To wygląda na szpeciel
To wygląda na szpeciel
Czy można mieszać z owadobójczymi?
Nie rozumiem bardzo jak chcesz je przerzedzić akurat teraz , kiedy malinę powinno się ściąć po ziemi, a jeżeli chcesz ukopać sadzonek na rozsadzenie , to kop po brzegach , a nie w środku malin , bo zniszczysz korzenie i będzie po plantacji. Na drugi rok , tak jak kolega wyżej napisał , utrzymuj szerokość 50cm .
taka sadzonka wykopana teraz nie przyjmie się , bo jest za słaba . Sadzonek nie kopie się w sierpniu . Jak chce się wcześnie wykopać sadzonkę , to dwa tygodnie wcześniej powinno się jej oberwać wszystkie liście .
Uwierz mi , że taki pędrak może zeżreć plantację w 100% . Przerabiałam to w ubiegłym roku . I o tyle biję się w pierś , że uprawiam maliny X lat i taki karygodny błąd popełniłam , że plantacja była do zaorania . Można powiedzieć , że nie było co ratować. szkoda ,że nie ma odzewu od autora postu . Może zna już przyczynę i podzieli się nią.
W starym programie z 2003-2004 r jest więcej środków ochrony roślin , które są dostępne w sprzedaży i używane do ochrony np. Porzeczki . Mam taki i właśnie zajrzałam do niego . Zdziwiłam się , że w nowej do ochrony użyte są tylko 3 środki , a tej starej 13!!!! może nie wszystkie już dostępne , ale różnica jest .
janekr, 2015-06-24 23:05, napisał:
no to teraz widać jakie jest to pseudo doradztwo a ile ma to to wyznawców. Nie rozumiem na Boga jak można dostać sms i nazywać to komunikatem i traktować taką inforamcję jak jakieś objawienie czy wyznacznik. Rozumiem że mieszkam w kraju wyznawców i radykałów ale żeby nie mieć swojego rozmumu? to tylko można nazwać debi.... lub oszołomstwem. Jedna z firm w ostatnim czasie wysłała komunikat o infekcji parcha i koniecznym zabiegu intwerwencyjnym :)
co do nawozów wapniowych to są lepsze i gorsze choć mogą być tego samego pochodzenia np. wapnovit i wuxal (saletry). Jednak oprócz pochodzenia nalezy brać pod uwagę formulacje.
Co do mieszania to każdy powinien wiedzieć jaką ma wodę i nie ważne czy miesza captan z wapnem lub z innym.Dla większości pestycydów stabilne pH to 6-6.5. Captan szczególnie lubi mniejsze..
Ta pierwsza część wypowiedzi to dotyczy chyba mnie . Otóż do twojej informacji , nie korzystam z żadnych sms-ów i nie mam takiego zamiaru. Niektóre wiadomości są ogólnie dostępne , ja je czytam i wyciągam wnioski, a Ty janekr oczywiście jesteś idealny i bezbłędny . Po Twoich wypowiedziach widać , że zjadłeś wszystkie rozumy i jesteś najmądrzejszy.
W tym roku był już pirimor i babkową słabo wzięło , Actara dużo lepiej. Nawet w jakimś komunikacie była polecana actara właśnie na mszycę babkową dodatkowo ze zwilżaczem
Wykop jedną i zajrzyj , czy nie siedzi pędrak , bo wszystko na to wskazuje
Actara , jechanie powoli , większa ilość cieczy i zdechła.
No i mamy odpowiedź w dzisiejszym komunikacie , czy mieszać wapniowe z fungicydami. Oczywiście tak , pod warunkiem , że znamy pH swojej wody . Jeżeli chcemy mieszać kaptan z wapnem , musimy zakwasić wodę .
Nawozy wapniowe, takie jak Wapnovit, Metalosate Calcium, Insol Ca i Ekolist wapniowy można bezpiecznie mieszać z fungicydami, natomiast w przypadku stosowania chlorku wapnia i saletry wapniowej należy zachować ostrożność i unikać mieszania ich z fungicydami – ostrzegał R. Binkiewicz.
dagusia40, 2015-06-22 23:24, napisał:
Witam serdecznie. Mam pytanie : Co jest skuteczniejsze po gradobiciu topsin ,zato czy huwa-san? Dodam,że grad był gesty i długo to trwało, uderzen na owocu jest bardzo duzo . Prosze o odpowiedz. Pozdrawiam.
Topsin + megafol
konrad7k, 2015-06-22 20:39, napisał:
witam czy mozna mieszac razem środki oparte na kaptanie z chlorkiem wapna?
Chlorku wapnia i saletry wapniowej , nie powinno się łączyć z fungicydami.
