Mam rząd 200m długości sugany ma ona 3lata a oto pare zdjęć robionych ponad tydzień temu, rośnie w polu na normalnej ziemi.
Mam rząd 200m długości sugany ma ona 3lata a oto pare zdjęć robionych ponad tydzień temu, rośnie w polu na normalnej ziemi.
Najprawdopodobniej jest to objaw braku taśmy kroplującej, szczere pole, widać często zruszane bo czyste, susza na całego, no co to może być?.
I to że niewypuszcza dużo sadzonek to jej plus, natomiast to srebrzystość jak kolega nazwał to jest objaw bytowania przędziorków, gdyby zastosować odpowiednią profilaktykę przędziorkobojczą to zapwniam, żadna malina nie ma liści piękniejszych niż Sugana i zdrowszych.
Właśnie jestem po wymianie wszystkich tasm kroplujących na nowe, 2ha malin , robota jedna z najgorszych jaka może być .Żelazo i mangan wyjątkowo jakoś się wytrącają zapychając linie, taśmy drugoroczne gdybym miał ocenić to przepustowość spadła co najmniej o 60 proc dotykając końcowych przewodów które były twarde myślałem że ale pompa daje , nic bardziej mylnego ,teraz po wymianie na końcach co kolwiek miękke no i widać że kapie .Reansumując nigdy więcej nie połoze starych przewodow chyba że postawię odżelaziacz.
W malinie na dwóch hektarach jak włączyłem chyba 29 lipca to leci do dzisiaj non stop 12 godzin na 1ha 12 godz na drugi ha, gdybym mógł leciałoby non stop na te 2 ha.Na godzine wylatuje jakieś 5 m sześc. wody i wcale nie jest za dużo.
Sugana ma trochę kolców no ale pędy są grube no i nie trzeba podpór Polka dużo bardziej się pokłada, faktycznie co do Eryki to jak na razie nic ciekawego dziwnie niska, dopiero zaczyna kwitnąć pokłada się wiotkie pędy, choć choroby ją nie biorą ładnie zielona zobaczymy co będzie dalej.Na jesieni rozsadzam Suganę choć można powiedzieć że lubi ją przędziorek no ale coś za coś , rzedy stoją ładnie zdrowotnośc dużo lepsza niż tradycyjnych malin no i łatwiej się zbiera owoce, są bardziej dostępne.Trzeba tylko bardzo uważać na azot bo wyrośnie bardzo wysoko i to nie jest dobre u mnie ma gdzieś 160 cm wys.azot dałem raz i to naprawdę nie wiele bardzie skupialem się na opryskach dolistnych.
Jeśli to polana i nie było pryskane od przędziorka to to jest przyczyną takiego stanu no i brak wody.Widziałem polanę można powiedzieć zżartą przez przędziorki ludzie myślą że uschła, na pewno też i brak wody ma znaczenie na takim liściu jednym a zwłaszcza u dołu potrafi być setki osobników dorosłych dysponując dobrym urzadzeniem powiększającym można zauważyc jaki to jest rój i jaki on jest ruchliwy.Polanę uwielbiają przędziorki bardziej niż jaką kolwiek inną malinę.
Do niedawna używałem motopompy honda QP 205S nawadniałem dwa kawałki malin po 0.8 ha każdy spalala 1litr na godzinę ,obciciążenie gdzieś 70% pchała nawet 200m i tam dopiero w taśmy kroplujące ten typ pomp mogę śmiało polecić nigdy mnie niezawiodła ,jedno szarpnięcie i zapalała wyłączała się tylko gdy zabrakło paliwa nigdy gdy miała paliwo no i ten dzwięk silnika hondy na zbiorniku chodziła nawet do 3,5 godziny gdyż nie była piłowana na maksa .Wydajnośc wody mierzyłem wychodziło gdzieś w granicach 20 metrow sześć. na jednym zbiorniku(3 litry) no ale wreście doczekałem się prądu no i wiadomo taniej, pompa stoi w garażu spoglądam na nią z sentymentem i chyba ją sprzedam komuś .A tak na marginesie niepamiętam żebym kiedy kolwiek odkręcał świecę, tak chodzila..
Czym skutecznie udrożnić linie kroplujące po odkręceniu korków końcowych wylatuje zubka nawet gęstawa . Dysponuję dozownikiem, co dolać do rozpuszczonego nawozu żeby zniwelować ten problem.
Północna lubelszczyzna klasa O -5,8 , klasa 1-5,2 ceny netto.
Na jesieni kupiłem 500 szt .Polany chcialem zapomoc się żeby odmłodzic malinę zeszło może 15 procent moje najgorsze sadzonki lepiej rosły jak ich najlepsze i tak to co zeszlo zlikwidowałem bo nie mogłem patrzeć na to nędzę.
Jeśli to jest woda z sieci i nie jest zakwaszana to zepsujesz za jakiś czas wszystkie borówki.Tak kiedyś miałem i ja czym gorzej wyglądały tym więcej lałem wody (twardej gdyż taka jest w kranie , w studni ,ph o koło 8 ) i sypałem nawóz . Zorientowałem się po jakimś czasie po 2, 3 latach że to nie tędy droga ,zakupiłem Dosmatic i kwas azotowy i zacząłem podlewać ,efekt był już w pierwszym roku stosowania tego zestawu woda ustawiłem na 4 do 5 ph. zaczeły wzrastać odrosty jednoroczne liście się zielenić plantacja zaczęła odmładniac że tak powiem.Obfite podlewanie wodą z krany czy też ze studni podnosi ph ziemi zbliża się ono do ph wody jaką jest podlewana no i wtedy nastepuje koniec .
Białe plamki na malinie polka..Czy to może być szpeciel ?. Zaznaczam że przejrzalem setki liści pod mikroskopem i nie zauważyłem zeby się co kolwiek ruszało a tak to wygląda w powiększeniu.
No wlasnie, wiem ze kwitną ale na metrze bierzącym przy dużej szerokości u podstawy jest ponad 100 pędow ,a to niejest dobre w dalszej perspektywie takie zagęszczenie ,wszystkiego nie zwęże tylko częśc tak na próbę.
Trochę z innej beczki. Co myślicie jesli chodzi o zwęzanie rzędow malin trochę są za szerokie u podstawy nawet 1m . Dzisiaj wziąlem podkaszarkę z trójzębem no i przeszdlem po bokach nieżle to nawet idzie zwęzyło się na 50 do 60 cm ale żona zaczęła odradzac że szkoda tak ciąć, malina zaczyna kwitnąc itd..Czy ktoś stosuje takie zwęzanie i zechce się podzielic opinią?.będe wdzięczny.
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl