Witam. Jak tam ceny na sortowniach w tym roku ? A tagże ile wychodzi po odrzuceniu, średnio za daną odmianę ? Bo chyba to jest najważniejsze.
Witam. Jak tam ceny na sortowniach w tym roku ? A tagże ile wychodzi po odrzuceniu, średnio za daną odmianę ? Bo chyba to jest najważniejsze.
U nas w Grójeckim przemysł był 0,63 jest 0,54 przecier 0,65 dziś widziałem ogłoszenie nie ma przemysłu i nie będzie ale co zrobią zakłady tego nie wiedzą najstarsi górale
Po ile jabłko będzie po wyborach, jak teraz cena tak spada ?
Ale w naszym kraju różne rzeczy są możliwe. Oglądnijcie sobie na youtub'e:
Bezkarny prezydent pierd**nął autem w babcie i uciekł‼
Ciekawa dlaczeczgo tyle obcego kapitału ze wschodu i zachodu zainwestowało w przemysł przetwórczy w Polsce?..........
chyba nie tylko ze względu na dostępność surowca?
Tylko przez takich niedorozwojów co sypia i nie stosują się do apelu tracą ci co produkują export najwięcej bo wiadomo spady tanie to i export w dół tak to działa lubelskie Zagłoba zakład 0,55 a na skupach 0,45
ponawiam apel SADOWNICY NIE SYPAC!!! przetworcy NIE KRADNIJ!!!
p.s. w tym roku to MY sadownicy dyktujemy cene bo jest zwyczajnie malo towaru !!! ludzie opamietajcie sie nie oddawajcie za polowe wartosci , no co z wami jest???
cielmus, 2019-09-20 17:33, napisał:
Pozwólcie głupcom pozbyć się towaru...
brawo dla tego Pana
Popieram
Zróbcie sobie Panowie najpierw rachunek sumienia i odpowiedzcie sobie na pytanie: czy w zeszłym roku nie byłem większym głupcem sprzedając towar po 8-12 groszy.? Następnie jeśli odpowiedź jest przecząca, bierzcie się za wzajemne obrażanie i wyzwiska, bo inaczej to czysta hipokryzja i obłuda, dno, wodorosty i dwa metry mułu. Pozdrawiam. Cena na tablicy bez zmian 0,45 zł (lubelskie gm Urzędów)
Sadownik2017, 2019-09-20 20:31, napisał:
Cena jest w porządku, trzeba wozić bo zgniją. Lepiej jabłek nasadzić i po 20gr niż pszenica czy kukurydza
Po co ci jabłka sadzić czekać i po 20gr sie męczyć kartofli sobie wsadz i po 2zł u nas aby dawaj no i kombajnem se wykopiesz:)
Witaj,
Zbiory w tym sezonie oceniam dobrze - zwłaszcza Olbrzymi z Halle plonuje obficie. Póki co jestem w połowie zbiorów i jeszcze nie orientowałem się co do cen hurtowych.
U mnie (kuj-pom) zbiór zapowiada się bardzo słabo - w jednej kwaterze praktycznie nic nie ma, tak jakby przeszła fala i wszystko wymroziła, pierwszy raz tak mam żeby na 4ha nie opłacało się wjechać z kombajnem...na innych kwaterach nieco lepiej ale bez szału...dopiero zaczynamy zbierać bo orzechy jakby nie do końca jeszcze się przebarwiły szczególnie Webba. Zapytań o orzecha niewiele, mówią o cenach w granicy 6-7zł ale na razie to sondowanie rynku.
Witam
Może ktoś podpowiedzieć jak się tego pozbyć w jabłoniach.Czy chloropiryfos zastosowany o tej porze dałby radę?
Chloropiryfos metylowy owszem zadzaiala ale pod warunkiemż szkodnik jest na wierzchu. Jeśli wszedł pod tarczkę to w tym sezonie nic nie zrobisz. Na wiosnę proponują oleje w dużych dawkach
Z jakich okolic jesteś?
