Witam kto dobrze pisze wnioski do ARiMR z okolic Opola lubelskiego? Proszę o namiary .
Witam kto dobrze pisze wnioski do ARiMR z okolic Opola lubelskiego? Proszę o namiary .
Witam,
Pomijam w tym wątku oczywiście stawki godzinowe, które są różne w zaleznosci od rejonu kraju, wykonywanej pracy, warunków mieszkaniowych itp itd.
Zakładam ten temat z tego względu, że jak to w Naszym pięknym kraju bywa panuje całkowita dezinformacja i brak składu oraz logiki w poczynionych działaniach. Zmiany zapowiedziane wcześniej (propozycje zmian, nie wiadomo co weszlo a co nie)- ok. Weszły - ok. Tylko nigdzie nie ma czarno na białym napisane w jaki sposób ma sie to odbywać, ciągle tylko straszenie, że kary zwiększone z 5000 tysięcy do 30 0000 za nielegalne zatrudnienie, że kontrole z Urzedu Pracy i Straży Granicznej itp itd. KONKRETÓW jak nie było, tak nie ma - ZERO.
Bo w Urzedzie Pracy nawet nie wiedza jak i na jakich zasadach ma sie to odbywac. Do niedawna, oczywiscie jeszcze w tym roku twierdzili, że przejdzie umowa o dzieło. Teraz im sie odmienilo, ze umowa zlecenie / o pracę. Wiem z róznych spotkań, że trwają prace nad jakas dodatkową umową Pomoc sezonowa dla rolnika czy cos w tym rodzaju, tylko to raczej odległa perspektywa. Może Lipiec? Może Sierpień?? Biorąc pod uwage charakter mojego gospodarstwa, nie wchodzi w grę aż tak długie oczekiwanie... Przeciez jesli będzie trzeba zaplacic pelny ZUS (1100-1200zł) za 20-30 osob przy zbiorach to leżymy kompletnie na łopatkach... Nie wspominając o dodatkowej i uciązliwej papierologii.
Stąd chciałbym zapytac Was forumowicze na jakich zasadach miałbym w tej chwilii powiedzmy juz za tydzień, dwa zatrudnić pracownika zza wschodniej granicy przy założeniu, że nigdy u mnie nie był i nie wyrobiłem mu dokumentów w zeszłym roku na starych zasadach???
Zachęcam do dyskusji i podzielenia się swoimi opiniami / spostrzeżeniami dot. zatrudnienia obywateli min. UA w 2018 roku w rolnictwie. NIESTRASZENIE bezpodstawne i bezproduktywne, tylko rzeczowe i twarde argumenty.
W tej chwili tylko umowa zlecenie, co ważne na minimalną stawkę ,by w razie jakichś perturbacji np pogodowych w czasie zbioru i wynikających z tego kilkudniowych przerw w pracy nie płacić pracownikom za godziny ozusowane a nieprzepracowane.
Póki nie wejdzie umowa o pomocnictwie, niestety konieczne. Dziś byłem na spotkaniu w sprawie umowy o pomocnictwie. Zresztą, co ciekawe, zmiany dotyczące zezwolen koordynuje resort pracy, natomiast umowa o pomocnictwie to ,,produkt " koordynowany przez Ministerstwo Rolnictwa. Dziś poszedł do Sejmu i przedstawiciel resortu twierdził, że wejdzie możliwie szybko ale terminu nie podał. Co ciekawe, projekt faktycznie jest prosty i w zasadzie dla producentów korzystny, ale nie wiadomo czy ktoś w Sejmie przy nim jeszcze nie pomajstruje. Niby chcą go zatwierdzić jak najszybciej ale najwcześniej to będzie zdaje się maj. Z kolei przedstawicielka ministerstwa Pracy wspomniała o lipcu. Próbowaliśmy ich z przedstawicielami producentów z okolic Czerwinska przycisnąć by podali konkretny termin , jednak nic więcej się nie dowiedzieliśmy.
Podejrzewam, że zajrzało tu sporo osob, jednakze z nieznanych blizej mi przyczyn wypowiedziala sie tylko jedna osoba. Dzięki wielkie za nakreślenie sytuacji.
PS. Z informacji jakie uzyskalem, nadal w niektorych powiatach wpisuje sie umowę o dzieło. I bądz tu człowieku mądry
Powodzenia....Dobrzy murarze zajęci sa na 2-3 lat. Budowałem przechowałnie pustak 16X21 pakownia 2 komory, 10m w szczycie i wiem jakie sa ceny. Dom budujesz do stropi dalej budowa ze stropu, tu jest praca na wysokości i jest to zupełnie inna budowa jak domu.
Wiadomo,kto by chciał opryskiwać takie delikatne rośliny,jak maliny herbicydami,ale nie ma wyjścia... Inaczej to zarośnie chwastami,że jeszcze gorsze zło będzie,niż z tą zawartością herbicydów. Oczywiście tutaj to zmieszanie dwóch środków,raczej delikatna dawka i na letnie maliny. W jesienne,to się chyba nie odważę. Jeden sąsiad opryskał w tamtym roku jesienne maliny czymś tam i zahamował wzrost.Nie wyrosły.Tak jak by ich podpalił...
Jak w temacie, jakie gospodarstwo szkółkarskie polecacie w woj. Lubelskim?
jestem z okolic Karczmisk, poszukuję sprawdzonego gospodarstwa w którym będę mógł kupic dobrej jakości sadzonki jabłoni. W rejonie jest pan Grzywa ale nie mam o nim zdania. Od lat nabywaliśmy sadzonki u pana Jończyka z Pożoga Nowego ale zacząłem się zastanawiać czy nie czas na zmiany.
Dodatkowe pytanie, jakie odmiany polecacie?
Planuje zrobić nasadzenia Golden Delicious, jonaprince select, reno2 i chyba Galę albo ligola. Dodam że nie planuję na razie zakładać nawodnienia, gleba rzyzna 2i 3 klasy.
Pan Antoni Plewik.....Babin gm.Belzyce 81 5172539.....jakosciowo bardzo dobre drzewka i prawie 100%przyjecia na 2tys.drzewk okolo 10 wylecialo....tak ze naprawde polecam.
Witam serdecznie.Mam w planach założenie plantacji maliny bądz borówki.Poprostu szukam pomysłu na biznes posiadam teraz 8 ha ziemi w 30 kawałkach jedna koło drugiej oraz 4 ha obok domu w 2 kawałkach.<obok domu posiadam studnie> i szukam pomysłu na biznes posiadam też swój wpład do 80 tyś zł
Właśnie przyszła mi myśl do głowy może nie najlepsza ale się podzielę. ...jak tniemy młode drzewka na wiosnę,te dopiero co posadzone to ich srebzystosc nie bierze... ciekawe dlaczego? Może mi ktoś odpowie.Dziękuję
Witam,
Użytkuje taką Agrolę od jednego sezonu. Rozważałem jeszcze Turbmatica, ale wybrałem Agrole z powodu dużo niższej ceny. Co do zapotrzebowania na moc myśle że Mistral da radę, jeśli nie masz dużych górek. Dużo lepiej dopryskuje góry, porównując np do Agroli Optimum. Nie mam porównania z zachodnimi opryskiwaczami, niech ktoś inny sie wypowie. Moim zdaniem bardzo fajne rozwiązanie, szczególnie jeśli mamy wietrzny teren.
jak nie spadnie śnieg i będą takie mrozy jak podają to podkładka m9 napewno zmarznie
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl