Profil użytkownika: Patriota

W tym roku cena jabłek eksportowych w sortowniach  na wiosnę będzie prawie taka sama jak teraz. Zobaczycie. Może 10- 20 gr dorzucą na prąd ale realnie wyjdzie tyle samo co teraz.

Czyli ten mróz na wiosnę był bardzo dobry....

Chyba opatrzność Boska, wie co robi. Ale susza była u mnie na piachu, bardzo dotkliwa. 

Byłem w sadzie. Patrzę że Jonagoldy się posypały nawet tam co jest mało. Chyba od deszczu. Obawiam się że cena przemysłu tąpnie w dół. Ale kto wie... Może nie koniecznie ? To sadownictwo to jak ruletka. Ale nie ma innej alternatywy żeby się utrzymać na wsi. Ten pomór świń to prawdopodobnie dywersanci celowo rozproszyli, żeby pozbyć się produkcji w małych gospodarstwach. U mnie na wsi już nikt nie choduje. A ci co kiedyś chodowali byli gnębieni kontrolami inspekcji weterynaryjnymi. Wymogi nie z tej ziemi. Nawet chodzacy kot im przeszkadzał. A myszy i szczury mogą chodzić gdzie się wcisną. To było chore. Ale unijne zarządzenie. Aż się pozbyli zwierząt. Kota nie.  I tak pozostało tylko sadownictwo. 

strzeslaw, 2024-08-19 23:41, napisał:

Program 1 Polskiego Radia.

Rozśmieszyłeś mnie. Przypomina mi to wiadomości Kim Dzong Una. Z Korei Północnej.

To już lepiej tv Republika i Trwam. Przynajmniej prawdziwe wiadomości. I całe. 

Jeśli chodzi o ceny nad morzem,  to ja preferuje  małe miejscowości, wioski. Nie ma takiego tłoku, noclegi o wiele tańsze niż w dużych sławnych kurortach, a są takie co jest nawet jezioro. 

W tym roku wisienka zapłaciła, to jest za co. Ciekawi mnie jak jest na plaży nudystów, ale jak bym to zaproponował mojej małżonce, żeby tam iść,  zapewne zaliczył bym niezły opieprz. 

Zauważyliście u siebie że wiśnie które rok temu były pryskanie na opadanie, bardziej pomrozil mróz w tym roku ? Niż tam gdzie nie były pryskanie?

karamba, 2024-07-04 08:34, napisał:

Cześć. A czy ktoś się orientuje od kiedy będzie szła w kisten i po ile będzie?

Nikt ci tego nie powie, bo to będzie wtedy kiedy już będzie się z niej lało i będzie śmierdziała winem. 

Podobno wiśnia ma dojść do 5 zł. Na początku dość słabo. Ale wolę nie pisać " ile". Bardzo mało wiśni widzę w okolicy. 

Tą śliwę miał i może jeszcze ma Józef Sarwa. Skółkarz  materialu CAC z okolicy Opoczna. Oni jeżdżą po rynkach ale nie pamiętam miejscowości w której mieszka. Jakoś tak : Chrzczonów, czy Kszczonów..