Walka z nim to droga przez mękę, jest cięzki do wyeliminowania. W zasadzie walczymy po to, żeby ograniczyć szkody na jabłkach.
Podstawa to późny zabieg olejem w mieszaninie z chloropiryfosem, praktycznie zaraz przed zielonym pąkiem. Obowiązkowo jazda w dwóch kierunkach.
U nas nie ma restracji chloropiryfos, więc pozostaje próbować Reldan (chloropiryfos metylowy).
Z własnego doświadczenia powiem, że ten zabieg nie wystarczy.
Na przełomie maja i czerwca wyjdą larwy, wtedy najlepiej zastosować Movento i poprawić po 2 tygodniach Reldanem (niestety niezgodnie z etykietą, bo to drugi zabieg w sezonie).
Można zwiększyć stosowanie środków systemicznych na mszycę. choc ich skutecznośc jest nikła w stosunku do oleju, movento czy reldanu.
Za granicą zalecają np. Calypso w dawce 0.4l/ha.
Problem robi się koncem sierpnia, gdy wychodzi drugie pokolenie larw. Praktycznie nie ma szans na zastosowanie żadnych środków.
Z własnego doświadczenia wiem, że nawet komplet wymienionych powyżej zabiegów nie daje gwarancji, a jedynie ogranicza nasilenie. Mam nadzieję, że po 2-3 latach systematycznej walki uda się go wytępić.
Sam zabieg wiosną olejem nie ograniczył presji, wręcz zauważyłem na tych kwaterach nasilenie presji względem zeszłego sezonu. Przeciwnie do najbardziej zasiedlonej kwatery, gdzie dwa zabiegi zredukowały znacznie presję.
Uwaga! Trzymać się z daleka od Siltacu. Ten srodek ma zerową skuteczność, choć reklamowany jest przez niektórych doradców. Jak ma wyeliminowac tarcznika poprzez unieruchomienie go, skoro wiosną ten szkodnik żyje pod tarczką i trzeba mu odciąć dostęp tlenu!!!
Stosowałem Siltac wiosną 3 sezony z rzędu, efekt - rozbudowana kolonia tarcznika i olbrzymi problem z przedziorkiem. Przedziorka udało się praktycznie opanować w pierwszym sezonie powrotu do oleju, z tarcznikiem przyjdzie walczyć przez lata.
Z uwagi na łatwą migrację z wiatrem, ptakami itp, walczyć muszą wszyscy, bo inaczej go nie opanujemy.
Jestem z okolic Sandomierza Tak myślałam ,że nie będzie łatwo to zlikwidować w zeszłym roku był na kilku drzewkach a w tym jest coraz więcej do tej pory trochę to zlekceważyłem bo tylko stosowany był afik i calypso A może wiecie co po zgłoszeniu tego do piorinu czy coś mogą pomóc
Kolego SlawekS cóż to za rada pryskać sad w czerwcu chloropiryfosem,a na jesieni kupisz jabłka od pytającego.Pozdrowienia.
SPIKE, 2019-09-20 19:08, napisał:
Kolego SlawekS cóż to za rada pryskać sad w czerwcu chloropiryfosem,a na jesieni kupisz jabłka od pytającego.Pozdrowienia.
Znawca się znalazł....
Przeczytaj dokładnie o jakim środku i substancji czynnej napisałem. Zerknij do etykiety w jakich terminach jest dozwolone jego stosowanie.
Tutaj nie ma taryfy ulgowej, to szkodnik przy którym wszystkie inne u nas występujące to pryszcz... Wytrujesz dużo pożytecznych owadów, ale cóż. Po opanowaniu tarcznika będzie można wrócić do środków selektywnych.
1 |
Portal sadownictwo.com.pl powstał i działa jako niezależny serwis internetowy przeznaczony dla producentów owoców.
Data założenia: 10 czerwca 2001 r.
Pomysłodawca i twórca: Marcin Zachwieja
Portal sadownictwo.com.pl
e-mail: kontakt@sadownictwo.com.pl