Niestety ostatnimi laty obserwuje się dużą presję choroby głównie przez słabe zimy. Jeśli masz symptomy na drzewach to niestety tak jak kolega wspomniał usuwaj całe drzewo razem z korzeniem (czasem nie zostawiaj pnia w ziemi bo urośnie grzyb i będzie infekował), usuwanie pojedynczych gałęzi nic nie pomoże-a za rok będziesz miał tego zdecydowanie więcej. Choroba przenosi się też sekatorem.