Choć gradobicia przeszły latem, to ich skutki widać najbardziej teraz. Część jabłek nie znajdzie w tym sezonie nabywców na rynku deserowym. To tym bardziej motywuje do stosowania metod zabezpieczania sadów przed gradem – informuje 22 marca Agrobiznes.
W smaku niczego tym jabłkom nie brakuje, ale na rynku deserowym gorszy wygląd konsumentów już nie zadowoli.
Wysyłamy je do mniej wymagających klientów, te jabłka są obierane i przetwarzane do produkcji soków wyciskanych na zimno, do produkcji musów, czy do produkcji soków NFC
– tłumaczy Paweł Puncewicz, konsorcjum Appolonia.
W chłodniach takich jabłek jest sporo. Część sadowników, po wysokich cenach jabłek deserowych wiosną ubiegłego roku, zdecydowała się na zerwanie i zamkniecie w komorach chłodniczych jabłek także dotkniętych gradobiciem.
”Jednak cena, którą za nie dostaną będzie niższa.”
- podaje Agrobiznes.
Wegetacja upraw sadowniczych (polowych) jest o kilka lub kilkanaście dni opóźniona względem poprzedniego sezonu. Czy jest to powód do zmartwień ? https://t.co/oYWq3vnwWh
— sadownictwo (@sadowniczy) March 23, 2021
Niektóre regiony bardziej ucierpiały przez gradobicia, niektóre sady były mniej chronione chociażby przez siatki przeciwgradowe, czy inne instalacje. Dziś widać, że ten procent uszkodzeń jabłek z takich sadów jest większy i sięga czasem 20-25% z danej partii. Są też regiony, z których tych uszkodzeń nie ma – mówi Mateusz Kawęczyński, grupa producentów Fruit-Group.
Sporo pomogły siatki przeciwgradowe, które coraz częściej spotykane są w sadach, ale niestety są one bardzo kosztowne.
Koszt ochrony sadu jest bardzo wysoki i sięga nawet około 100 tys. złotych na hektar. Ale na pewno jest to droga, w którą powinni iść sadownicy
– dodaje Mateusz Kawęczyński.
- źródło: tvp.pl
Przypominamy:
Rolnicy, którzy ponieśli w gospodarstwach straty spowodowane klęskami żywiołowymi bądź wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń, od czwartku 11 marca 2021 r. mogą składać w ARiMR wnioski o wsparcie finansowe z PROW 2014-2020. [czytaj wpis: ARiMR: Pomoc klęskowa – wnioski od 11 marca >>>]
Najnowsze komentarze