Sadownicy liczą straty po gradobiciach

Sadownicy zaczynają liczyć straty spowodowane niedzielnym (7.06) gradem. Grad dał się we znaki w większej części regionu radomskiego, ale bardzo duże spustoszenia dotyczą gmin w powiatach białobrzeskim i grójeckim – podaje echodnia.eu

Najbardziej ucierpiały plantacje w gminach Mogielnica, Jasieniec, Goszczyn, Chynów w powiecie grójeckim i gmina Promna w powiecie białobrzeskim. Oczywiście to poszło takimi pasami, jak to zwykle jest z gradem, nie całe wsie

– mówi Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP.

Zdaniem Mirosława Maliszewskiego na wielu plantacjach owoce w sadach nawet nieznacznie uszkodzone już można spisać na straty.

Podczas niedzielnej nawałnicy największe szkoły grad spowodował na plantacjach truskawek oraz w sadach jabłoniowych, czereśniowych, wiśniowych i śliwkowych.

• źródło: echodnia.eu

Niedzielna pogoda była wyjątkowo gwałtowna. Poza trąbą powietrzną, która przeszła na Śląsku, w wielu regionach spadł grad.

W niektórych regionach wystąpiły opady deszczu, ale także opady gradu. Czasami kule przekraczały wielkość piłek do tenisa stołowego

- przekazał w niedzielę na antenie TVN24 starszy kapitan Krzysztof Batorski, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.

• źródło: tvnmeteo.tvn24.pl