Rolnicy i sadownicy informują, że nadal nie ma praktycznie możliwości zawierania umów-ubezpieczeń.
Zakłady ubezpieczeń różnymi metodami odciągają możliwość zawierania polis, m.in. od przymrozków wiosennych, czy gradów.
Jeśli chodzi o #ubezpieczenie od #przymrozków niestety od jakiegoś czasu te ubezpieczenia nie działają dobrze mówi @M_Maliszewski w wywiadzie udzielonym TVP Katowice https://t.co/WTVdTG1LYR
— sadownictwo (@sadowniczy) April 13, 2021
Związek Sadowników RP ponowił więc apel i zwrócił się do
- Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z prośbą o interwencję w sprawie pilnego uruchomienia ubezpieczeń upraw sadowniczych od przymrozków oraz od ryzyka gradu.
- Prezes PZU z prośbą o wyjaśnienie dlaczego Powszechny Zakład Ubezpieczeń opóźnia podpisywanie polis związanych z ubezpieczeniem upraw od przymrozków czy gradobicia
- oraz z prośbą o pilne uruchomienie ubezpieczeń upraw sadowniczych od przymrozków oraz od ryzyka gradu.
O dalszych poczynaniach ZSRP będzie informować na bieżąco.
Poniżej prezentujemy treści pism skierowanych do MRiRW oraz PZU:
- źródło: polskiesadownictwo.pl
Przypomnijmy:
Rolnicy mówią dzisiaj, że praktycznie od przymrozków i od gradu w tej czystej fazie dzisiaj ubezpieczyć z dopłatami z budżetu państwa nie można bo PZU nie jest zainteresowane zawieraniem umów (…). [czytaj wpis: Ubezpieczyć sad od przymrozków i gradu praktycznie się nie da ! Dlaczego? >>>]
Najnowsze komentarze