Jedynie co wiem, że można to próbować jakoś zwiększać odporność. Czyli ekologiczne środki z atestem, które mają wspierać uodparnianie się drzew i roślin na ataki grzybów itp. Kwasy humusowe tak działają, florahumus na przykład
Jedynie co wiem, że można to próbować jakoś zwiększać odporność. Czyli ekologiczne środki z atestem, które mają wspierać uodparnianie się drzew i roślin na ataki grzybów itp. Kwasy humusowe tak działają, florahumus na przykład
Jakoś sobie trzeba radzić. Ja nie poddaję się, bo nie po to kupę lat o wszystko dbałem i harowałem jak wół, żeby teraz sprzedać albo wyciąć. Oprócz sadu mam pola, gdzie zamiast kupowania nawozów za grube pieniądze, daję obornika i pryskam florahumusem. Jakbym chciał postępować jak dwa lata temu, to poszedłbym dawno z torbami.
Jak w tym roku zapatrujecie się na nawozy? Ceny poszły w kosmos a czegoś jednak trzeba dać, żeby wyjść na swoje.
Weź Devana i kup sobie do tego florahumus do podlewnaia czy pryskania, a powinno być ok. Będzie wtedy więcej owoców na krzakach
Skąd bierzesz wodę? Podlewasz nią potem coś? Spróbuj w grunt dawać florahumus, bo wypłukuje metale ciężkie - może rozwiązać problem żelaza.
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl