Ja się nie zgodze że mały kosz i ślęza w wąskich nasadzeniach da rade. Miałem. I nigdy z takim wiatrem nie kupie. Wystarczy nieco większy wiatr atmosferyczny i na górze nie dobija oprysk. Trzeba mieć opryskiwacz żeby dał rade w każdych warunkach. Kilka lat temu był maj co cały miesiąc codziennie wiało albo padało. Nie doczekałem się na lepsze warunki, ludzie mieli troche parcha. Z większego wentylatora da się zmniejszyć, z za małego podmuchu wentylatora już nie. Sąsiedzi mają Dominiaki to daja nieźle rade u góry. Dobre sprzęty są.