Junkers, 2019-06-17 10:28, napisał:
Witam. Nasze państwo też dba o wzrost cen. Kolejne dofinansowanie np dla małych gospodarstw i nowe nasadzenia czy to borówki, porzeczki, jabłoni. Więc pytanie czy chcą pomóc czy nie koniecznie. Pozdrawiam
Takie są założenia tzw. "Wspólnej Polityki Rolnej" Dofinansowania są po to aby było dużo i tanio. Co prawda ostateczny nabywca ( konsument) nie zawsze odczuwa tą taniość (choć takie były założenia) ,ale wygłodniałe wczesniejsze ogniwa ( pośrednicy ,przetwórcy, markety) jak najbardziej są nasyceni. Dotacje mają na celu to aby doprowadzić do maksymalnej nadprodukcji , takie są prawdziwe intencje. Żeby było mało Polska została przepięknie wycyckana przez wspaniałych naszych sąsiadów z za Odry którzy tak naprawdę rządzą całą Unią Europejską wprowadzając w życie stowarzyszenie handlowe z Ukrainą .Do tej pory Polska była najtańszym dostarczycielem żywności , teraz musi konkurować z Ukrainką która bez najmniejszego problemu jest w stanie wyprodukować taniej (nie koniecznie lepiej) i bez ograniczeń celnych wrzucać towar na rynek UE . Ukraińska konkurencja nas przepieknie wykończy , wspomnicie moje słowa...