Jak informuj Agrobiznes na Dolnym Śląsku dojrzały już najwcześniejsze gruntowe truskawki, problem tylko w tym czyje ręce będą je zbierały: polskie, ukraińskie czy może żadne ? Wielu plantatorów nie ma pewności czy Ukraińcy, którzy już tego lata będą mogli jeździć do całej UE bez wiz przyjadą pracować właśnie do nas, do Polski.
Jeszcze nie ma ich wiele. Cena za pierwsze truskawki jest wysoka, ale to sezon bardzo trudny dla plantatorów - podaje Agrobiznes.
Najpierw chłodna i kapryśna wiosna, potem posucha. Brakuje także pracowników.
Od 11 czerwca #Ukraińcy wjadą do #UE bez wizy: https://t.co/osdGzeylQZ via/@RPPrawo #Ukraina #cudzoziemy #prawo #prawodirect #wizy
— Availo (@availoprawo) 3 czerwca 2017
Jak informuje Agrobiznes plantator Piotr Stawiński (Strzeszów) zaprosił 40 Ukraińców - przyjechały do tej pory 4 osoby. Plantator nie ma pewności czy jego załoga do pracy przy truskawkach zjawi się w komplecie. Jak informuje:
Ukrainiec któremu np. wystawiamy zaproszenie i który ma przyjechać do danego gospodarstwa tak naprawdę może pojechać wszędzie po naszym zaproszeniu. Może pojechać w każdy rejon polski, do którego gospodarza chce, bo nie jest to jasno określone w przepisach.
- źródło: tvp.pl
Przypomnijmy:
- Do dziś nie wiadomo, na jakich zasadach rolnicy i sadownicy mieliby zatrudniać Ukraińców. Czy będzie można nadal zatrudniać na umowę o dzieło? To najczęściej zadawane pytania w powiecie grójeckim. Nie od dziś bowiem wiadomo, że najczęściej do prac sezonowych w rolnictwie czy sadownictwie zatrudniani są obywatele Ukrainy (…). [czytaj wpis: Na jakich zasadach sadownicy mieliby zatrudniać Ukraińców ? >>>]
Najnowsze komentarze