Izdebno (lubelskie) kisten i skrzynka ta sama cena - 35 gr.
Izdebno (lubelskie) kisten i skrzynka ta sama cena - 35 gr.
Nie sprawdzałem, ale podobno duża, ciężka talerzówka + mocny ciągnik i wszystko trzy razy przetalerzować. Następnie już tylko orka.
Daron, 2015-07-15 14:36, napisał:
Kamlos, 2015-07-15 11:10, napisał:
Przejeżdżałem dzisiaj po 5 rano koło jednego ze skupów i w kolejce po skrzynki/kisteny stało ok 30 ciągników, każdy po dwie przyczepy. Jeżeli w przyszlym roku przetwórcy będą mówić, że mają zapasy to im uwierzę.
Kamlos,a gdzie to było konkretnie ,bo zdaje się że my z jednej okolicy.
Izdebno, u pana Sz. Pod skup zjechało całe Izdebno, Siedliska, Suchodoły, Marysin, Orchowiec, itp.
Mam info od kierowców wożących towar, że przetwórnie są dosłownie zapchane porzeczką.
Kisten 30 gr, skrzynka 40 gr. Szkoda, ze nie zrobiłem zdjęcia tej kolejki.
Przejeżdżałem dzisiaj po 5 rano koło jednego ze skupów i w kolejce po skrzynki/kisteny stało ok 30 ciągników, każdy po dwie przyczepy. Jeżeli w przyszlym roku przetwórcy będą mówić, że mają zapasy to im uwierzę.
samwdolinie, 2015-07-08 13:04, napisał:
Countryman7, 2015-07-07 23:26, napisał:
Fragii, 2015-07-07 23:10, napisał:
A ja dziś troche Tisla opierdzieliłem :P koło Skce mimo okropnych upałów dzięki nawadnianiu porzeczka jest git. Fakt że jest troche upieczonej ale dla mnie jest towar lux. No i sypie bardzo przyzwoicie ;) 9 letni Tisel rząd 300 metrów i dał prawie 2 tony więc z ha wyjdzie 16 ton :)
Lichutko...a do tego tylko 300 metrów dzisiaj. Towar częściowo upieczony jes lux... zdumiewające
Do tego nalezy wspomnieć że Fragii łącznie użył w ochronie tylko trzech zabiegów i ani grama nawozu o czym zresztą wspominał wcześniej na forum, podejrzeam że w jego rejonie skierniewic panuje mikroklimat:)
Do tego zrobił to wiedząc, że wywiezie "na zachód" po super cenie
Co do cen Izdebno (lubelskie) 0,30 kisten, 0,40 skrzynka. Dużo plantacji już oberwanych, na innych kombajny pracują, ale co ciekawe nie rwią ci, którzy mają tylko czarną porzeczkę, a ci którzy mają po kilka innych dużo bardziej dochodowych upraw.
http://www.minrol.gov.pl/Ministerstwo/Zespol-Prasowy/Informacje-Prasowe/Ministerstwo-rolnictwa-nie-jest-ministerstwem-skupu
Proszę bardzo, widzicie gdzie ten śmieszny minister i ta cała organizacja zwana psl ma plantatorów porzeczek.
Tak to u mnie wygląda
Po zbiorach, wszysko ugotowane, deszczu brak od prawie dwóch miesięcy.
Izdebno (lubelskie) - 30 gr, ludzie przywozili. Wieczorem dwa zaladowane tiry poleciały do Klikawy.
Tak wyglądają nowe nasadzenia, zdjęcia z dzisiaj.
Przyszczarek liściowy, jak się rozwinie liść to w środku siedzi taka mała biała larwa.
Mówiąc o 200 tys. ton ktoś chyba jest oderwany od rzeczywistości i kompletnie nie wie ile to jest. W Polsce produkcja od kilku już lat waha się w okolicach 100 tys. Zeby było 200 musiałaby powierzchnia upraw wzrosnąć dwukrotnie z roku na rok.
Mało kto wie, że porzeczka w przeciwieństwie do lat poprzednich, w zeszłym roku zaczęła iść do Rosji, a wiecie dzięki czemu ? Dzięki embargu. Ktoś powie jak to dzięki embargu ? A tak to, że embargo obowiązuje na świeże owoce, których tam są duże niedobory, a Ruscy próbują to zastąpić mrożonkami i koncentratami właśnie m.in. z porzeczki.
W tej chwili wapń możesz dostarczać tylkjo dolistnie. Wapno sypie się w okresie bezlistnym, najlepiej na jesień.
1-2 sztuki na 2-3 hektary.
Rdza porzeczkowo-turzycowa. Jeżeli temperatura pozwoli to pryskaj środkami układowymi.
