Gospodarka to system naczyń połączonych... I od tego w jakim będzie stanie oraz czy będzie oferować dobrze płatną pracę w okolicy sadowniczych centrów zależeć będą decyzje... Uprawiamy jeszcze te jabłka, czy porzucamy... I niczego tu chyba nie odkryję gdy stwierdzę, że decyzje o odejściu z zawodu częściej podejmować będą młodzi sadownicy niż starzy... Ale takie obawy ma też profesor Makosz...Cóż... Młodości... Ty nad poziomy wylatuj !... Pozdrawiam !