Nie mam takich nasadzeń u siebie w sadzie ale wydaje mi sie to dobre rozwiazanie tylko dla prawdziwych pasjonatów sadownictwa. Bardzo duży nakład, prawdopodobnie wymagane nawodnienie a najlepiej fertygacja, raczej żaden pracownik(fryzjer) nie poradziłby sobie z obcieciem takiego sadu:) Ale efekt tonażowy jak i wizualny sadu powala:)
P.S Najlepiej niech wypowie się ktoś kto się zna.