Stosowałem dwa lata w porzeczce i efekty był bardzo dobry, teraz przeszedłem na kristalony ale chyba wrócę do maximusa
U mnie mam podobne uszkodzenia, nie ma ich dużo, zdarzają się tylko sporadycznie. Też myślałem, że to uszkodzenie glifosatem, ale jedną kwaterę pryskałem centralnie w krzak i uszkodzenia są identyczne ( nie większe) jak na pozostałych plantacjach, gdzie pryskalem przy krzaku.
U mnie z odżywek to tytanit i optysil.
Najlepiej jest podzielić na dwie dawki. Pierwszą po ruszeniu wegetacji, drugą pod koniec kwitnienia.
W teorii zabiera moc zarówno hydrauliczne jak i elektryczne. W praktyce nie odczujesz tego.
Różnią się tylko producentem przystawki, ale jeden i drugi bardzo dobrze sprawdzi się w jagodowych.
Byłem na Agro Tech w Kielcach gdzie wystawiano kilka sztuk i zauważyłem, że jedne miały pompę paliwową bosch a inne delphi.
Ja już pierwszą dawkę dałem, akurat przed tym deszczem.
Teraz jest idealny moment na zabieg olejowo parafinowy, ale niestety u mnie jest mróz w każdą noc. Dziaj było -7.
Najtańszy i najskuteczniejszy to zbieranie pąków, ale trzeba trochę kilometrów zrobić na nogach, chociaż zależy ile masz ha.
Zabiegi olejowo parafinowe dosyć dobrze się sprawdzają. Byłem wczoraj na wojewódzkim seminarium sadowniczym w Końskowoli i tam prof. Pluta i pan Partyka bardzo polecali takie zabiegi.
Co do ortusa to wielu plantatorów nie widzi jego skuteczności, ja również. Nowozarejestrowany envidor ma tylko ograniczać a nie zwalczać wielkopąkowca, więc w praktyce efekt pewnie będzie żaden. Podobno lepiej radzi sobie movento i nissorum ale nie mają rejestracji w porzeczce.
Cena z kosmosu
Jeszcze nie, nie wiadomo jaka będzie dalej pogoda, Przecież to dopiero pierwsza dekada marca, nie ma co szaleć, rozsypac zawsze się zdąży.
Podziękowac mnożna tym, którzy sprzedawali za 30 gr, chociaż według mnie to nie jest sprzedaż tylko robienie prezentów prezesom przetwórni. Daję sobie rękę uciąć, że gdyby cena wynosiła 10 gr to i tak 95% plantatorów sprzedawałoby.
Ciekawe ile jeszcze będzie trwało takie wciskanie ciemnoty i mydlenie oczu, że rolnikom żyje się jak w raju bo nabrali funduszy i dopłat. Co im z tych ciągników, maszyn, i budynków?
Analogiczna sytuacja: Jest firma X produkująca jakiś towar. Korzystając z funduszy kupuje nowe maszyny, linie produkcyjne, stawia nowe budynki itp. Nagle towar przestaje się sprzedawać. Co się dzieje ? Firma upada, bankrutuje.
Inna sytuacja: Firma transportowa korzystając z funduszy kupuje np. 15 nowych aut ciężarowych, ale nie ma nowych zleceń. Ciężarówki stoją i nie zarabiają na siebie.
Wracając do gospodarstwa rolnego, to jest wlaśnie taka fabryka, wytwarzająca żywność, której najważniejszym źródłem utrzymania powinna być właśnie produkcja żywności, a nie pozyskiwanie środków unijnych na zakup ciągników. Ale sam minister powiedział, że rolnicy zamiast protestami powinni zająć się funduszami z nowego prow-u. Powinien też dodać, żeby na wiosnę nie wychodzili w pola tylko udali się do arimr. To jest wszystko chore.
Nawet jeżeli ktoś już posiada to raczej go nie wypróbował, gdyż jest to nowość z jesieni 2014.
Jak jest dobrze nasmarowane to nie powinno się zacinać. Jeżeli masz równo posadzone krzaki i jedziesz w miarę uważnie, to bardzo rzadko jest potrzeba aby belka się przesunęła.
To jest stary model jagody. Mam identyczną i wielu moich znajomych ma takie. Wszyscy uważają, że nie ma lepszej belki do porzeczki.
Tą belką nie podejdziesz blisko krzaka, ona nie może dotykać ziemi, bo będzie odwracać się na przegubie. Do porzeczek musi być belka idąca przy samej karpie korzeniowej, która przesuwa się na płozie i lekko podnosi pędy.
Przecież nawet na zdjęciu z ogłoszenia jest zamontowana na MF255, ale taką belką w porzeczkach niewiele można narobić.
Miałem okazję trochę takim pojeździć i nigdy nie zamieniłbym 60-tki na to coś. Jest to zwykły rusek ale ma 3 cylindry i przedni napęd. Szczerze odradzam.
Sól potasowa tylko jesienią, mocznik mocno zakwasza ziemię, lepszy jest saletrzak w minimum dwóch dawkach.
1 2 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl