Lukas9, zakładam taką uprawę, obcykałem rynek, nie ma problemu ze zbytem, zapotrzebowanie jest ogromne, Usy nie dostarczą produktu świeżego a zapotrzebowanie rokrocznie wzrasta. Żeby rozmawiać o dużym zbycie musi istnieć duża podaż produktu, obecnie w Polsce nie ma plantacji towarowych poza tą w Nowinach, w sumie obecnie też nie za duża 6/8 ha ( ładnie ją widać na geoportalu ) wobec czego nie ma z kim kontraktować trzeba dysponować ilościami całosamochodowymi żeby nawiązać jakąkolwiek współpracę z poważnym odbiorcą a dla mniejszych producentów byłby rynek drobnych hurtowni i warzywniaków, na skalę kraju to już potężny sumarycznie klient gdzie systematycznie można dostarczać niewielkie ilości towaru.