Udział jabłek w gazetkach handlowych jest blisko dwuipółkrotnie większy niż bananów. W porównaniu do 2018 roku sieci zmniejszyły liczbę promocja banaów i mocniej postawiły na rodzime owoce głównie jabłka – wzrost o 95 proc czytamy z na stronach money.pl
Jabłka grójeckie tłem dla promocji jabłek w Lidl-u na przykładzie odmiany Gala... https://t.co/BbhY3iWWRf
— sadownictwo (@sadowniczy) September 17, 2019
Banany odnotowały spadki prawie we wszystkich formatach, oprócz hipermarketów – o 12 proc. więcej wystąpień. Natomiast jabłka poszły w górę w każdym kanale sprzedaży. Najbardziej widać to w convenience [convenience-oznaczający mały sklep, zazwyczaj położony w dzielnicach mieszkaniowych miast albo w innych dogodnych i często odwiedzanych punktach, handlujący głównie towarami na potrzeby bieżące, za wikipedia] – skok o 200 proc. Jednocześnie tego typu sklepy najmocniej ograniczyły promowanie bananów, tj. o 35 proc. Jak przypomina Damian Świderski, ekspert z Hiper-Com Poland, Polska jest jednym z największych producentów jabłek na świecie.
Oznacza to ogromną podaż.
Dalej czytamy, że
Ceny w skupie są dość niskie, więc sklepy mogą realizować na nich duże marże.
Dodatkowo widmo podniesienia stawki podatku VAT na soki spowodowało, że
sadownicy musieli pozbyć się znacznej części zbiorów, której nie sprzedali przetwórcom.
Ponadto ekspert wskazuje, że stale rośnie świadomość konsumentów na temat zdrowego odżywania. Aż 3/4 rodaków najbardziej ceni jabłka, głównie ze względu na ich właściwości zdrowotne. Z ww. powodów sieci częściej promują te towary niż banany. Różnica jest widoczna, bo ponad dwukrotna.
Patrząc na jabłka, można zauważyć same wzrosty. W convenience promocje poszły w górę aż o 200 proc., w hipermarketach – o 127 proc., w supermarketach – o 29 proc., w dyskontach – o 24 proc., a w cash&carry – o 3 proc. Jak podkreśla ekspert z IERiGŻ-PIB, sklepy typu convenience zwykle oferują wysokie ceny produktów. Tym razem wykorzystały dużą podaż i zachęciły klientów do zakupów tanimi jabłkami.
- źródło: money.pl / czytaj całość >>>
Analiza głównie na podstawie zbiorów i cen z poprzedniego sezonu. Jak będzie 2019/2020 ? Przekonamy się już za chwilę...
[EDIT] - zmieniono tytuł, bo to promocja NA jabłka, a nie zawsze promocja jabłek :) Dzięki Maciej Cybulak.
Jak informuje "Super Express" nad stragany nadciąga kolejne widmo drożyzny. Tym razem chodzi o polskie #jabłka, za które już przychodzi nam płacić jak za zboże. Sadownicy przekonują, że będzie jeszcze drożej.
— sadownictwo (@sadowniczy) September 17, 2019
Czy polski rynek zaleją chińskie jabłka ?https://t.co/fLZRJoZ5VA
Najnowsze komentarze