Są smaczne, chrupiące, a na dodatek zdrowe. Ale co najważniejsze dla sadowników chipsy jabłkowe przynoszą gospodarstwom większe zyski niż sprzedaż samych owoców – podaje Agrobiznes 15 grudnia 2023 roku.
W tym roku jabłek w sadach brakowało, co przyniosło również wyższe ceny owoców. Jednak zazwyczaj w Polsce sadownicy borykają się z nadprodukcją, i niskimi stawkami.
Produkt bazowy sprzedawany przez nas jest mało opłacalny więc pomyśleliśmy o tym żeby przetwarzać go. Na dzień dzisiejszy robimy chipsy jabłkowe które sprzedajemy w handlu detalicznym – mówi Janusz Dziumak.
To okazało się świetną alternatywą dla 30 ha gospodarstwa ekologicznego finansową, dla konsumentów smaczną, chrupiącą i zdrową jednocześnie.
Po zerwaniu jabłka z drzewa ono w skrzyniopaletach jest zawożone jest do suszarni tam jest cięte na plastry, drylowane jest wnętrze. Pocięte plasterki układane są na wielkiej blasze, następnie wstawiane są do pieca – dodaje Janusz Dziumak.
Producenci z Grójecczyzny sprzedają chipsy na eko-bazarach w Warszawie, Katowicach i Mikołowie i z roku na rok widzą wzrost sprzedaży.
- źródło: agrobiznes.tvp.pl
Najnowsze komentarze