodnią część liścia a jest to niezbyt łatwe
Oprysk odparował zanim się wchłoną szkoda było kasy trzeba było zostawić oprysk na noc.
I jeszcze napisz że sadzonka po 1zł
Wiem że najlepiej zastosować np. kreta z jagody ale czy ktoś może testował glebogryzarke grudziądz a może jakieś inne sprawdzone metody
Bo głupotą by było nie kupić po 30gr i sprzedać naście razy drożej kupią każdą ilość a potem będą się śmiać i ustalą cenę na przyszły rok 25gr . Kiedyś miałem inne myślenie ale teraz widzę że to właśnie plantatorzy sami są sobie winni tej ceny a przyszły rok pokaże że może być jeszcze gorzej a cena będzie jeszcze niższa i to właśnie dzięki tym co oddają za bezcen, tylko patrzeć jak będzie temat zabiegi po zbiorach i zacznie się wyścig kto zastosuje więcej oprysków .
Jak widzicie kolejne lata czarnego biznesu czy ten czas się skończył kto przetrwa mali czy duzi plantatorzy czy będziecie likwidować porzeczką można by podyskutować tylko Panowie bez łaciny...
Łezka jest bardziej do jagodników porzeczka, malina itp.
Nie tak całkiem jest bo to właśnie ci co mają dużo ha to zbierają a ci co mają 3-5ha to w tym roku się wstrzymali.
Z maliną jesienną będzie niedługo to samo co z porzeczką tak za 2-3 lata.
Nie wiem co Wy macie z tym że może w przyszłym tygodniu będzie lepiej ( u mnie wszystko jest ugotowane nie zbieram ) ... Co będzie lepiej przecież do przyszłego tygodnia nie będzie co zbierać widzę że nawet ci co zbierali za parę groszy to teraz przeliczyli wszystkie koszty i nie zbierają reszty albo liczą na to że strajk coś zmieni. Cena w przyszłym roku będzie taka sama bo nawet jak zysk na 1kg jest 5gr to ludzie zbierają nie liczy się że po przeliczeniu wszystkiego jest się na minusie tylko to że krzaki są oberwane i zawiezione na skup szybciej jak sąsiad.
Głowa do góry dostaniemy zapomogę od rządu po 400zł/ha wiecie ile to kasy może się w głowie poprzewracać
Ja nie zbieram wcale ale dziś widziałem szaleńców co wynajmują kombajn płacą po 0,25/kg + ludzi i dostają ok. 40gr w skupie, ludzie czy wy naprawde nie umiecie liczyć ja nikomu nie bronię zbierać ale to jest koniec porzeczkomani w Polsce dzięki właśnie takim ludziom bo nikt mi nie powie że po przeliczeniu zostało wam nawet 5gr . Prezesi zacierają ręce i w przyszłym roku kupią jeszcze taniej bo wiedzą że Kowalski i tak zerwie i sprzeda nawet za 5gr.
No to dalej tak sobie wymyślaj tylko nie zdziw się jak listonosz zapuka do drzwi z pozwem do sądu, Miłego dnia...
Może troche przed czasem ale zapytam bo pewnie w tym roku zostawie na krzaku jak wygląda ochrona jest czy nie czy wykonuje się oprysk na grzyba i robala kiedy i w jakim terminie jak z plonowaniem w roku następnym jak zostaną owoce na krzaku ?
Ten temat sięgną dna obraża się tu ludzi wyzywa od głupców, debili i tepaków . Nie życzę sobie bo też jestem zalogowany na tym forum żeby jeden pan pisał że Tacy tępi jesteście ..... Gdzie jest Moderator tego forum ? pare kont powinno być dawno zawieszonych za te bluzgi i wyzwiska ile jeszcze stron musi być napisanych żeby ktoś dopatrzył się nadużyć?
Co z tego że są nowe nasadzenia jak te niby nowoczesne i plenne odmiany wypalają się po 4-5 latach a oni później szacują plony z 1ha na poziomie 14ton/ha. Cena w Rzeszowie ma być wiadoma dopiero w poniedziałek.
U mnie zbiory zapowiadają się o 50% mniejsze jak w tamtym roku do tego w czerwcu praktycznie nie padało susza ( Podkarpacie )
Tych ugotowanych nie da się uratować żaden nawóz im nie pomoże szkoda kasy na opryski.
A u mnie to samo ale w porzeczce, to chyba wina za dużych przyrostów w krótkim czasie od razu dodam że pole nie jest przenawożone i z azotem delikatnie.
To wygląda na oparzenie słońcem miałem coś takiego w tamtym roku i pewnie w tym roku będzie bo zapowiadają 33st. ta porzeczka niestety spadnie jak pryskałeś niedawno na grzyba to nie ma sensu poprawiać.
Tylko czy przy takich mieszaninach i tylu dawkach nawozów dolistnych roślina skorzysta w 100% czy może tylko w 10%
Daj Score albo Difo to to samo zastanawiam się po co 3x dawałeś penncozeb jedynym plusem to to że prawdopodobnie nie masz przędziorka.
To jest opadzina liści porzeczki .
Czy jak był zastosowany środek o działaniu układowym mospilan w dniu 29 maja a dziś pokazał się motyl przeziernkia będzie zabezpieczał porzeczke przed zlożeniem jaj czy trzeba by było wykonać kolejny oprysk ?
Jak chcesz pryskać tym środkiem to lepiej kup Proteus bo działa układowo, sherpa zabije tylko te mszyce które bendą mieć kontakt z cieczą a jak masz poskręcane liście a pewnie masz to szkoda pryskać tym środkiem, dawka proteusa to 0,8-1L/ha
Temperatura w czasie oprysku pow. 12st najlepiej było by żeby i w nocy tak było ale jak masz bardzo porażone porzeczki to nie ma na co czekać jak pryskasz zapobiegawczo to poczekaj jeszcze parę dni ma być cieplej.
Tak bendą wyglądać plantacje jak nie będzie prawdziwych zim a w tym roku można powiedzieć że zimy nie było wcale i do tego dochodzi to że jest coraz mniej dopuszczonych środków np. Topsin, u mnie też klapa i to nawet w pięcioletnich kwaterach nie wiem jak u Was Tisel ale w mojej okolicy widziałem plantacje co nie ma sensu jechać kombajnem.
Wszysce wiemy jak wygląda sytuacja na plantacjach opadło bardzo dużo i pewnie jeszcze częśc spadnie ALE i tak powiedzą po zbiorach że jest to rekordowy rok zresztą jak co roku.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl