Tzw. dziennikarze to najwięksi szkodnicy! Najważniejszy jest dla nich ich własny interes a interesy tych, dla których piszą są tylko przykrywką. Ich poziom hipokryzji nie różni się od tego jaki charakteryzuje polityków. Gdy chodzi o eksport jabłek za wszelką cenę muszą to nagłaśniać by mieć temat na czołówkę czy nie czołówkę. Muszą o tym ględzić wszędzie gdzie się da bo to temat a temat to kasiora do kieszeni. Gdy chodziło o ograniczenia w sejmie dla nich albo o zabranie kosztów uzyskania przychodów wtedy wielki lament podnosili, wielkie larum i płacz. Gdzieś mają to, że inni muszą znosić ograniczenia bo nie mogą tego wykrzyczeć ale dziennikarze? Aby zaszkodzić ciężko pracującym ludziom. Szkodniki i tyle.