Merpan 80 też bardzo źle się rozpuszcza . Ostatnio też był z nim problem . Jak się wsypie kg naraz do wiadra , to mamy murowane błoto. To samo flint plus , zdarza się , że jedno opakowanie się rozpuści dobrze , a w drugie błotko.
Cascada . Ja nie mam , ale sąsiad tak i w ubiegłym roku część zlikwidował, owoc ładny , ale strasznie łamliwe pędy .
Mogłeś pomyśleć o tym wcześniej , jeżeli widać było , że maliny rozwijają się od samego dołu , można było usunąć je przy wypalaniu sadzonek , niektórzy właśnie tak robią. Wypalają bastą , wtedy na dole jest czysto.
Kilka sezonów temu pryskałam chwastoxem i nie zadziałał , od tamtej pory aminopielik
Tylko aminopielik go bierze. Nie zawracaj sobie głowy chwastoxem .
czy ja dobrze rozumiem , że chcesz zwężyć kwitnące pędy dolne? Jeśli tak , to w jakim celu .
Jak często w tej chwili chronicie swoje sady i jakimi środkami? U mnie ostatni zabieg wykonany był w poniedziałek i teraz zastanawiam się czym i kiedy wykonać kolejny . Dodam , że ten ostatni to merpan 80. Objawów parcha aktywnego nie zaobserwowałam , jedynie jakiś przypalony , ale to też trzeba dobrze szukać.
Ile węglanu dajecie na ha ?
5-6 czerwca
U mnie wczoraj podczas lustracji też nie było. i u sąsiada na siłę szukane i nic . A u drugiego był. Także chyba nie wszędzie .
Dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź . Pytam tak dokładnie , bo jak narazie nie mam plam parcha i nie chciałabym tego spartolić . Jeszcze raz dziękuję.
Ja z lubelskiego , dzisiaj cały dzień lało . Jutro ma być pogoda , pojutrze też , czyli po twojemu nie pryskać?
Nie samo z merpanem 80
Dwa dni temu było score , dzisiaj cały dzień padał deszcz , spadło ok 25mm deszczu . Czy jutro jak pójdzie captan , to wystarczy , czy z mało?
Jancyk, 2015-05-27 13:40, napisał:
Zarodniki pierwotne parcha niosą się z wiatrem nawet 300 m. Jak sąsiad " wypalał " plamy Sylitem przez kilka lat, i ma odpornośc bo za każdym pryskaniem przeżył jakiś liść ze " zdrową plamą parcha " ten liść za rok, rozsiał plamy zarodniki tagże innym sąsiadom, ktorzy nigdy nie pryskali np. Sylitem, robili wszystko żeby nie nabyć odporności. I ci przezorni np. raz opryskali tym na co u sąsiada jest odporność i pozamiatane. Bo i u tego przezornego, jest grzyb , i potem każdy się zastanawia co było nie tak. I czasem to brak dyscypliny jest przyczyną że w promieniu 300 m. u każdego jest grzyb, kto choć raz pryskal ryzykownym opryskiem.
Zarodniki workowe , wraz z prądem powietrza mogą przemieścić się nawet do 4 km.
kargul, 2015-05-27 17:53, napisał:
Gdzies juz na forum pisalem o dzialaniu kaptanu w zaleznosci od ph i nie bylo to moje widzimisię tylko wyniki badan jakis naukowców
Oczywiście , masz rację , . Naukowcy swoje , a doradcy swoje . Stąd moje pytania , kto ma rację.
kris1002, 2015-05-27 16:37, napisał:
Cała informacja na trmat węglanu.
Sole węglanowe są stosowane w ochronie sadów od kilku lat. Węglan i dwuwęglan potasu to proste substancje chemiczne nie dające pozostałości w owocach chronionych roślin. Można je stosować wielokrotnie w sezonie zwalczania parcha jabłoni bez obaw o powstanie ras odpornych patogenów. Ciekawostką jest, że węglany te są skuteczne, jeśli się je zastosuje interwencyjnie, a nie zapobiegawczo. Sadownicy mieszają je z preparatami zawierającymi miedź, kaptan lub dithianon, aby mieszanina wykazywała dodatkowo działanie prewencyjne. Przy opryskiwaniu na mokry liść można do soli dołączyć środki siarkowe. Należy jednak unikać mieszanin z nawozami dolistnymi bez zrobienia uprzednio próby.Należy pamiętać, że potasowe sole węglanowe są łatwo zmywalne. Mogą być stosowane w niskich temperaturach.
Akurat ten i nie tylko ten artykuł czytałam , chodzi o dawki węglanu na hektar , piszą , że daje się 7, 5 kg do 8-9 kg a ilość cieczy standardowa. Co to znaczy standardowa ? Dodatkowa informacja , że można mieszać z kaptanem . Inni piszą , że to bezcelowe , bo to kwaśny węglan itd. że kaptan traci swoje właściwości. Rozumiem , że tą dawkę trzeba rozrobić w 1000l /ha , ale gdyby dodać dawkę kaptanu na ha , to uważam ,że ta ilość wody jest za duża . Więc , jak to jest , czy ja czegoś nie kumam ?
cezrion, 2015-05-27 15:38, napisał:
margo1, 2015-05-27 15:33, napisał:
To jeżeli na ha idzie 400-500 l wody , to mam dać 4-5 kg ?
700-1000 l/ ha
Dzięki.
To jeżeli na ha idzie 400-500 l wody , to mam dać 4-5 kg ?
cezrion, 2015-05-27 14:31, napisał:
Od 7 do 10 kg i sporo wody ale z tym węglanem jeszcze bym się wstrzymał
Co to znaczy sporo wody ? 500l , 1000 , a może 1500l na hektar ? a to wielka różnica
Może ktoś odpowie na pytanie ile stosuje węglanu potasu na ha ile ile wody na ha? Będę bardzo wdzięczna.
jerzy45 , w jednym poście piszesz , że wygrałeś z parchem, a w drugim ,że sezon na parcha dopiero się zaczął. To jak w końcu jest.
Mam wrażenie , że to forum nie jest o poradach , tylko o chwaleniu się , co komu się udało, wygrał , czy nie wygrał . Bo co to za porady odnośnie stanowiska sadów , wiatrów itp. Ktoś zadaje pytanie i nie otrzymuje na niego odpowiedzi , czy nikt jej nie zna ? , a może boi się powiedzięć , bo albo zostanie tu skrytykowany , albo , żeby nie zdradzić swojej tajemnicy , bo po co ma być drugiemu lepiej , przecież to konkurencja. Czy tak to powinno wyglądać?
Ile węglanu dajesz na ha i czy mieszasz z jakimś kontaktem?
szczepek96, 2015-05-22 21:07, napisał:
Może ktoś wie co to za szkodnik/choroba i pomoze mi go zidentyfikować ? Bo mam z tym problem pierwszy raz na prawie całej uprawie malin jesiennych oprócz młodych .
A nie bierzesz pod uwagę, że to może być poparzenie przez jakąś odżywkę . Nie bardzo wierzę w poparzenie słoneczne . Może napisz czym pryskane były maliny.
homeopatyczna, 2015-05-22 17:54, napisał:
Strategie,smsy.stacje,doradztwo,środki solo i w mixe,foforyny i węglany,siarka mielona i gotowana ,zapobieganie stop spreye i interwencja a tu plamki parcha jak malowane.
Sugerujesz , że u Ciebie są już plamki parcha , czy może wszyscy go mają . U mnie jak narazie nie widzę , ale to pewnie cisza przed burzą i nie znaczy , że czuję się wygrana , bo niewiem co będzie za kilka dni.
A swoją drogą , dziwne , że nikt nie napisał , czy ma już plamki , czy nie .
Skoro na IBE za zimno , parcha w sadzie nie widać ( może już się czai , ) , to co proponujecie.
Jerzy45 dziękuję bardzo za odpowiedź . Dodam , że od ostatniego zabiegu upłynęło ok. 36 godz. Myślę że trzeba będzie użyć tego sławetnego score . Deszcz przestał padać , temperatura powoli rośnie , może będzie ok. Sad lustrowany , objawów parcha nie widać. Tylko pytanie score lepiej wymieszać z merpanem , czy delanem.?
A może opryskać czym innym ? Bo skoro objawów parcha nie widać ? Im dłużej myśle , tym bardziej zaczynam kombinować i gubić się. A z drugiej strony , chyba nie będę czekać , aż parch się pojawi.
Majster90, 2015-05-22 09:20, napisał:
Co w takim razie zastosować na tego szpeciela w tej chwili ?
Może spróbuj ortus
Witam wszystkich serdecznie. Od jakiegoś czasu przeglądam to forum , ale jakoś nie było okazji,żeby coś napisać a może była , a nie było odwagi , niewiem.Ale do rzeczy. Mam pytanie ( tak jak wszyscy tutaj mniej doświadczeni) . 20 maja wieczorem pryskane było merpan+zato, po ok. 2 godz zaczął padać deszcz i tak do dzisiaj z niewielkimi przerwami . Zwilżenie cały czas. Do dzisiaj spadło ok 25mm. Moje pytanie brzmi , czym teraz pojechać , bo pogoda i temperatura na score nie dobra . To czym?
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl